Działkę ze spadkiem terenu trzeba nawieźć (jeśli spadek nie jest duży - np. do metra na długości domu), co oznacza, że będziemy musieli kupić przynajmniej kilkadziesiąt ciężarówek kruszywa i ziemi, a czasami również wybudować ścianki oporowe. Za wywrotkę (7-10 m3) piasku lub gorszej ziemi zapłacimy od okazyjnych kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
W przypadku większej różnicy poziomów trzeba będzie zdecydować się na kosztowną piwnicę (dużo zbrojeń i betonu, izolacje przeciwwilgociowe). Jeśli izolacje nie zostaną wykonane prawidłowo, nie unikniemy zawilgocenia murów i kosztownych poprawek.
Choć takie rozwiązanie ma też i atuty: na działce nachylonej w kierunku drogi, możemy mieć wkopaną w ziemię, ciepłą zimą i chłodną latem piwnicę oraz wjazd do garażu z poziomu ulicy. A z drugiej strony domu wyjście do ogrodu z wyższej kondygnacji, też na poziomie gruntu.
Działki na stoku mogą być również bardzo atrakcyjne ze względu na widoki, zwłaszcza te z ekspozycją południową. Trzeba jednak pamiętać, że na wzniesieniu budynek należy posadowić tak, aby nie zalewały go wody opadowe.
Janusz Werner
fot. Domek