Z tego względu najkorzystniej jest kupować drewno jako dość grube okrąglaki (tzw. wałki). Im drewno drobniej pocięte i połupane, a do tego niestarannie ułożone, tym mniejszą jego ilość otrzymujemy w tej samej handlowej objętości. Luźno usypane szczapy drewna są pod tym względem jeszcze mniej korzystne. Takie drewno może być tylko z pozoru tańsze - to jeden z "cudownych" sposobów na rozmnożenie drewna przez sprzedawców.
W przybliżeniu można przyjąć, że:
- 1 metr przestrzenny (mp) grubego drewna (wałki) odpowiada 0,65–0,70 m³ drewna bez pustek powietrznych;
- 1 metr przestrzenny (mp) usypanych szczap drewna to około 0,50 m³ drewna pełnego.
Drewno, zależnie od gatunku, różni się też wartością opałową. Znaczenie ma tu jego gęstość – kupując 1 mp suchego grabu, buku lub dębu otrzymujemy co najmniej 500 kg drewna, a w przypadku olchy lub topoli – zaledwie ok. 350 kg. Ponadto wartość opałowa w przeliczeniu na 1 kg jest 20–30% wyższa w przypadku tych ciężkich gatunków drewna.
Po przeliczeniu na koszt efektywnie pozyskanej energii przy spalaniu drewna w kominku (sprawność 65–70%), cena ciepła wahać się będzie między 0,15 a 0,17 zł/kWh. Są to wartości zbliżone do kosztów energii uzyskanej ze spalania węgla i nieznacznie niższe w porównaniu do korzystania z ogrzewania gazem sieciowym z kotłem kondensacyjnym, które nie powinny przekraczać 0,21–0,25 zł/kWh.
Jak palić? Koniecznie od góry! Drewno będzie paliło się bez dymu.
Redakcja BudujemyDom
fot. L. Jampolska
Dodaj komentarz