Od 22 kwietnia dofinansowanie z programu „Czyste Powietrze” na pompy ciepła oraz kotły grzewcze będzie można uzyskać tylko na urządzenia wpisane na listę ZUM. Pojawiają się głosy, że wprowadzone zmiany są pokłosiem sytuacji z ubiegłego roku, kiedy media informowały o „rachunkach grozy” i inwestorach, którzy wymienili stare piece na pompy ciepła, licząc na zmniejszenie kosztów ogrzewania. Tymczasem nastąpiło coś zupełnie odwrotnego.
Polacy wymienili kopciuchy, bo chcieli zaoszczędzić na ogrzewaniu
Według nowych zasad pompy ciepła, które znajdą się na liście ZUM, muszą spełnić szereg warunków, w tym m.in. posiadać raport z badań przeprowadzonych w niezależnych, akredytowanych laboratoriach zlokalizowanych na terenie EU lub EFTA. Nadal dotowane będą natomiast kotły zgazowujące drewno i kotły na pellet o podwyższonym standardzie.
Jak twierdzi Henryk Kwapisz, Dyrektor ds. Relacji Instytucjonalnych Grupy Saint-Gobain w Polsce, to słuszny kierunek, gdyż wyeliminuje z rynku nieuczciwych producentów oferujących urządzenia, które nie spełniają deklarowanych parametrów technicznych.
Według niego nowe zmiany na pewno pomogą realizować prośrodowiskowe cele programu „Czyste Powietrze”. Jednocześnie przypomina, że sama wymiana źródła ciepła nie przełoży się na niższe rachunki za ogrzewanie, jeśli wcześniej budynek nie zostanie poddany termomodernizacji.
- Celem programu „Czyste Powietrze” jest przede wszystkim walka ze smogiem i ograniczenie emisji szkodliwych substancji, które powstają na skutek ogrzewania domów słabej jakości paliwem w przestarzałych piecach. Dlatego też duży nacisk jest kładziony na wymianę wysokoemisyjnych źródeł ciepła. Tymczasem znaczna część inwestorów, którzy zdecydowali się na skorzystanie z dotacji na wymianę starych kopciuchów na nowe kotły lub pompy ciepła, kierowała się przede wszystkim chęcią zaoszczędzenia na ogrzewaniu - mówi Henryk Kwapisz.
- Należy jednak pamiętać, że sama wymiana źródła ciepła na bardziej efektywne nie przełoży się na niższe rachunki za ogrzewanie, jeśli dom nie zostanie wcześniej ocieplony. Co z tego, że będziemy mieć nowy, większy kocioł, skoro wytworzone w nim ciepło będzie uciekało z niezaizolowanego budynku. To tak jakbyśmy chcieli ogrzać dom, w którym wszystkie okna i drzwi są pootwierane na oścież. Niestety, inwestorzy bardzo często o tym zapominają - dodaje.
Taki stan rzeczy potwierdzają dane Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który donosi, że w ostatnich tygodniach rośnie liczba wniosków w programie „Czyste Powietrze”, składanych przez pełnomocników na dotację z prefinansowaniem, wyłącznie na pompy ciepła z pominięciem termomodernizacji.
NFOŚiG zwraca uwagę, że niepokoić może przede wszystkim instalowanie nowego urządzenia grzewczego (najczęściej pomp ciepła, dla których będą obowiązywać nowe rygory w programie) w domu, który nie jest ocieplony i w efekcie rachunki za ogrzewanie, zamiast spadać, będą rosły.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przypomina jednocześnie, że wymiana kopciucha w połączeniu z termomodernizacją oznacza niższe rachunki, komfortowy dom, zdrowie i czyste powietrze.
Jak wykorzystać program „Czyste Powietrze”, aby zaoszczędzić na rachunkach?
W ramach programu „Czyste Powietrze” można ubiegać się nie tylko o dotacje na wymianę źródła ciepła, ale również na ocieplenie budynku, w tym jego kompleksową termomodernizację. Kwota, jaką można uzyskać na ten cel, to nawet 136 200 złotych.
Tymczasem spośród ponad 820 tysięcy wniosków o dofinansowanie złożonych do tej pory, tylko niecałe 430 tysięcy dotyczyło termomodernizacji. Ci, którzy złożyli już wniosek o dotację na wymianę kotła z pominięciem ocieplenia budynku, nadal mogą jednak ubiegać się o fundusze na termomodernizację.
- Inwestorzy, którzy złożyli wniosek o dotację w związku z chęcią wymiany kotła, mają możliwość ponownego ubiegania się o wsparcie finansowe, tym razem na ocieplenie przegród budowlanych, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. Nowością jest możliwość ubiegania się przez osoby z najniższym dochodem, kwalifikujące się do uzyskania podwyższonego i najwyższego poziomu dofinansowania, o dotację w wysokości 50% w ramach prefinansowania inwestycji. Jednym słowem mogą oni otrzymać część środków jeszcze przed rozpoczęciem prac – podkreśla Ewa Bryś, ekspert marki ISOVER.
A termomodernizację przeprowadzić warto, póki rząd oferuje wsparcie finansowe. Tym bardziej, że jak wynika z analiz przeprowadzonych na zlecenie ISOVER, kompleksowe ocieplenie domu typu „kostka” lub „stodoła” może zmniejszyć jego zapotrzebowanie energetyczne nawet o około 70%, a sama termomodernizacja poddasza i ścian zewnętrznych – nawet o około 57%.
- Osoby, które zdecydowały się na wymianę źródeł ciepła w połączeniu z nawet częściową termomodernizacją, już zauważają realne oszczędności. Należy przy tym pamiętać, że nie musimy wykonywać wszystkich prac od razu, bo ocieplenie domu możemy przeprowadzić etapami. Do termomodernizacji poddasza możemy przystąpić nawet teraz, bez względu na warunki pogodowe. Nie warto więc zwlekać ze złożeniem wniosku o dofinansowanie, pamiętając jednak, aby wybierać materiały i rozwiązania termoizolacyjne ISOVER wpisane na listę ZUM (https://lista-zum.ios.edu.pl/)– przekonuje Ewa Bryś.
Dom efektywny energetycznie to przede wszystkim dom ocieplony
O ile ocieplenie poddasza można wykonać niezależnie od panujących warunków pogodowych, to w przypadku termomodernizacji ścian mamy już do czynienia z sezonowością. Wiosna jest idealnym momentem na rozpoczęcie prac na elewacji - nie tylko nie względu na brak przymrozków, ale też możliwość zdążenia przed pierwszymi upałami.
Wiele osób zapomina bowiem, że dzięki odpowiedniej izolacji budynku jesteśmy w stanie uchronić się nie tylko przed uciekaniem ciepła z pomieszczeń i chłodem panującym na zewnątrz, ale też bardzo wysokimi temperaturami, z którymi w ostatnich latach coraz częściej mamy do czynienia.
Ocieplenie domu wiosną pozwala więc zaoszczędzić nie tylko na rachunkach za ogrzewanie, ale też energię elektryczną wykorzystywaną do chłodzenia pomieszczeń latem. By przeprowadzona termomodernizacja przyniosła właściwy efekt, a więc zwiększyła energooszczędność budynku, kluczowe jest zastosowanie produktów o bardzo dobrych i trwałych parametrach cieplnych.
- Doskonałym wyborem do izolacji poddaszy i ścian będzie wełna mineralna szklana i skalna ISOVER, która dzięki swoim właściwościom zapewnia nie tylko doskonałą izolacyjność termiczną, ale również znakomite parametry akustyczne oraz wysoką paroprzepuszczalność, co jest niezwykle ważne dla zdrowego mikroklimatu wewnątrz pomieszczeń. Niezaprzeczalną zaletą wełny mineralnej jest też jej niepalność. Zastosowana w obiekcie zwiększa nasze bezpieczeństwo - wyjaśnia Ewa Bryś.
Bezpłatne wsparcie od lidera rynku
Uzyskanie wsparcia finansowego na przeprowadzenie termomodernizacji to jedno, ale potencjalnych inwestorów odstraszać może też brak fachowej wiedzy na temat dostępnych na rynku rozwiązań i zakresu prac budowlanych, jakie należy wykonać, aby zwiększyć efektywność energetyczną budynku.
Mając tego świadomość marka ISOVER, specjalizująca się w dostarczaniu kompleksowych rozwiązań izolacyjnych, wprowadziła możliwość bezpłatnych konsultacji ze swoimi doradcami technicznymi.
- Eksperci ISOVER nie tylko wykonają obliczenia, na podstawie których wskażą najbardziej efektywny wariant termomodernizacji ściany, dachu, stropu, ale też podpowiedzą, jak dobrać grubość izolacji, aby uzyskać dofinansowanie z programów rządowych oraz jakie materiały wybrać i jak prawidłowo je zamontować. Pamiętajmy, że odpowiednio dobrane materiały także mają wpływ na jakość wykonanej izolacji, a to z kolei przekłada się na wysokość oszczędności, jakie możemy osiągnąć – tłumaczy Ewa Bryś.
Aby skontaktować się z inżynierami doradztwa technicznego ISOVER, wystarczy wypełnić formularz kontaktowy dostępny na stronie https://www.isover.pl/termomodernizacja/kontakt lub zadzwonić na bezpłatną infolinię 800 163 121.
źródło i zdjęcia: Isover Saint-Gobain Construction Products Polska