Mam dymiący kominek, co zrobić?

Zamontowaliśmy w domu wkład kominkowy. Z nieznanych nam przyczyn często po rozpaleniu ognia w pomieszczeniach pojawia się dym, a bywają również dni, że ognia nie można w ogóle rozpalić. Kominiarz sprawdzał drożność kominów i nie dopatrzył się żadnych niesprawności.

Redakcja Budujemy Dom Data publikacji: 2006-03-06
Data aktualizacji: 2023-10-13

Posłuchaj tego artykułu

00:00

Skomentuj

Newsletter

Zapisz się

Odpowiedź eksperta: Wadliwe funkcjonowanie kominka w nowych budynkach spowodowane jest najczęściej zbyt małym dopływem świeżego powietrza przez szczelne okna i drzwi. Zjawisko zadymiania pomieszczeń po rozpaleniu ognia może też być spowodowane zasysaniem dymu przez kanały wentylacyjne. Wytworzone przez kominek podciśnienie sprawia bowiem, że przy braku dostatecznego dopływu powietrza z zewnątrz - tym razem w przewodach wentylacyjnych - wystąpi wsteczny ciąg, zasysając dym snujący się po dachu.

Te zjawiska można wyeliminować, zapewniając dopływ powietrza zewnętrznego np. przez rozszelnienie okien lub - co jest lepszym rozwiązaniem - doprowadzenie go oddzielnym przewodem w pobliże paleniska. W tym celu rurę o średnicy 75-100 mm wyprowadza się na zewnątrz przez ścianę domu. Niektóre wkłady kominkowe mają króciec do podłączenia paleniska z rurą doprowadzającą powietrze, a gdy go brak, wylot umieszczamy na dole obudowy kominka.

Redakcja BD
fot. otwierająca: taurus2006 (forum.budujemydom.pl)

Redakcja Budujemy Dom

Od 1998 roku Redakcja "Budujemy Dom" tworzy społeczność pasjonatów budownictwa, którzy z chęcią dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Nasz zespół to wykwalifikowani redaktorzy, architekci, inżynierowie i specjaliści z różnych dziedzin budownictwa, którzy stale poszerzają swoją wiedzę i śledzą najnowsze trendy.

Artykuły autora Wszyscy autorzy

Tagi

ogrzewanie kominkowe