W ramach remontu domu, chciałbym wyciszyć stropy. Pomiędzy parterem i piętrem jest to strop na belkach stalowych. Na belkach spoczywają legary i deski, które niestety skrzypią. Natomiast strych ma strop belkowy drewniany. Te pomieszczenia są od czasu do czasu wykorzystywane, gdy musimy kogoś przenocować. Na tej kondygnacji nie chcielibyśmy zwiększać grubości stropu.
Najlepiej będzie zdecydować się na taki sposób prowadzenia prac, żeby nie zwiększyć obciążenia stropu. Nośność starych stropów może być trudna do oceny nawet dla doświadczonego konstruktora. Zwykle brak dokumentacji projektowej, a nawet gdy się taka zachowała, to niejednokrotnie zdarzały się w czasie wykonania odstępstwa.
Nie piszą Państwo nic o tym, czy na drewnianym stropie belkowym ułożono legary. Ze względu na pierwotnie nieużytkowy charakter strychu - zakładam, że ich nie ma. Na belkach można ułożyć płyty drewnopochodne (OSB, mfp, sklejka) lub też pozostawić deski, jeśli są w dobrym stanie. Zerwanie ich będzie jednak wskazane, bo wówczas przestrzeń między belkami będzie można wypełnić wełną mineralną.
Taki zabieg zmniejszy ucieczkę ciepła z użytkowanego stale piętra do wykorzystywanego tylko okazjonalnie poddasza. Na płytach należy ułożyć warstwę twardej wełny mineralnej, do izolacji akustycznej podłóg, ew. miękkich płyt pilśniowych. Na izolacji akustycznej układamy dwuwarstwowo płyty drewnopochodne lub cementowo-włóknowe (np. 2 × 12 mm). Tej warstwy nie przybijamy do belek, uzyskując w ten sposób tzw. podłogę pływającą o dobrej izolacyjności akustycznej.
W przypadku stropu na belkach stalowych, najlepiej będzie po rozebraniu podłogi umieścić elastyczne podkładki (z gumy lub filcu) pomiędzy legarami i belkami. Deski podłogi należy zaś zastąpić płytami drewnopochodnymi albo włóknowo-cementowymi, mocowanymi do legarów. Płyty są sztywniejsze niż deski i mają większą powierzchnię. Dzięki temu nie będą się uginać i skrzypieć przy chodzeniu.
Warto podkreślić, że przedstawione wyżej rozwiązania nie wymagają tzw. prac mokrych i praktycznie nie wyłączają pomieszczeń z użytkowania podczas ich realizacji.
Izolacja akustyczna stropu na belkach drewnianych w formie tzw. podłogi pływającej
Izolacja akustyczna stropu na belkach stalowych bez zwiększenia jego grubości i masy
Redakcja BD
FAQ Pytania i odpowiedzi
Jak wyciszyć stropy pomiędzy parterem a piętrem, jeśli są one na belkach stalowych?
Należy rozebrać podłogę, umieścić elastyczne podkładki (z gumy lub filcu) pomiędzy legarami i belkami, a deski podłogi zastąpić płytami drewnopochodnymi albo włóknowo-cementowymi, które są sztywniejsze i nie będą skrzypieć przy chodzeniu.
Jakie są rozwiązania dla drewnianego stropu belkowego na strychu, który jest czasem używany?
Na belkach można ułożyć płyty drewnopochodne (OSB, mfp, sklejka) lub pozostawić deski, jeśli są w dobrym stanie. Warto jednak zerwać deski i wypełnić przestrzeń między belkami wełną mineralną, co zmniejszy ucieczkę ciepła. Następnie na płytach należy ułożyć warstwę twardej wełny mineralnej lub miękkich płyt pilśniowych, a na izolacji akustycznej dwuwarstwowo płyty drewnopochodne lub cementowo-włóknowe.
Czy zwiększenie grubości stropu na strychu jest konieczne dla poprawy izolacji akustycznej?
Nie, można zastosować metody izolacji akustycznej, które nie zwiększają grubości stropu, takie jak podłoga pływająca o dobrej izolacyjności akustycznej.
Jakie są zalety stosowania płyt drewnopochodnych lub cementowo-włóknowych na stropach?
Płyty te są sztywniejsze niż deski i mają większą powierzchnię, dzięki czemu nie będą się uginać i skrzypieć przy chodzeniu.
Czy zaproponowane rozwiązania wymagają prac mokrych i wyłączają pomieszczenia z użytkowania?
Nie, przedstawione rozwiązania nie wymagają tzw. prac mokrych i praktycznie nie wyłączają pomieszczeń z użytkowania podczas ich realizacji.
Od 1998 roku Redakcja "Budujemy Dom" tworzy społeczność pasjonatów budownictwa, którzy z chęcią dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Nasz zespół to wykwalifikowani redaktorzy, architekci, inżynierowie i specjaliści z różnych dziedzin budownictwa, którzy stale poszerzają swoją wiedzę i śledzą najnowsze trendy.
Nie chodzi o sztywność jednej płyty vs dwóch o połowę cieńszych tylko o sztywność podłogi. Chodzi o łączenie na zakładkę płyt - eliminację niestabilności na łączeniach. Dlatego lepiej dwie niż jedna.