Ekonomiczne palenie w kozie zaczyna się już od odpowiedniego ułożenia drewna i właściwego doprowadzenia powietrza. Aby uzyskać maksymalną sprawność i pełnię walorów grzewczych oraz wizualnych, warto zastosować kilka prostych zasad.
1. Układanie drewna i rozpalanie
Najpierw układamy większą część drewna na dole paleniska, a mniejsze kawałki na górze. Na samej górze stosu umieszczamy ekologiczną podpałkę. Taki sposób rozpalania sprawia, że ogień zaczyna się od góry, umożliwiając lepsze i bardziej równomierne spalanie.
Jak palić w kominku, kozie grzewczej, piecu?
2. Regulacja dopływu powietrza
Przy rozpalaniu dopływ powietrza powinien być maksymalnie otwarty przez około 30-40 minut. W tym czasie palenisko nabierze odpowiedniej temperatury, a w komorze pojawi się pierwszy żar. Gdy dołożymy kolejne polano i zacznie się palić, można przymknąć dopływ powietrza do około 3/4. W ten sposób przechodzimy do fazy prawidłowego, efektywnego palenia.
3. Doprowadzenie powietrza z zewnątrz
W nowoczesnych, energooszczędnych domach pomieszczenia są bardzo szczelne i często wyposażone w wentylację mechaniczną z rekuperacją. Aby koza działała efektywnie, nie powinna "zabierać" powietrza z wnętrza domu. Dlatego doprowadzamy je z zewnątrz budynku możliwie najkrótszą drogą. Dzięki temu zapewniamy właściwy dopływ tlenu, nie zakłócając komfortu wentylacji wewnątrz.
4. Wilgotność drewna
Do palenia należy używać drewna o wilgotności około 20%. Taka wilgotność jest idealna - umożliwia czystsze palenie, pozwala utrzymać szyby kominkowe w czystości oraz sprawia, że przewód dymowy pozostaje drożny przez długi czas. Przy właściwej wilgotności drewna palenie staje się praktycznie bezdymowe.
5. Odpowiedni kanał dymowy
Instrukcja obsługi kozy zwykle wskazuje, że nie wolno zmieniać średnicy kanału dymowego. Powinna ona pozostać taka, jaką przewidział producent. Zbyt duży lub zbyt mały kanał nie zapewni odpowiedniego podciśnienia, a spaliny nie będą prawidłowo odprowadzane na zewnątrz.
Fot. Lilianna Jampolska