Modernizacja oświetlenia w małej łazience - dobre rady
Modernizacja oświetlenia w małej łazience - dobre rady
Przed remontem w łazience miałam tylko oświetlenie górne pod sufitem i boczny kinkiet przy lustrze. Strefa nad umywalką oraz przy lustrze nie była dostatecznie widna. Ewidentnie brakowało również wywiewu z elektrycznym wentylatorem, uruchamianego łącznikiem... - mówi Agnieszka, Czytelniczka Budujemy Dom, która osprzęt i oświetlenie łazienki dobierała w 2017 r.
Osprzęt elektroinstalacyjny: z PVC, gniazda bryzgoszczelne, łączniki klawiszowe, przy wejściu do łazienki podświetlone diodą LED. Łazienkę wyposażono w oddzielny obwód z wentylatorem i łącznikiem klawiszowym.
Oświetlenie: na 230 V, w podwieszanym suficie wpuszczane sufitowe oprawy z żarówkami energooszczędnymi, w lustrze oświetlenie LED, kinkiet LED nad lustrem. Ciepła barwa światła.
Decyzja: przed remontem w łazience miałam tylko oświetlenie górne pod sufitem i boczny kinkiet przy lustrze. Strefa nad umywalką oraz przy lustrze nie była dostatecznie widna, co utrudniało mi wykonywanie makijażu. Ewidentnie brakowało również wywiewu z elektrycznym wentylatorem, uruchamianego łącznikiem. Poprzednia grawitacyjna wentylacja niekiedy zawodziła, lustro podczas kąpieli pod prysznicem zachodziło parą, nadmiar wilgoci długo pozostawał w pomieszczeniu. Rok temu nadeszła pora modernizacji oświetlenia, osprzętu elektroinstalacyjnego, wentylacji.
Łącznik klawiszowy do włączania kinkietu nad lustrem
Modernizacja oświetlenie w łazience - rady i przestrogi:
Zaczęłam od założenia elektrycznego wyciągu - dodałam obwód i włącza się go teraz oddzielnym łącznikiem klawiszowym na żądanie, a nie razem z lampami - oraz od wymiany starego plastikowego osprzętu. Poprzedni brzydko zżółkł. Kupiłam elementy wykonane z syntetyku lepszej jakości i o prostej stylistyce, gniazda mają oprawy bryzgoszczelne. Zadbałam o to, żeby odcień bieli pasował do koloru glazury.
Łącznik zamontowany na zewnątrz łazienki ma diodę LED, dzięki czemu jest widoczny z daleka w ciemności i pomaga trafić tu w nocy. Założyłam pod nim przezroczystą podkładkę z tworzywa, żeby ochronić tapetę przed ubrudzeniem palcami.
Nie zmieniałam opraw górnych, wpuszczonych w podwieszany sufit, lecz urozmaiciłam oświetlenie strefy przy umywalce. Łazienka ma 4 m2 i niedużą powierzchnię ścian, dlatego kupiłam lustro z biegnącym wokół jego krawędzi podświetleniem LED. Światło jest dość intensywne, ale nie razi w oczy, pomaga w czynnościach higienicznych i kosmetycznych.
Po namyśle dodałam nad lustrem obrotowy kinkiet LED, jego światło skierowałam w dół. Celowo zamontowałam go na oddzielnym obwodzie z łącznikiem, żeby korzystać z niego podczas robienia makijażu. Dobry krok. Kolejny to taki, że lampy górne i w lustrze uruchamia jeden łącznik, usytuowany przy wejściu. Poprzednio zapalało się tylko oświetlenie sufitowe i w łazience było trochę ponuro, obecnie jest jasno i przytulnie, bo ma ciepły odcień.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.