Zawsze chciałem mieć porządną wiertarkę, wkrętarkę, szlifierkę, pilarkę. Teraz dysponuję wreszcie dużym garażem i mogę kupić wymarzony sprzęt. Na jakie parametry techniczne zwrócić uwagę wybierając elektronarzędzia? Czy warto decydować się na urządzenia zasilane akumulatorowo?
Tomasz Wojciuk
Data publikacji: 2019-12-05
Data aktualizacji: 2024-06-24
Odpowiedź eksperta: Przede wszystkim musi Pan odpowiedzieć sobie na pytanie, jakiego sprzętu konkretnie potrzebuje i do czego ma on służyć - inne elektronarzędzia przeznaczone są bowiem do użytku domowego, inne do zastosowań profesjonalnych. Na pewno nie warto kupować niczego na zapas na zasadzie, że może kiedyś się przyda. W domu najczęściej korzysta się z wiertarki (może występować w różnych odmianach) oraz wkrętarki, ewentualnie wiertarko-wkrętarki. Nieco rzadziej wykorzystuje się pilarkę czy szlifierkę.
Pomijając parametry elektronarzędzi i stosowane w nich rozwiązania, o których będzie mowa za chwilę, na pewno warto zainwestować w sprzęt markowy. Renomowani producenci nie tylko gwarantują bowiem odpowiednią jakość, ale także stosują w swoich urządzeniach patenty zapewniające bezpieczeństwo i wygodę pracy. Duże znaczenie ma również ergonomia. Sprzęt, z którego będziemy potem latami korzystać, musi nam pasować, dobrze leżeć w dłoniach, mieć intuicyjną obsługę, a pokrętła, włączniki czy przełączniki powinny znajdować się w łatwo dostępnych miejscach.
Warto zwracać także uwagę na dostępne w zestawie akcesoria (np. dodatkowe akumulatory) oraz możliwość współpracy sprzętu z dostępnym opcjonalnie oprzyrządowaniem.
Narzędzia, które warto mieć w domu: uniwersalna wiertarka
Wybierając wiertarkę, która jest podstawowym urządzeniem w każdym domu, często zastanawiamy się, jaką konstrukcję i moc powinien mieć zastosowany w niej silnik elektryczny (dotyczy to także innych elektronarzędzi). W przypadku wiertarki, z której będziemy korzystać okazjonalnie, moc zawierająca się w przedziale 500-700 W będzie w zupełności wystarczająca. Jeśli jednak chcemy używać sprzętu do cięższej pracy, m.in. mieszania zapraw, wiercenia otworów o większej średnicy w twardych materiałach - warto sprawić sobie sprzęt o mocy 800-1200 W.
Kolejny dylemat dotyczy tego, czy wybrać silnik szczotkowy (komutatorowy) czy bezszczotkowy. Pierwszy ma prostą konstrukcję i jest tani w produkcji. Niestety, szczotki z czasem się wycierają i trzeba wymieniać je na nowe. Silnik taki jest bardziej awaryjny. Mechanizm bezszczotkowy nie ma komutatora i szczotek, a zamiast tego rotor z przytwierdzonymi do niego magnesami.
Jednostka ma większą trwałość, zużywa mniej prądu przez co świetnie nadaje się do urządzeń zasilanych akumulatorem, ma mniejsze gabaryty, rzadziej się psuje, a poprzez wyeliminowanie oporów jest w stanie uzyskać lepsze osiągi (ma lepszy moment obrotowy, co przekłada się na szybsze wiercenie). W miarę możliwości warto więc wybierać urządzenia z silnikami bezszczotkowymi.
Wiertarko-wkrętarka akumulatorowa z lampką kontrolną stanu naładowania akumulatora pokazuje nie tylko poziom naładowania, ale także przegrzanie akumulatora i awarię, jeśli się pojawią. (fot. Hikoki)
Dużym udogodnieniem stosowanym w wiertarkach jest tzw. mechanizm udarowy, wspomagający wiercenie w twardych materiałach. Może on być zębatkowy albo elektro-pneumatyczny. Ten pierwszy jest stosowany częściej i ma go większość prostych wiertarek. Drgania wrzeciona i osadzonego w nim wiertła wywołuje mechanizm zębatkowy. Umożliwia to efektywne wiercenie w mniej zwartych materiałach, jak cegła ceramiczna czy beton komórkowy. Udar elektro-pneumatyczny stosowany jest w bardziej profesjonalnych wiertarkach (młotowiertarkach).
Uderzenia bijaka (urządzenie należy trzymać w ten sposób, aby nie odskakiwało od ściany, ale nie dociskając go zbyt mocno) skutecznie kruszą twardy beton konstrukcyjny i umożliwiają wykuwanie w ścianach bruzd. Po wyłączeniu udaru wiertarka pozwala wykonywać otwory np. w drewnie lub mieszać zaprawy. Trzeba tylko wcześniej założyć adapter i zmienić uchwyt. Wiertarki z udarem elektro-pneumatycznym są droższe, ale dają o wiele większe możliwości, pozwalając wydajnie wiercić w każdym rodzaju podłoża.
We wszystkich urządzeniach wyposażonych w silnik elektryczny ważny jest sposób przenoszenia napędu. Zwiększenie momentu obrotowego w wiertarkach umożliwia dwustopniowa przekładnia. Obroty dostosowuje się do twardości nawiercanego materiału i średnicy otworu przyjmując zasadę, że im większy otwór wiercimy, tym obroty powinny być niższe.
Warto sprawdzić czy wybrane elektronarzędzia mają regulator obrotów (układ stabilizacji obrotów) i w jaki sposób on działa. Chodzi o to, aby silniki niezależnie od obciążenia utrzymywały nastawioną prędkość, a docisk wiertarki nie powodował jej spadku. Przydatnym rozwiązaniem jest wyłącznik przeciążeniowy, który zapobiega przegrzaniu silnika przy znacznym obciążeniu.
Wiertarki wyposażane są w uchwyty trójszczękowe (przytrzymujące wiertło), które mogą być samozaciskające lub dokręcane kluczykiem. Pierwsze rozwiązanie jest wygodniejsze przy częstych wymianach wiertła. Dokręcanie kluczykiem jest lepsze, gdy korzystamy z udaru, bo wówczas nie ma ryzyka samoczynnego poluzowania się wiertła.
Narzędzia, które warto mieć w domu: akumulatorowe wkrętarki
Mimo że większość wiertarek, dzięki regulowanym obrotom i przełącznikowi prawo/lewo, nadaje się również do wkręcania i wykręcania śrub i wkrętów, wygodniejszym w obsłudze i bardziej precyzyjnym urządzeniem będzie wkrętarka lub tzw. wiertarko-wkrętarka (niektóre urządzenia mają nawet mechanizm udarowy) wyposażona w regulator momentu dokręcania. Większość tego typu urządzeń zasilanych wbudowanym, wymiennym akumulatorem, co zapewnia mobilność i wygodę pracy. Najlepszy jest litowo-jonowy (Li-Ion), który mniej waży i jest bardziej wydajny od akumulatorów niklowo-wodorkowych (Ni-MH).
Napięcie takiego ogniwa w tańszych wkrętarkach nie przekracza zwykle 18 V, zaś pojemność - 2 Ah. W urządzeniach profesjonalnych te wartości mogą być nawet dwukrotnie wyższe. Często wkrętarki dostępne są w zestawach z dwoma, a nawet trzema akumulatorami. Dzięki temu mamy zagwarantowaną ciągłość pracy, bo ładowanie jednego ogniwa może trwać nawet kilka godzin.
Narzędzia, które warto mieć w domu: szlifierka i minipilarka
Szlifierka i minipilarka to kolejne dwa urządzenia często wykorzystywane w domu i jego najbliższym otoczeniu.
Szlifierki coraz częściej dostępne są z zasilaniem akumulatorowym. Warto zwrócić uwagę na rodzaj akumulatora, jego pojemność, typ silnika (szczotkowy lub bezszczotkowy) oraz możliwość ustawienia prędkości obrotowej. Ważny jest też sposób mocowania tarczy - im zmienia się ją szybciej i łatwiej, tym lepiej.
Istotne są również zabezpieczenia. W sprzedaży są modele, które mają mechanizmy zabezpieczające użytkownika przed tzw. kopnięciem w momencie zakleszczenia się tarczy, przeciwdziałające samoczynnemu uruchomieniu się narzędzia (tzw. restart) oraz odcinające zasilanie, gdy szlifierka upadnie na ziemię. Niektóre modele wyposażone są także w ułatwiające pracę ledowe podświetlenie.
Niewielkie pilarki ręczne mają mnóstwo zastosowań podczas remontu czy wykańczania domu. Możemy ciąć nimi drewno, ale także elementy wykonane z metalu, rury PVC czy przycinać płytki ceramiczne. Oczywiście do każdego materiału przeznaczone są inne tarcze tnące, dlatego warto zwrócić uwagę na sposób ich wymiany. Pilarki mogą być zasilane energią z sieci lub za pomocą akumulatora. W zestawie oprócz kilku rodzajów tarcz często znajdują się specjalne listwy/prowadnice, umożliwiające precyzyjne docinanie różnych materiałów.
Kupując tego typu urządzenie warto zwrócić uwagę na jego ergonomię, moc (przeważnie do 1000 W), rodzaj silnika, prędkość obrotową (im wyższa tym lepiej), wyposażenie dodatkowe w postaci np. przystawki do odkurzacza, zastosowane zabezpieczenia.
Pilarka tarczowa to bardzo popularny rodzaj piły, służący do przycinania elementów drewnianych oraz drewnopochodnych. (fot. Makita)
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Przygodę z prasą drukowaną zaczynał w Super Expressie, z „Budujemy Dom” współpracuje od roku 2009. Lubi rozmawiać z ludźmi, podąża za nowinkami technologicznymi, zwłaszcza związanymi z branżą budowlaną i wystrojem wnętrz. Ma dar przystępnego tłumaczenia zagadnień, które mogą być skomplikowane dla laików. Aktualnie jest w trakcie budowy swojego wymarzonego domu.