Wymiana żarówek w oświetleniu podjazdu to nasz największy kłopot
Wymiana żarówek w oświetleniu podjazdu to nasz największy kłopot
Tanie hermetyczne oprawy najazdowe, całe wykonane z odpornego tworzywa sztucznego, wciąż mają się dobrze! Sporadycznie wymieniałem w nich żarówki, lecz ostatnio aż 7 zgasło naraz. Ostrzegam - wymiana żarówek zajmuje trochę czasu - mówi Andrzej, który wraz z Hanią są Czytelnikami Budujemy Dom, a oświetlenie zewnętrzne założyli w 2004 r.
Oprawy IP 44 i IP 65; lampy wiszące z żarówkami energooszczędnymi, kinkiety ze świetlówkami kompaktowymi 8 W, halogen do podświetlenia fresku na elewacji.
Instalacja elektryczna - zasilana prądem z sieci 230 V, 4 obwody.
Oświetlenie na działce:
Oprawy IP 44 i IP 65; na bramie wjazdowej 2 latarenki, w podjeździe do domu i rondzie 16 opraw najazdowych ze świetlówkami kompaktowymi 14 W i słupki-latarnie o wys. 80 cm z czujnikami zmierzchu i świetlówkami kompaktowymi o mocy 6 W; w na rabatach latarnie o wys. 40-60 cm i halogeny na ziemi do podświetlania fontanny, drzew i rzeźby ogrodowej.
Instalacja elektryczna - zasilana prądem z sieci 230 V, kable YKY, 4 obwody i 2 pociągnięte od wiaty grillowej. Gniazda na działce - 4 szt.
Oświetlenie na froncie domu tworzą wisząca lampa na ganku, halogen podświetlający fresk na elewacji, niska latarenka przy narożniku domu oraz oprawy najazdowe w bruku na rondzie.
Decyzja:Hania - Zależało mi na dobrym oświetleniu bramy wjazdowej, długiej wijącej się drogi do domu, ganku i tarasu. Oczywiście, nasza duża działka - ma 3300 m2 - po zmroku również nie mogła tonąć w ciemności.
Najważniejsze użytkowe oświetlenie na elewacji jest stosunkowo proste i powstało przed przeprowadzką. Na ganku zawiesiłam górną lampę. Nieopodal na froncie jest fresk z naszymi inicjałami, na który skierowałam światło z halogenu stojącego na ziemi - światło dekoruje, a jednocześnie rozjaśnia tę strefę. Narożnik budynku i drzewko ze zwisającą koroną delikatnie podświetliłam niską latarnią - przy okazji widna jest ścieżka prowadząca na taras. Na nim założyłam 2 kinkiety.
I to koniec, jeśli chodzi o dom. Takie oświetlenie dobrze służyło nam 14 lat, ale niedawno nieznacznie je wzbogaciłam o stylową wiszącą lampę na zadaszonym tarasie. Z kinkietami na ścianie było mi trochę za ciemno. Do kinkietów z tradycyjnym gwintem wkręcamy żarówki energooszczędne z ciepłą barwą światła, do lamp wiszących - świetlówki kompaktowe o mocy 11 W. Iluminacja domu jest ciepła i elegancka, nie męczy oczu. Natomiast w ogrodzie jest zdecydowanie bardziej urozmaicona i powstawała etapami, zgodnie z dodawanymi tu kolejno elementami architektury ogrodowej i naszymi nowymi potrzebami i pomysłami.
Kinkiety i wisząca lampa ciepłym światłem oświetlają zadaszony taras.
Najczęściej używamy lamp na elewacji, na bramie wjazdowej i słupków-latarni wzdłuż drogi, te ostatnie mają czujniki zmierzchu. Pozostałe elementy oświetlenia, w tym lampy najazdowe, włączamy podczas wieczornego wypoczynku w ogrodzie, albo przyjmowania gości. Szczególnie lubię patrzeć na podświetlone od dołu halogenami drzewa, fontannę i rzeźbę. W wiacie grillowej konieczne były lampy - wisząca i boczne. Nowy placyk z brukiem granitowym i rattanowym kompletem mebli zamierzam iluminować przenośnymi lampami-kulami.
Halogeny podświetlają w ogrodzie m.in. drzewa, rzeźbę, fontannę.
Oświetlenie domu i ogrodu - rady i przestrogi:
Andrzej: kiedy utwardzaliśmy podjazd do domu i rondo, przyszło mi do głowy, żeby wpuścić w bruk oprawy najazdowe i podkreślić nimi wijący się kształt głównego traktu komunikacyjnego na działce. Droga i rondo mają długość aż 100 m i wyliczyłem, że do funkcjonalnego ich oświetlenia potrzeba 16 opraw. To dużo, więc nie kupiłem drogich i markowych, tylko tanie z hipermarketu budowlanego. Pomyślałem, że jeśli okażą się tandetą, później zastąpię je lampami lepszej jakości - wtedy już odbuduję finanse, nadszarpnięte przez budowę domu.
I tu niespodzianka - tanie hermetyczne oprawy, całe wykonane z odpornego tworzywa sztucznego, wciąż mają się dobrze! Sporadycznie wymieniałem w nich żarówki, lecz ostatnio aż 7 zgasło naraz. Pewnie po 14 latach skończyła się ich żywotność. Ostrzegam - wymiana żarówek zajmuje trochę czasu. W każdym deklu oprawy trzeba odkręcić 4 śruby, które są zapiaszczone. Piach spada do otworów na śruby i wnętrza opraw, co utrudnia pracę. Jest z tym trochę zabawy.
Jak na co dzień zachowują się lampy najazdowe? Nie ukrywam - kiedy się jedzie w ciemności samochodem, ich snopowe pionowe światło trochę oślepia, lecz da się wytrzymać. Zaleta - światło jednocześnie pięknie podświetla korony drzew. Tak dzieje się na rondzie przed domem, to ciekawa ozdoba ogrodu. Oprawy myje na zewnątrz deszcz. Od strony wnętrza nie brudzą się i nie zaparowują na stałe - jeśli delikatna para się pojawia, sama znika.
Polecam te wyroby, bo są bardzo dekoracyjne. Po dotychczasowych doświadczeniach już wiem, że gdy obecne lampy najazdowe dokonają żywota, znowu kupię... tanie wyroby. Dają radę, bez wydawania fortuny - cena niektórych nowoczesnych opraw tego typu sięga powyżej 1000 zł!
Od początku instalacją na domu i w ogrodzie opiekują się zawodowi elektrycy. Kable YKY położyli zgodnie ze sztuką. Nigdy ich nie uszkodziliśmy. Dwa lata temu elektrycy sami spowodowali zwarcie w instalacji ogrodowej. Podłączali halogen i w ferworze zajęć nie zabezpieczyli odpowiednio kabli w puszce. Narobili sobie i nam kłopotu.
Na murkach przy bramie właściciele zamontowali 2 latarenki z czujnikami zmierzchu - z nimi widoczny jest wideodomofon.
Hermetyczna oprawa najazdowa została wykonana z wytrzymałego tworzywa sztucznego
W wijącym się podjeździe o długości 100 m osadzili 16 opraw najazdowych.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.