Wprawdzie w niezbyt rozległych instalacjach domowych tradycyjne instalacje z rur stalowych są praktycznie niewrażliwe na to zjawisko, ale częściej obecnie stosowane instalacje z rur miedzianych, a zwłaszcza z tworzyw sztucznych wymagają zastosowania tzw. kompensacji. Inaczej powstają naprężenia, które w skrajnych przypadkach prowadzą nawet do zniszczenia rurociągu.
Zjawisko rozszerzalności cieplnej jest mniej odczuwalne w przypadku rur z zimną wodą. Woda wodociągowa ma ok. +10°C, instalacje są zaś na ogół układane w zbliżonej temperaturze - różnice nie przekraczają kilkunastu °C.
Zdecydowanie ważniejsze jest uwzględnienie rozszerzalności rur z ciepłą wodą, bo temperatura c.w.u. wynosi zwykle 50-55°C, różnice temperatury są więc kilkakrotnie większe. By zapewnić kompensację, stosuje się podpory (mocowania) pozwalające na swobodne przesuwanie się rur i wykorzystuje załamania rurociągu - jest to tzw. kompensacja naturalna. Jeśli to nie wystarcza, stosuje się specjalne kształtki kompensacyjne, najczęściej tzw. U-kształtne.
Uwaga! Podpory (uchwyty) nie powinny stykać się bezpośrednio z kształtkami i zaworami, bo wówczas ich kołnierze opierają się o uchwyt, uniemożliwiając ruch.
Joanna Dąbrowska