5 lat użytkowania centralnego odkurzacza - zalety i wady (reportaż)

5 lat użytkowania centralnego odkurzacza - zalety i wady (reportaż)

Centralny odkurzacz rzeczywiście jest wygodny, po pięciu latach użytkowania z pewnością mamy podstawy, aby wskazać jego zalety i wady - mówią Grażyna i Tomasz, którzy odkurzacz centralny zamontowali w 2017 r.

Dom:

  • dwie kondygnacje, powierzchnia z garażem 266 m2.

Instalacja:

  • Ułożona podczas budowy domu.
  • Gniazda - 7 sztuk i kolejna w jednostce centralnej; dwie automatyczne szufelki (w kuchni w cokole szafki pod zlewozmywakiem, w przedsionku).
  • Akcesoria - 1 wąż ssawny o długości 12 m z rurą teleskopową i włącznikiem w rączce (wcześniej o długości 9 m), standardowy pakiet elementów, dokupiono dwie szerokie szczotki do posadzek twardych i dywanów.

Jednostka centralna:

  • Od renomowanego kanadyjskiego producenta; kompaktowa, model z podwójną separacją zanieczyszczeń, z opcjonalnym antyalergicznym workiem jednorazowym (filtr materiałowy DuoFib Velcro, cyklon, jednorazowy worek), moc 1695 W, moc ssawna 660 AirWatt, 60 dB; system łagodnego uruchamiania SOFT-START; wskaźnik LED poziomu zapełnienia zbiornika na śmieci.
  • Gwarancja 10 lat.
  • Lokalizacja - w aneksie gospodarczym, przy garażu.

Decyzja: Centralny odkurzacz mieli w swoich luksusowych domach nasi znajomi, byli z niego zadowoleni. Nam wydawał się nowoczesnym wyposażeniem, postanowiliśmy zatem zamontować taki system w budynku, który zaprojektowaliśmy na tzw. jesień życia. Zależało nam głównie na wygodzie i ułatwieniu sobie sprzątania dwóch kondygnacji. O centralnym odkurzaniu pomyśleliśmy rok przed układaniem domowych instalacji.

Udało się nam skorzystać z rabatu - kiedy zamawialiśmy markowy sprzęt grzewczy do kotłowni, zaoferowano nam w promocyjnej cenie dobry model jednostki centralnej od kanadyjskiego producenta, z kompletem akcesoriów do sprzątania i przechowywania.

Instalacja centralnego odkurzacza - rady i przestrogi:

Tego rodzaju układ odkurzania rzeczywiście jest wygodny, po pięciu latach użytkowania z pewnością mamy podstawy, aby wskazać jego zalety i wady. Ogromnym walorem jest możliwość sprzątania bez częstego wyrzucania śmieci - to dlatego, że zbiornik jest duży, wystarcza opróżnić go dwa razy w roku. Nie musimy sami kontrolować poziomu jego zapełnienia, bo kiedy jest pełny, sygnalizuje to migające światło na wyświetlaczu LED - to wielka wygoda. Atut to też cicha praca jednostki centralnej, przy czym kanadyjski producent opatentował unikatowe wbudowane kanały wyciszające (rzeczywiście działają). Ponadto zastosował technologię SILPURE, która przy pomocy srebra hamuje rozwój bakterii i zapobiega nieprzyjemnemu zapachowi kurzu (taki pojawia się podczas używania tradycyjnego urządzenia). Trudno nie docenić, że przy sprzątaniu, kurz jest szybko wciągany do rurociągu, więc nie stoi się w tumanie pyłu.

Wadą takiego wariantu odkurzania jest natomiast konieczność posługiwania się długim nieporęcznym wężem. Na początku kupiliśmy taki o długości 9 m, lecz zużył się po kilku latach (pękł przy teleskopowej rękojeści, przestał działać włącznik w rączce, bo nie kontaktował przewód elektryczny). Zastąpiliśmy go wyrobem o długości 12 m, wykonanym z lżejszego i bardziej elastycznego tworzywa sztucznego nowszej generacji. Dłuższym wężem łatwiej dociera się do najodleglejszych zakątków wnętrza, lecz nieco trudniej się nim operuje i zwija, np. do przechowywania (w szafce gospodarczej na wieszaku). Ma on bowiem określony ciężar i objętość - co daje się we znaki szczególnie przy taszczeniu po schodach na piętro. Nie dodaliśmy drugiego węża i kompletu akcesoriów do sprzątania górnego piętra, bo nie zapewniliśmy tam miejsca do przechowywania (zaplanowaliśmy obszerny aneks gospodarczy tylko na parterze, nie chcieliśmy zanadto powiększać domu).

Przewód wyrzutni wyprowadzono przez mur budynku
Przewód wyrzutni wyprowadzono przez mur budynku.
Wąż o długości 12 m i akcesoria do sprzątania przechowuje się w szafce gospodarczej
Wąż o długości 12 m i akcesoria do sprzątania przechowuje się w szafce gospodarczej.

Od razu zamówiliśmy szerokie szczotki do podłóg twardych i dywanów, które stosujemy na parterze, a mniejszą szczotkę uniwersalną z wyjściowego zestawu przeznaczyliśmy do odkurzania piętra. Korzystamy z możliwości dodatkowej filtracji - antyalergiczne worki jednorazowe kupujemy w komplecie po 3 sztuki. Podoba się nam wygląd jednostki centralnej, nowoczesne trwałe materiały, z których wykonano jej części. Zbiornik na śmieci, wykonany z aluminium, jest lekki i łatwo się go odpina od korpusu (wisi dość wysoko, trzeba wejść na stołek, ale to żaden kłopot). Dobrze działa system łagodnego uruchamiania SOFT-START. Poza tym - duża moc ssawna jednostki, przekonaliśmy się o tym, gdy do rurociągu zassał się wielki jedwabny szal. Byliśmy przerażeni, że zatkał się układ, tymczasem znaleźliśmy go w zbiorniku na śmieci (był poszarpany, niezdatny do noszenia). Warto zatem wybrać mocną jednostkę centralną, szczególnie gdy w domu mieszkają zwierzaki (kłąb sierści psa raz utknął w rurze teleskopowej).

Z uwagi na przenoszenie węża, generalne porządki organizujemy raz na dwa tygodnie, natomiast na bieżąco korzystamy z bezprzewodowego odkurzacza akumulatorowego. Taki podręczny model bardzo przydaje się, np. w kuchni. Gdyby fachowcy zarekomendowali nam, oprócz gniazd i automatycznych szufelek, osprzęt typu Wally Flex, kasetę z krótkim wężem, to rozważylibyśmy ich zastosowanie. Jednak podczas wyposażania domu, przyjęliśmy zasadę - im prostsze są instalacje, tym lepiej - zatem być może zrezygnowalibyśmy z dodatkowych funkcji (radzimy zapytać o rozmaite rozwiązania i wybrać optymalne). Z poprzedniego domu przywieźliśmy separator popiołu, nim obsługujemy kozę grzewczą, dlatego nie zamówiliśmy wersji współpracującej z układem centralnym. Rurociąg założyli hydraulicy, na wczesnym etapie budowy. Jednostkę centralną i osprzęt - specjaliści od takiego wyposażenia, tuż przed przeprowadzką.

Automatyczna szufelka w cokole szafy
Automatyczną szufelkę zamontowano w cokole szafy w szatni.
Automatyczna szufelka w kuchni
Druga szufelka znajduje się w kuchni.

Podsumowując - instalacja centralnego odkurzania w domach jednorodzinnych powinna być standardem, odkurzacz tradycyjny nie wytrzymuje z nią konkurencji.

Koszty zakupu i montażu centralnego odkurzacza:

  • rurociąg - materiały 2300 zł, robocizna 1400 zł; jednostka centralna, osprzęt, zestaw akcesoriów 3170 zł, montaż 325 zł;
  • wymiana węża 600 zł;
  • komplet trzech antyalergicznych worków jednorazowych 120 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Jednostka centralna z podwójną filtracją zanieczyszczeń jest wykonana z nowoczesnych trwałych materiałów.

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz