Jak zanieczyszczone powietrze wpływa na nasze zdrowie?
Jakość powietrza w pomieszczeniach ‑ jeśli jest ona niska ‑ bezpośrednio wpływa na cały organizm. Osoby przebywające we wnętrzach ze słabą wentylacją mogą doświadczać dyskomfortu oraz pogorszenia samopoczucia, problemem nie są więc tylko i wyłącznie zanieczyszczenia na zewnątrz. Oczywiście przedostają się one do pomieszczeń, jednak istotną rolę odgrywa po prostu słaba wentylacja, która może skutkować takimi symptomami jak bóle głowy, drapanie w gardle oraz problemy z koncentracją. Takie warunki są też korzystniejsze dla rozwoju patogenów odpowiadających za różne choroby.
Jak zadbać o czystość powietrza w pomieszczeniach?
W czasie pandemii towarzyszy nam przede wszystkim słowo „dezynfekcja”. Poza dbaniem o higienę rąk oraz przedmiotów, istotne znaczenie ma także jakość powietrza w pomieszczeniach, kluczowa właśnie w okresie trwania koronawirusa. Umożliwia to m.in. takie urządzenie, jak Eliturbo UV‑Light, czyli sprzęt, który dzięki stałej emisji promieniowania UV‑C oraz wiatrakowi wprawiającemu powietrze ruch działa zabójczo na wirusy, bakterie, grzyby i zarodniki. Jego skuteczność jest naprawdę wysoka i w przypadku wirusów oraz bakterii wynosi aż 98 proc. w czasie 20 godzin od uruchomienia. Przestrzeń jest więc skutecznie sterylizowana oraz dezynfekowana, a wszystko to z możliwością pozostania we wnętrzach zarówno ludzi, jak i zwierząt (pełne bezpieczeństwo użytkowania).
Jakość powietrza a koronawirus, czyli gdzie dokładnie warto więc zastosować takie urządzenie? Chodzi tu przede wszystkim o obiekty użyteczności publicznej takie jak:
- hotele,
- restauracje,
- budynki systemu ochrony zdrowia,
- szkoły,
- siłownie,
- ośrodki rekreacyjne,
- urzędy,
- zakłady fryzjerskie,
- biura.
Dzięki wdrożeniu takiego sprzętu można tym samym reklamować się jako obiekt bardziej bezpieczny do użytkowania i przyjazny w dobie pandemii COVID‑19. Wiele osób rzeczywiście może uznać to za zachęcający komunikat i skorzystać z propozycji danej placówki.
Czy rekuperacja usuwa wirusy z powietrza?
Okazuje się, że także rekuperatory są użytecznym rozwiązaniem w walce z wirusami we wnętrzach. Oczywiście taki system wentylacji znany jest przede wszystkim jako sposób na oszczędność na rachunkach za ogrzewanie oraz możliwość oddychania w domu czystym powietrzem bez smogu i zanieczyszczeń. Okazuje się jednak, że pomaga także w usuwaniu wirusów i mikrobów oraz chroni przed ich ewentualnym namnażaniem się. Wszystko dzięki temu, że bez konieczności otwierania okien dochodzi do stałej wymiany i filtrowania powietrza tak, aby we wnętrzach było ono cały czas świeże oraz właśnie pozbawione zanieczyszczeń.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że kryteria te spełniają tylko rekuperatory obrotowe. W ostatnim czasie Norwegowie zakazali montażu jednostek z wymiennikami przeciwprądowymi, gdyż wysuszają one powietrze, co może doprowadzać do większej transmisji koronawirusa. Taka zmiana to jednak przede wszystkim efekt wysokiej świadomości mieszkańców tego kraju, a także na bieżąco podejmowanych kroków celem ochrony ich zdrowia i życia. Kwestia jakości powietrza w dobie pandemii koronawirusa jest jak widać ważna i nie można jej ignorować. Istnieją skuteczne i sprawdzone sposoby, dzięki którym nawet w przypadku wnętrz, w których przebywa sporo osób, można mieć większą gwarancję bezpieczeństwa oraz zminimalizować rozprzestrzenianie się wirusa odpowiadającego za COVID‑19.
źródło i zdjęcia: ECOMAX