Chociaż lepiej nie ryzykować samodzielnego jej układania, dobrze wiedzieć, z jakich warstw powinna się składać. A żeby móc rozmawiać z fachowcami, warto odróżniać strop od podkładu, nie dziwić się, słysząc o podłodze pływającej i nie dopytywać ekipy, co to dylatacje.
(fot. Knauf)
Stropy ułożone, a więc czas na podłogę. Zanim jednak umówimy się z ekipą, powinniśmy mieć za sobą decyzję, co do rodzaju posadzek, czy ma być pod nimi ogrzewanie podłogowe, a także gdzie mają być łazienka, kuchnia i pralnia, w których podłogi muszą być odporne na wilgoć i wodę. Te decyzje są niezbędne, by właściwie dobrać rodzaj i grubość warstw podłogowych. Ale zacznijmy od podstawowych pojęć.
Strop – poziomy element konstrukcyjny oddzielający jedną kondygnację od drugiej. Na nim układa się kolejne warstwy podłogowe.
Podkład podłogowy – warstwa podłogi układana bezpośrednio pod posadzką, nazywana też jastrychem, gładzią lub wylewką; rodzaje podkładów omówione są w ramkach.
Warstwa wyrównująca – warstwa zaprawy wyrównującej, suchego piasku lub mielonego betonu komórkowego, układana bezpośrednio na stropie, gdy jest on nierówny.
Dylatacja – 1–2-centymetrowa szczelina, którą celowo zostawia się między podłogą a ścianą, aby jastrych lub posadzka mogły się swobodnie rozszerzać i kurczyć pod wpływem zmian wilgotności i temperatury. Dylatacjami dzieli się też podłogi o dużych powierzchniach, aby zapobiec ich pękaniu, stosuje się je również na styku posadzek z różnych materiałów, np. parkietu i płytek.
Podłoga składa się z różnych warstw układanych na stropie lub na gruncie. Liczba warstw, ich rodzaj oraz kolejność ułożenia zależą od tego, na czym podłoga będzie ułożona, np. na stopie żelbetowym lub na gruncie, oraz od rodzaju i funkcji pomieszczenia.
Ważnymi warstwami podłogowymi są izolacje chroniące przed wilgocią, ucieczką ciepła oraz przed hałasem. Informacja o liczbie i rodzaju izolacji powinna być zawarta w projekcie budowlanym.
W podłodze układa się zależnie od potrzeb następujące izolacje:
przeciwwilgociowa – układa się ją w warstwie podłogi na gruncie; jest to folia budowlana grubości 0,20 mm,
termiczna – nazywana też cieplną, konieczna nad pomieszczeniami nieogrzewanymi lub do izolacji podłóg na gruncie; są to płyty styropianowe EPS 100, płyty z polistyrenu ekstrudowanego, płyty z pianki poliuretanowej lub płyty z wełny mineralnej,
akustyczna – układana między stropami; są to płyty ze styropianu, wełny mineralnej lub maty z tworzywa sztucznego.
Poniżej omawiamy najczęściej występujące podłogi: na stropie żelbetowym, na stropie drewnianym oraz na gruncie.
Podłoga na stropie żelbetowym
Na stropach stosuje się zwykle podkłady pływające, zwane też podłogami pływającymi, ich zadaniem jest wyciszenie stropu. Najważniejszą cechą podkładu pływającego jest oddzielenie go od ścian i słupów elastycznymi wkładkami dylatacyjnymi. Nie stykając się z nimi, nie przenosi na elementy konstrukcji budynku dźwięków uderzeniowych z innych pomieszczeń. Podkład pływający może też się swobodnie rozszerzać pod wpływem zmian temperatury, co jest szczególnie ważne, gdy ułożymy na nim ogrzewanie podłogowe.
Podłoga pływająca składa się z kolejno układanych warstw:
wyrównującej,
izolacji akustycznej,
izolacji przeciwwilgociowej,
jastrychu podłogowego.
Warstwa wyrównująca. Układa się ją na stropach, które mają nierówności przekraczające 0,5 cm na długości 2 m. Jeśli są one nieliczne, do wygładzenia używa się zapraw wyrównujących, ale gdy trzeba wyrównać całą powierzchnię, stosuje się suchy piasek lub mielony beton komórkowy. Grubość warstwy suchej podsypki powinna wynosić przynajmniej 1 cm w najwyższych punktach nierówności. Materiał sypki ma zdolność do samoczynnego wyrównania pod obciążeniem, nie wymaga więc bardzo starannego rozprowadzenia.
Izolacja akustyczna. Układa się ją z płyt ze specjalnego miękkiego styropianu do izolacji akustycznych; grubość tych płyt wynosi 33/30 mm: oznacza to, że w stanie nieobciążonym mają grubość 33 mm, a po wylaniu jastrychu – 30 mm.
Uwaga! Do izolacji akustycznych nie można używać zwykłych płyt styropianowych, gdyż wyciszenie będzie znikome. Zwykły styropian może nawet potęgować rozchodzenie się hałasów.