Dociekliwy Inwestor: - Czy przy wyborze grzejników mogę kierować się tylko względami estetycznymi?
Majster Guru: - W pewnym sensie tak. To znaczy - z pana punktu widzenia tak. Generalnie w przypadku nowego budynku rodzaj oraz moc grzejników powinny zostać określone już w projekcie budowlanym, oczywiście przy pana udziale.
Jeśli tak się nie stało, to najlepiej będzie, jeżeli odpowiednio wcześnie, czyli jeszcze przed rozpoczęciem prac przy instalacji grzewczej, wybierze się pan z małżonką do hurtowni czy marketu i poogląda, a najlepiej nawet dotknie grzejników różnego rodzaju, by potem poinformować instalatora, które z nich chcieliby państwo widzieć w swoim domu. Do niego należy ocena, czy pański wybór jest rozsądny z technicznego punktu widzenia, bo przecież poszczególne rodzaje grzejników różnią się od siebie nie tylko rozmiarami i układem przyłączy, lecz także wieloma innymi cechami, które należy uwzględnić, jeśli instalacja cieplna ma pracować prawidłowo.
To jednak na dobrą sprawę nie powinno pana obchodzić. Pan niech lepiej zastanowi się, czy grzejnik, który się panu podoba, będzie można łatwo oczyścić z kurzu. Nie polecam też wyrobów mających ostre kanty, bo później będzie pan musiał bardzo uważać na biegające po domu dzieci.
- Kiedyś, dobrze pamiętam, wszędzie wisiały takie same, brzydkie żeliwne kaloryfery pomalowane farbą olejną.
- Cóż, w czasach PRL-u grzejniki żeberkowe z żeliwa były właściwie jedynym dostępnym elementem grzewczym. Wprawdzie funkcjonowały jeszcze na rynku grzejniki ze stali zwane „blaszakami”, ale korodowały one w oczach. Przez te PRL-owskie skojarzenia grzejniki żeliwne uważane są przez wielu za przestarzałe i nadające się tylko do instalacji starego typu. Tymczasem to nieprawda - grzejniki żeliwne, szczególnie nowoczesne, o nieco zredukowanej pojemności cieplnej, dobrze współpracują również z nowoczesnymi urządzeniami grzewczymi, a ze względu na znaczny udział promieniowania w przekazywaniu ciepła do pomieszczenia zapewniają miły komfort cieplny.
- No właśnie - mówił pan, że w przypadku grzejników przeważa konwekcja.
- To prawda, lecz mówiliśmy też, że w przypadku niektórych grzejników, jak choćby właśnie żeliwnych czy aluminiowych grzejników członowych, promieniowanie ma jednak znaczący udział, na poziomie sięgającym niekiedy nawet 30 procent, co ma korzystny wpływ na komfort cieplny. Natomiast grzejniki konwektorowe niemal całość ciepła przekazują poprzez ogrzewanie powietrza.
Moim zdaniem są idealne do pomieszczeń, w których współdziałają z podłogówką, bo w takiej sytuacji ogrzewanie podłogowe zapewni pokrycie większości zapotrzebowania na ciepło w normalnej sytuacji, a więc i właściwy komfort cieplny, a błyskawicznie nagrzewające się konwektory pozwolą na szybką korektę temperatury w razie wzrostu zapotrzebowania na ciepło.
Grzejniki konwektorowe, jeśli zasilane są wodą grzewczą o odpowiednio wysokiej temperaturze, mogą mieć przy tym stosunkowo niewielkie rozmiary, w tym wysokość, co pozwala montować je np. pod dużymi oknami w salonie. Co więcej, są też konwektory, które instaluje się w kanałach wykonanych w podłodze i przykrytych ażurowymi przesłonami - w praktyce są tak dyskretne jak podłogówka, a świetnie sprawdzają się np. w sytuacji, gdy okna od strony tarasu sięgają aż do podłogi.
Na pytania odpowiadał: Adam Jamiołkowski