Ułożenie takiego stropu jest stosunkowo łatwe i nie wymaga użycia specjalistycznego sprzętu. W miejscach oparcia starych belek drewnianych, wstawia się dwuteowniki stalowe wsparte na warstwie mocnej zaprawy cementowej i dokładnie je poziomuje. Wypełnienie przestrzeni między belkami można wykonać w dwojaki sposób - przy użyciu specjalnych prefabrykowanych płyt żelbetowych lub w postaci zbrojonej wylewki. W obu przypadkach dolną stopkę belki należy owinąć siatką tynkarską, co zapewni przyczepność zaprawy tynkarskiej wzdłuż belek.
W wariancie z użyciem płyt prefabrykowanych, wystarczy ułożyć je między belkami, a następnie wylać warstwę wyrównującą z lekkiego betonu lub wypełnić bloczkami z betonu komórkowego. Na takiej konstrukcji można już układać kolejne warstwy podłogowe. Natomiast w przypadku wylewki konstrukcyjnej, między belkami konieczny będzie montaż deskowania podwieszanego, ułożenie poprzecznego i wzdłużnego zbrojenia i zalanie pól betonem na lekkim kruszywie (np. keramzycie) o grubości 8-10 cm.
Rozstaw i przekroje belek musi określić konstruktor. Konieczny jest więc projekt techniczny. Jego zadaniem będzie też zaprojektowanie zbrojenia i grubości płyt wypełniających. Projektant sprawdzi przy tym, jakie będzie całkowite obciążenie spowodowane przez nowy strop i czy nie przekroczy ono wartości dopuszczalnych w tym konkretnym budynku. Trzeba pamiętać, że ciężar nowego stropu będzie znacznie większy, niż poprzedniego wykonanego z drewna.
Redakcja BD
Na schemacie otwierającym: Montaż stropu na belkach stalowych zamiast drewnianego wymaga przede wszystkim konsultacji z konstruktorem. Nowy strop będzie znacznie cięższy od starego