Elementy elewacyjne

Ostatnio dodane produkty
Elementy elewacyjne
Ładna elewacja zmienia dom-kopciuszka w prawdziwą królewnę. Dlatego każdy inwestor zastanawia się, w jakim kolorze dobrać tynk, czy dodatkowo zrobić bonie, czy może obramowanie wokół okien. Popularne jest obkładanie ścian drewnem, klinkierem, okładzinami z betonu i innych materiałów. Trzeba przy tym zauważyć, że ściany zewnętrzne mogą mieć różną konstrukcję i w związku z tym odmiennie się je wykańcza. I że w przypadku elewacji liczy się nie tylko atrakcyjny wygląd.

To, że elewacja ma być ładna, jest oczywiste. Zauważmy jednak, że ten element budynku jest ciągle narażony na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych: na deszcz, mróz, wiatr, śnieg, silne słońce. Dlatego materiały użyte do wykończenia ścian powinny być nienasiąkliwe, mrozoodporne, niepłowiejące.

Sposób wykończenia i kolorystykę elewacji opisuje projekt budynku. Pod względem estetycznym powinna ona tworzyć spójną całość z dachem i stolarką (oknami, drzwiami, bramą garażową). Z drugiej strony, jej rodzaj dobiera się do konstrukcji ściany nośnej.

Najpopularniejsze w naszym kraju rozwiązanie to ściana dwuwarstwowa pokryta tynkiem. Mamy tutaj mur (warstwę nośną) o grubości 18-25 cm, szczelnie otulony 15-25 cm ocieplenia. W stosowanej najczęściej metodzie lekkiej mokrej ocieplenie, czyli styropian lub wełnę mineralną, mocuje się do muru (na klej i kołki), potem zaciąga zaprawą klejową, w którą należy wtopić siatkę zbrojącą. Na to idzie tynk cienkowarstwowy, który chroni izolację i jest ozdobą budynku.

W metodzie lekkiej suchej niczego się nie klei. Izolacja termiczna jest układana między listwami rusztu z drewna lub metalu, do nich mocowana jest też okładzina: drewniane deski, siding z PVC, płytki włókno-cementowe...

Tynkiem wykańcza się także ściany jednowarstwowe. Tu mamy wyłącznie mur z grubych elementów o wysokiej ciepłochronności (betonu komórkowego, pustaków ceramicznych). W zależności od jego gładkości, pokrywa się go tynkiem cienkowarstwowym albo tradycyjnym cementowo-wapiennym. Stosuje się je również łącznie - najpierw nakładając wyprawę tradycyjną, następnie cienkowarstwową. Ściany jedno- i dwuwarstwowe ocieplone metodą lekką mokrą można też wykończyć np. klinkierowymi płytkami.

Zostały jeszcze ściany trójwarstwowe: te mają warstwę nośną i ocieplenie jak w technologii dwuwarstwowej, ale rolę cienkie-go wykończenia w postaci tynku czy płytek przejmuje murowana ścianka elewacyjna z cegieł (klinkierowych bądź silikatowych) lub bloczków betonowych, imitujących kamień. Ma ona grubość 8-12 cm i mocuje się ją do warstwy nośnej za pomocą kotew. Ścianka elewacyjna dobrze chroni termoizolację przed czynnikami atmosferycznymi i uszkodzeniami mechanicznymi, jest też wyjątkowo trwała.

Elewacja (fot. Creaton Polska)

ŚCIANA DWUWARSTWOWA OCIEPLONA METODĄ LEKKĄ MOKRĄ

1. TYNK CIENKOWARSTWOWY

Większość budowanych w naszym kraju domów ma ścianę dwuwarstwową wykończoną tynkiem cienkowarstwowym. Stosuje się go na przegrodach ocieplonych metodą lekką mokrą. W tej technologii termoizolację mocuje się do muru na klej, ewentualnie dodatkowo kołki, i zabezpiecza siatką z włókna szklanego, zatopioną w zaprawie klejowej.

Na tak przygotowanym, równym podłożu układa się tynk cienkowarstwowy. Tynkowania poszczególnych ścian nie wolno przerywać - bo połączenia między materiałem nanoszonym w różnym czasie będą widoczne. Świeżo wykonaną elewację należy chronić przed deszczem (który może ją zmyć), nadmiernym słońcem (zbyt szybkie schnięcie zaszkodzi jej wyglądowi i trwałości), silnym wiatrem. Prace można prowadzić, gdy temperatura powietrza i podłoża wynosi między 5 i 25°C.

Tynki cienkowarstwowe aplikuje się jedną warstwą o grubości 2-10 mm. Producenci proponują je w ogromnej ilości kolorów, ale przede wszystkim w czterech głównych, różniących się właściwościami odmianach. W zależności od spoiwa występują bowiem:

Tynki mineralne - o spoiwie cementowym lub cementowo-polimerowym. Są sprzedawane jako suche mieszanki, które przed użyciem rozrabia się wodą. Sam tynk jest trwały, jego kolory (których wybór jest dość ograniczony) już mniej. Tynki mineralne są paroprzepuszczalne, więc sprawdzą się jako wykończenie ścian ocieplonych wełną mineralną. Są najtańsze, ale wymagają przygotowania, a w czasie mieszania zdarza się np. pomylić proporcje... Źle znoszą czyszczenie wodą pod ciśnieniem. W przeciwieństwie do pozostałych przeważnie od razu maluje się je farbami elewacyjnymi.

Tynki silikatowe (krzemianowe) - to także produkt mineralny, oferowany jako masa gotowa do nakładania. Charakteryzują się wysoką paroprzepuszczalnością oraz odpornością na grzyby i porosty. Wchodzą w reakcję chemiczną z podłożem, co zwiększa ich odporność mechaniczną. Niestety, trudno w ich wypadku o jaskrawe kolory. Mają też największe wymagania, gdy chodzi o temperaturę i wilgotność podczas nakładania oraz w kilka dni po nim.

Tynki akrylowe (organiczne) - produkuje się na bazie dyspersyjnych żywic polimerowych, sprzedaje najczęściej w postaci gotowej do użycia masy. Dobrze chronią ścianę przed wodą opadową, są elastyczne, ale nie paroprzepuszczalne, dlatego nie należy nakładać ich na ocieplenie z wełny! Kolory - również nasycone - są trwałe. Elewację można czyścić wodą i odnawiać farbami fasadowymi.

Organiczne tynki silikonowe - to też masy gotowe do nakładania. Są paroprzepuszczalne i odporne na uszkodzenia mechaniczne. Przewidziane na elewacje domów narażonych na zabrudzenia, w rejonach przemysłowych czy w pobliżu ruchliwych dróg. Dzięki właściwościom hydrofobowym, powierzchnia tynku nie przyciąga cząsteczek wody i utrudnia osadzanie się brudu. Paleta ich barw jest bardzo bogata, ceny najwyższe.

Można również kupić tynki silikonowo-silikatowe, które łączą najlepsze cechy obu tych rodzajów. Są trwałe i odporne na zabrudzenia, a przy tym tańsze od silikonowych.

Dodatkową ozdobą elewacji z cienkowarstwowego tynku może być boniowanie, np. takie pionowe i poziome podziały. (fot. Baumit)

Podłoże pod tynk cienkowarstwowy zaleca się zagruntować, dobierając podkład o zbliżonym kolorze. Co kilka, kilkanaście lat elewację trzeba odmalować. Na ściany dwuwarstwowe nie nanosi się tynków tradycyjnych, które są grube i co za tym idzie, ciężkie.

Tynkowanie jest jedną z tańszych metod wykańczania ścian. Ocieplenie 1 m2 ściany styropianem i wykończenie tynkiem cienkowarstwowym kosztuje około 110-130 zł (to koszt robocizny i materiałów). Przy ociepleniu ściany wełną, cena wzrośnie do plus minus 150 zł. Koszt może się różnić w zależności od rodzaju tynku, grubości ocieplenia, części kraju (różne ceny robocizny).

2 . OKŁADZINA Z PŁYTEK

To rozwiązanie sprawia, że tańsza ściana dwuwarstwowa może wyglądać jak droższa, trójwarstwowa z elewacją z cegły klinkierowej. Chociaż płytki elewacyjne nie zawsze są z klinkieru - wytwarza się je również z betonu, nawet tworzyw sztucznych.

Płytki ceramiczne są trwałe i odporne na działanie czynników atmosferycznych. Mało nasiąkliwe i mrozoodporne. Występują w wielu kolorach (odcienie czerwieni, żółci, brązu, szarości), ich grubość wynosi od nieco ponad 0,5 do przeszło 2 cm. Mocuje się je na ociepleniu, więc nie mogą być zbyt ciężkie. Podłoże ma być przygotowane inaczej, niż to pod tynk cienkowarstwowy, bo będzie przenosić większe obciążenia. Warstwa zaprawy zbrojącej powinna być grubsza (5-7 mm), zatopiona w niej siatka ma mieć wyższą gramaturę, albo daje się ją w dwóch warstwach. Kołkowanie wykonuje się przez siatkę i ocieplenie, nie tylko styropian.

Płytki przytwierdza się na mrozoodporną, elastyczną zaprawę klejową, nanoszoną na i nie, i na ścianę. Po ułożeniu okładziny, spoiny wypełnia się zaprawą do fugowania. Poza elementami podstawowymi producenci oferują np. kształtki narożnikowe, dzięki czemu wykończona ściana do złudzenia przypomina postawioną z cegieł.

Na rynku pojawiły się również systemy elewacyjne, dzięki którym montaż okładziny jest prostszy. Specjalnie profilowane płyty ociepleniowe mają prowadnice, w których wkleja się płytki, albo materiał okładzinowy jest fabrycznie zespolony z termoizolacją.

Płytki betonowe mają podobne właściwości (są trwałe, odporne na warunki środowiskowe). Nie wymagają konserwacji i równie łatwo wyczyścić je wodą. Z wyglądu przypominają kamień i z tego powodu zazwyczaj układa się je bezfugowo.

Popularne płytki elewacyjne kosztują między 20 i 70 zł/m2. Cena płytek ręcznie formowanych to już 200-300 zł/m2. Robocizna to kolejne 40-65 zł/m2. Po doliczeniu kleju, zaprawy do spoinowania za metr kwadratowy takiej elewacji wyjdzie od niespełna 100 do przeszło 300 zł.

ŚCIANA TRÓJWARSTWOWA

W tym wariancie ocieplenie osłania i elewację stanowi kolejna warstwa muru, wznoszona z cegły klinkierowej, silikatowej lub bloczków betonowych. Dzięki czemu parametry cieplne i akustyczne przegrody są lepsze. Mur, będący elewacją, ma nawet 12 cm grubości. Bez problemu wytrzyma bez odnawiania kilkadziesiąt lat. Nawet jeśli z czasem się przebarwi, to i tak wygląda szlachetnie. Jest też wyjątkowo odporny na uszkodzenia mechaniczne.

Cegły klinkierowe, które inwestorzy decydujący się na ścianę trójwarstwową wybierają najczęściej, są trwałe i odporne na działanie czynników atmosferycznych. Charakteryzują się bardzo niską nasiąkliwością - nie wchłaniają wilgoci ani brudu.

Gdy ociepleniem jest styropian, można je murować razem ze wznoszeniem warstwy konstrukcyjnej. W razie stosowania wełny mineralnej, prace prowadzi się etapami. Najpierw stawia się warstwę nośną, później mocuje do niej wełnę i wykonuje ściankę osłonową. Obie ściany koniecznie trzeba połączyć kotwami, a w przypadku izolacji z wełny między ociepleniem i warstwą osłonową należy utworzyć przerwę wentylacyjną. Umożliwi ona odprowadzenie wilgoci, która pojawia się w ociepleniu w wyniku kondensacji pary wodnej, przenikającej z wnętrza budynku lub przez elewację. Żeby uniknąć wykwitów, cegły klinkierowe muruje się na zaprawę do nich przeznaczoną.

Cegła klinkierowa jako wykończenie ściany trójwarstwowej to najtrwalsze z omawianych w tym tekście rozwiązań. (fot. Vandersanden)

Typowa cegła klinkierowa kosztuje od 1,60 do przeszło 3 zł/szt., ale bywają i dwa razy droższe. Na 1 m2 potrzeba ich 48 (przy standardowych wymiarach), co sumuje się do przynajmniej 80-150 zł. Plus kotwy i zaprawa oraz robocizna - murarze policzą za nią tyle, ile kosztują tańsze cegły. Jeszcze koszt ocieplenia, jego ułożenie i cena 1 m2 elewacji z cegieł klinkierowych bez trudu sięga 250-300 zł.

ŚCIANA DWUWARSTWOWA OCIEPLONA METODĄ LEKKĄ SUCHĄ

1. OBLICÓWKA Z DREWNA

W tej metodzie, izolację termiczną i okładzinę elewacyjną podtrzymuje ruszt, mocowany do ściany przy użyciu wkrętów i kołków - bez kleju i zaprawy. Ocieplenie, przeważnie z półtwardych płyt wełny mineralnej, układa się między jego listwami. Ruszt robi się z dobrze wysuszonych i zaimpregnowanych listew sosnowych albo świerkowych, o szerokości 4-5 cm. Ewentualnie z aluminium. Listwy umieszcza się w rozstawie, umożliwiającym układanie wełny na lekki wcisk, bez przycinania i sztukowania. Izolację cieplną warto mocować w dwóch warstwach tak, żeby łączenia płyt się nie pokrywały. Na niej układa się paroprzepuszczalną folię wiatrochronną, co zapobiega zawilgoceniu wełny.

Deski przytwierdza się do rusztu wkrętami lub ocynkowanymi gwoźdźmi, łączy na wpust i wypust albo zakład. Można prowadzić je poziomo bądź pionowo, przy czym drugi sposób jest lepszy, bo ułatwia spływanie wody.

Trwałość elewacji zależy w dużej mierze od gatunku użytego drewna. Najlepiej sprawdzą się odmiany egzotyczne, np. meranti. Drewno rodzime (świerk, sosna, modrzew), choć dużo tańsze, niestety, jest zdecydowanie mniej odporne na warunki atmosferyczne. Wykonaną z niego elewację zabezpiecza się impregnatami, lakierobejcami, czy lakierem, ale i tak trzeba ją odnawiać przynajmniej co kilka lat.

Najtańszym materiałem na oblicówkę z drewna są sosnowe lub świerkowe deski, które można kupić za 30 zł/m². Dużo odporniejszy modrzew syberyjski kosztuje 3-4 razy więcej. A gatunki egzotyczne 10 razy tyle, co świerk.

Po zsumowaniu kosztów rusztu i ocieplenia (90-100 zł/m2), okładziny elewacyjnej i robocizny przy jej układaniu, chemii do jej zabezpieczenia, wychodzi, że 1 m2 elewacji z drewna kosztuje od jakiś 170 do przeszło 400 zł.

W metodzie lekkiej suchej drewnianą oblicówkę mocuje się do rusztu, który podtrzymuje także ocieplenie. (fot. J. Werner)

2. PŁYTKI WŁÓKNO-CEMENTOWE

Ten produkt wykazuje dużą odporność na niekorzystny wpływ warunków atmosferycznych, jest trwały, nie ulega zniekształceniom ani korozji. Nie poddaje się szkodnikom i grzybom, jego właściwości nie zmieniają się z upływem czasu.

Małoformatowe płytki, o kształcie kwadratu o boku 20-40 cm, ewentualnie prostokąta 30 × 60 cm, są tak naprawdę pokryciem dachowym, które czas jakiś temu "zeszło" na ściany. Na elewacjach układa się je na wiele sposobów, zawsze z zakładami. Do drewnianego rusztu płytki przytwierdza się gwoździami i haczykami, które zabezpieczają okładzinę przed zerwaniem przez wiatr.

W metodzie lekkiej suchej ruszt zapewnia też przestrzeń wentylacyjną, niezbędną między elewacją i ociepleniem. Taki montaż okładziny ma kilka niezaprzeczalnych zalet: prace można prowadzić w dowolnej porze roku, w zasadzie i pogodzie (trzeba jedynie zabezpieczyć wełnę przed deszczem) oraz przerwać w każdym momencie.

Gdy chodzi o koszt elewacji z płytek włókno-cementowych, to po uwzględnieniu ceny rusztu i ocieplenia (90-100 zł/m2), robocizny oraz okładziny wyniesie on jakieś 250 zł/m2.

Janusz Werner

Elewacje - najczęściej zadawane pytania

Elewacja to zewnętrzna powierzchnia ściany budynku, jej lico. Wykańcza się ją rozmaitymi materiałami, w domach jednorodzinnych - tynkiem, klinkierem, drewnianą oblicówką, blachą... Rodzaj elewacji dobiera się do konstrukcji ścian, zależnie od tego, ile mają warstw i jak je ocieplono - metodą lekką mokrą, czy lekką suchą.

Wszyscy chcą, żeby elewacja była ładna. Trzeba jednak zauważyć, że ten element budynku jest bez przerwy narażony na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych: na deszcz, mróz, wiatr, śnieg, silne słońce. Dlatego materiały użyte do jej wykonania powinny być nienasiąkliwe, mrozoodporne, niepłowiejące.

Zwykle sposób wykończenia i kolorystykę elewacji opisuje projekt budynku. Pod względem estetycznym ma ona tworzyć spójną całość z dachem i stolarką. Jej rodzaj dobiera się do konstrukcji ściany nośnej.

Jaka elewacja na jaką ścianę?

Polacy najczęściej wybierają ściany dwuwarstwowe pokryte tynkiem. W tym rozwiązaniu mamy mur (warstwę nośną) o grubości 18-25 cm, szczelnie otulony 15-25 cm ocieplenia. Ocieplenie, czyli styropian lub wełnę mineralną, mocuje się na klej i kołki, potem zaciąga zaprawą klejową, w którą należy wtopić siatkę zbrojącą. Ten sposób układania ocieplenia to najpopularniejsza metoda lekka mokra. Na tak przygotowanym podłożu układa się tynk cienkowarstwowy, który chroni izolację i jest ozdobą budynku.

W metodzie lekkiej suchej niczego się nie klei. Izolacja termiczna jest układana między listwami rusztu z drewna lub metalu, do nich mocowana jest też okładzina: drewniane deski, siding z PVC, płytki włókno-cementowe...

Tynkiem wykańczane są również ściany jednowarstwowe. Tu mamy wyłącznie mur z grubych elementów o wysokiej ciepłochronności (betonu komórkowego, pustaków ceramicznych). W zależności od jego gładkości, pokrywa się go tynkiem cienkowarstwowym albo tradycyjnym cementowo-wapiennym. Stosuje się je również łącznie - najpierw nakładając wyprawę tradycyjną, następnie cienkowarstwową. Ściany jedno- i dwuwarstwowe ocieplone metodą lekką mokrą można też wykończyć płytkami z klinkieru czy betonu.

Dodatkową ozdobą tynkowanej elewacji może być boniowanie
Dodatkową ozdobą tynkowanej elewacji może być boniowanie. (fot. Bella Plast)

Ściany trójwarstwowe mają warstwę nośną i ocieplenie jak w technologii dwuwarstwowej, ale rolę cienkiego wykończenia w postaci tynku przejmuje murowana ścianka elewacyjna z cegieł (klinkierowych bądź silikatowych) lub bloczków betonowych, imitujących kamień. Ma ona grubość 8-12 cm i mocuje się ją do warstwy nośnej za pomocą kotew. Ścianka elewacyjna dobrze chroni termoizolację przed czynnikami atmosferycznymi i uszkodzeniami mechanicznymi, jest też wyjątkowo trwała.

Jakie są rodzaje tynków cienkowarstwowych?

W zależności od spoiwa dzielimy je na:

Tynki mineralne - o spoiwie cementowym lub cementowo-polimerowym. Są sprzedawane jako suche mieszanki, które przed użyciem rozrabia się wodą. Sam tynk jest trwały, jego kolory (których wybór jest dość ograniczony) już mniej. Tynki mineralne są paroprzepuszczalne, sprawdzą się jako wykończenie ścian ocieplonych wełną mineralną. Źle znoszą czyszczenie wodą pod ciśnieniem. W przeciwieństwie do pozostałych przeważnie od razu maluje się je farbami elewacyjnymi.

Tynki silikatowe (krzemianowe) to także produkt mineralny, oferowany jako masa gotowa do nakładania. Charakteryzują się wysoką paroprzepuszczalnością oraz odpornością na grzyby i porosty. Wchodzą w reakcję chemiczną z podłożem, co zwiększa ich odporność mechaniczną. Niestety, trudno w ich wypadku o jaskrawe kolory. Mają też największe wymagania, gdy chodzi o temperaturę i wilgotność podczas nakładania oraz w kilka dni po nim.

Tynki akrylowe (organiczne) produkuje się na bazie dyspersyjnych żywic polimerowych, sprzedaje najczęściej w postaci gotowej do użycia masy. Dobrze chronią ścianę przed wodą opadową, są elastyczne, ale nie paroprzepuszczalne, dlatego nie należy nakładać ich na ocieplenie z wełny! Kolory - również nasycone - są trwałe. Elewację można czyścić wodą i odnawiać farbami fasadowymi.

Tynki silikonowe to masy gotowe do nakładania. Są paroprzepuszczalne i odporne na uszkodzenia mechaniczne. Przewidziane na elewacje domów narażonych na zabrudzenia, w rejonach przemysłowych czy w pobliżu ruchliwych dróg. Dzięki właściwościom hydrofobowym, powierzchnia tynku nie przyciąga cząsteczek wody i utrudnia osadzanie się brudu. Paleta ich barw jest bardzo bogata, ceny wyższe.

Tynki silikonowo-silikatowe łączą najlepsze cechy obu rodzajów. Są trwałe i odporne na zabrudzenia, a przy tym tańsze od silikonowych.

Elewacja najpopularniejsza, czyli tynk cienkowarstwowy
Elewacja najpopularniejsza, czyli tynk cienkowarstwowy. (fot. Greinplast)

Jak układa się tynk cienkowarstwowy?

Jak już wspomnieliśmy, większość budowanych w Polsce domów ma ścianę dwuwarstwową wykończoną tynkiem cienkowarstwowym. Stosuje się go na przegrodach ocieplonych metodą lekką mokrą. W tej technologii termoizolację mocuje się do muru na klej, ewentualnie dodatkowo kołki, i zabezpiecza siatką z włókna szklanego, zatopioną w zaprawie klejowej.

Na tak przygotowanym, równym podłożu układa się tynk cienkowarstwowy. Tynkowania poszczególnych ścian nie wolno przerywać, ponieważ połączenia między materiałem nanoszonym w różnym czasie będą widoczne. Świeżo wykonaną elewację należy chronić przed deszczem (który może ją zmyć), nadmiernym słońcem (zbyt szybkie schnięcie zaszkodzi jej wyglądowi i trwałości), silnym wiatrem. Prace można prowadzić, gdy temperatura powietrza i podłoża wynosi między 5 i 25°C.

Tynki cienkowarstwowe aplikuje się jedną warstwą o grubości 2-10 mm. Producenci proponują je w ogromnej ilości kolorów i w czterech głównych, różniących się właściwościami odmianach.

Podłoże pod tynk cienkowarstwowy zaleca się zagruntować, dobierając podkład o zbliżonym kolorze. Co kilka, kilkanaście lat elewację trzeba odmalować.

Czy ściana dwuwarstwowa może mieć elewację z klinkieru?

Tak, wystarczy obłożyć ją okładziną z płytek. Dzięki temu będzie wyglądać jak droższa, trójwarstwowa z elewacją z cegły klinkierowej.

Elewacja z klinkierowych płytek jest nie do odróżnienia od tej z cegły
Elewacja z klinkierowych płytek jest nie do odróżnienia od tej z cegły. (fot. Röben)

Płytki ceramiczne są trwałe i odporne na działanie czynników atmosferycznych. Mało nasiąkliwe i mrozoodporne. Występują w wielu kolorach (odcienie czerwieni, żółci, brązu, szarości), ich grubość wynosi od 0,5 do przeszło 2 cm. Jeśli mocuje się je na ociepleniu, nie mogą być zbyt ciężkie. Podłoże trzeba przygotować inaczej, niż pod tynk cienkowarstwowy, bo będzie przenosić większe obciążenia. Warstwa zaprawy zbrojącej powinna być grubsza (5-7 mm), zatopiona w niej siatka ma mieć wyższą gramaturę, albo daje się ją w dwóch warstwach. Kołkowanie wykonuje się przez siatkę i ocieplenie, nie tylko przez styropian. Płytki przytwierdza się na mrozoodporną, elastyczną zaprawę klejową, nanoszoną na nie i na ścianę. Po ułożeniu okładziny, spoiny wypełnia się zaprawą do fugowania. Poza elementami podstawowymi producenci oferują np. kształtki narożnikowe, dzięki czemu wykończona ściana do złudzenia przypomina postawioną z cegieł.

Płytki elewacyjne nie zawsze są z klinkieru - wytwarza się je również z betonu, czy tworzyw sztucznych.

Płytki betonowe mają podobne właściwości (są trwałe, odporne na warunki środowiskowe). Nie wymagają konserwacji i równie łatwo wyczyścić je wodą. Z wyglądu przypominają kamień i z tego powodu zazwyczaj układa się je bezfugowo.

Montaż ciężkich elementów (anten, balustrad) na ścianach dwuwarstwowych jest utrudniony, ale na rynku są mocowania przeznaczone specjalnie do tego celu
Montaż ciężkich elementów (anten, balustrad) na ścianach dwuwarstwowych jest utrudniony, ale na rynku są mocowania przeznaczone specjalnie do tego celu. (fot. Fischer)

Jaka elewacja w ścianie trójwarstwowej?

W tym wariancie ocieplenie osłania i elewację stanowi kolejna warstwa muru, wznoszona z cegły klinkierowej, silikatowej lub bloczków betonowych. Dzięki czemu parametry cieplne i akustyczne przegrody są lepsze. Mur, będący elewacją, ma do 12 cm grubości. Bez problemu wytrzyma bez odnawiania kilkadziesiąt lat. Nawet jeśli z czasem się przebarwi, to i tak wygląda szlachetnie. Jest też wyjątkowo odporny na uszkodzenia mechaniczne.

Cegły klinkierowe, które inwestorzy decydujący się na ścianę trójwarstwową wybierają najczęściej, są trwałe i odporne na działanie czynników atmosferycznych. Charakteryzują się bardzo niską nasiąkliwością - nie wchłaniają wilgoci ani brudu.

Gdy ociepleniem jest styropian, można je murować razem z warstwą konstrukcyjną. Przy stosowaniu wełny mineralnej, prace prowadzi się etapami. Najpierw stawia się warstwę nośną, później mocuje do niej wełnę i wykonuje ściankę osłonową. Obie ściany łączy się kotwami, a w przypadku izolacji z wełny między ociepleniem i warstwą osłonową należy utworzyć przerwę wentylacyjną. Umożliwi ona odprowadzenie wilgoci, która pojawia się w ociepleniu w wyniku kondensacji pary wodnej, przenikającej z wnętrza budynku lub przez elewację.

Jak układać drewnianą oblicówkę w metodzie lekkiej suchej?

W tej metodzie, izolację termiczną i okładzinę elewacyjną podtrzymuje ruszt, mocowany do ściany przy użyciu wkrętów i kołków - bez kleju i zaprawy. Ocieplenie, przeważnie z półtwardych płyt wełny mineralnej, układa się między jego listwami. Ruszt robi się z wysuszonych i zaimpregnowanych listew sosnowych albo świerkowych, o szerokości 4-5 cm. Ewentualnie z aluminium.

Listwy umieszcza się w rozstawie, umożliwiającym układanie wełny na lekki wcisk, bez przycinania i sztukowania. Izolację cieplną należy mocować w dwóch warstwach tak, żeby łączenia płyt się nie pokrywały. Na niej układa się paroprzepuszczalną folię wiatrochronną, co zapobiega zawilgoceniu wełny.

Deski przytwierdza się do rusztu wkrętami lub ocynkowanymi gwoźdźmi, łączy na wpust i wypust albo zakład. Można prowadzić je poziomo bądź pionowo, przy czym drugi sposób jest lepszy, bo ułatwia spływanie wody.

Trwałość elewacji zależy w dużej mierze od gatunku użytego drewna. Najlepiej sprawdzają się odmiany egzotyczne, np. meranti. Drewno rodzime (świerk, sosna, modrzew), choć dużo tańsze, jest zdecydowanie mniej odporne na warunki atmosferyczne. Wykonaną z niego elewację zabezpiecza się impregnatami, lakierobejcami, czy lakierem, ale i tak trzeba ją odnawiać przynajmniej co kilka lat.

Kiedy dach schodzi na elewację?

Przeciąganie pokrycia dachowego na elewację to trend obserwowany od dawna. Ostatnio architekci wykorzystują płaską blachę, ale na ścianach układa się również modne, płaskie dachówki, czy rzadko spotykane w naszym kraju płytki włókno-cementowe.

Ten produkt wykazuje dużą odporność na niekorzystny wpływ warunków atmosferycznych, jest trwały, nie ulega zniekształceniom ani korozji. Nie poddaje się szkodnikom i grzybom, jego właściwości nie zmieniają się z upływem czasu.

Małoformatowe płytki, o kształcie kwadratu, ewentualnie prostokąta 30 × 60 cm, na elewacjach układa się na wiele sposobów, zawsze z zakładami. Do drewnianego rusztu mocuje się je gwoździami i haczykami, które zabezpieczają okładzinę przed zerwaniem przez wiatr.

W metodzie lekkiej suchej ruszt zapewnia też przestrzeń wentylacyjną, niezbędną między elewacją i ociepleniem. Taki montaż okładziny ma kilka niezaprzeczalnych zalet: prace można prowadzić w dowolnej porze roku, przy każdej pogodzie (trzeba jedynie zabezpieczyć wełnę przed deszczem), można je też przerywać w dowolnym momencie.

Różne elewacje na różnych ścianach - drewniana oblicówka i płytka włókno-cementowa, schodząca z dachu na mur
Różne elewacje na różnych ścianach - drewniana oblicówka i płytka włókno-cementowa, schodząca z dachu na mur. (fot. J. Werner)