Jak uniknąć uszkodzeń w pokryciu dachowym?

Jak uniknąć uszkodzeń w pokryciu dachowym?

Odpowiedź eksperta: Wiadomo, że po wieloletnim funkcjonowaniu dachu pojawią się uszkodzenia w jego pokryciu. Nawet najmniejsze z nich wpuszczą światło słoneczne pod pokrycie i chociaż jest ono osłabione i rozproszone to zawarte w nim promieniowanie UV będzie powoli działało na wszystkie materiały, również na membranę ułożoną pod pokryciem. Aby nie dopuścić do jej rozkładu, producenci membran dodają do tworzyw, z których powstają tzw. stabilizatory, które opóźniają działanie UV.

 

Współcześnie produkowane MWK mają dodatki uodparniające je na okres wielomiesięczny (3–4), który gwarantuje kilkudziesięcioletnią ich eksploatację porównywalną do pokryć zasadniczych. Jednak trzeba pamiętać, że pozostawienie membran na dachu bez pokrycia na okres przekraczający ich termin odporności na UV jest równoznaczne z wypaleniem przez słońce znacznej części stabilizatorów. Stabilizatory są dużo szybciej zużywane, gdy na membranę padają bezpośrednio promienie słoneczne i z każdym tygodniem zostaje ich mniej na ochronę membrany w przyszłym czasie normalnej jej eksploatacji pod pokryciem.

 

Dlatego trzeba unikać przetrzymywania membran na dachu bez przykrycia ich pokryciem zasadniczym. Nie ma to żadnego uzasadnienia organizacyjnego lub technicznego. Tym bardziej, że nawet materiały specjalnie przeznaczone do osłony tymczasowej materiałów na budowie (np. plandeki) nie wytrzymują działania silnego wiatru na dachu – a co dopiero membrany przeznaczone do zupełnie innych celów. Warto zauważyć, że wiele firm podając okres odporności na UV jako czas na ułożenie zasadniczego pokrycia, prowokuje do pozostawiania membran na dachach bez pokrycia.

 

Właśnie tego typu nieodpowiedzialne informowanie klientów spowodowało, że wiele zbrojonych, nisko paroprzepuszczalnych folii wstępnego krycia (FWK) z dodatkami uodparniającymi je na UV na czas 3–4 tygodni było zbyt długo przetrzymywanych na słońcu. W efekcie ulegały uszkodzeniom, które objawiały się dopiero po kilku latach. Inwestorzy zauważali rozłożone FWK. Nie wiedząc o prawdziwym sensie „3–4 tygodniowej” odporności tych materiałów na UV, doszukiwali się innych przyczyn powstania uszkodzeń.

 

W czasach popularyzacji FWK upowszechniały się szybko blachodachówki i dlatego wielu wykonawców mylnie kojarzyło rozpad FWK z temperaturami panującymi latem pod blaszanymi pokryciami (max. 115–120°C). Legenda negatywnego działania wysokiej temperatury na FWK i MWK powstała na skutek niewiedzy – temperatury degradacji takich tworzyw jak PE i PP to ponad 320°C.

 

A na marginesie: gdy pod blachą jest 115–120°C to temperatura MWK leżącej pod takim pokryciem (w odległości 8–10 cm) wynosi nie więcej niż 80–90°C.

Krzysztof Patoka
Manager do spraw rozwoju w Marma Polskie Folie

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz