Przy tradycyjnych metodach budowania, wstępny kosztorys nieraz bardzo mocno odbiega od ostatecznego. Z tego też względu, nie obeznanym z budownictwem inwestorom często wydaje się, że tradycyjny dom jest wyraźnie tańszy. W dużej mierze to efekt zbyt optymistycznego szacowania przyszłych kosztów oraz nieuwzględnienia pewnych prac i elementów domu we wstępnym rachunku kosztów.
Koszty budowy domu w technologii alternatywnej
W przyszłości technologie alternatywne będą relatywnie tanieć. To zjawisko ma kilka przyczyn. Tradycyjne murowanie wymaga dużego wysiłku od wykonawców i jest czasochłonne. A robocizna ciągle drożeje. To zjawisko już teraz świetnie widać w bogatszych od nas krajach, np. w Niemczech. Przerzucenie jak największej części pracy na maszyny w fabryce, a za to ograniczenie liczby pracowników na placu budowy - staje się po prostu opłacalne.
Często kupno nawet droższego materiału, ale pozwalającego przyspieszyć i uprościć prace, jest bardziej uzasadnione ekonomicznie. Typowym przykładem są nakładane z agregatu gotowe masy tynkarskie.
Technologia alternatywna a rosnące wymagania odnośnie jakości budynków
Rosnące wymagania odnośnie jakości budynków coraz trudniej spełnić w technologii tradycyjnej. Nowe domy muszą mieć coraz lepszą izolacyjność cieplną. Wymaga się ponadto poprawy szczelności powietrznej przegród, bo bez tego stosowanie np. wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, traci sens.
Wiele alternatywnych technologii jest (w porównaniu z tradycyjnymi) po prostu superenergooszczędnych - w domu szkieletowym albo wznoszonym z kształtek styropianowych, bez kłopotu zejdziemy ze współczynnikiem U ścian poniżej 0,15 W/(m2·K), a przegroda wcale nie będzie gruba. Znacznie łatwiej jest też zapewnić szczelność i wyeliminować mostki cieplne. W budynkach tradycyjnych również da się to zrobić, jednak wykonawcy muszą mieć wysokie kwalifikacje i pracować bardzo starannie (w praktyce dłużej). A takie usługi nie są tanie.
Upowszechnienie dziś alternatywnych technologii obniży ich cenę. Każde nowe rozwiązanie z początku jest drogie, lecz gdy staje się popularne, skala produkcji rośnie, zaś koszty maleją.
Ok. 90% domów jednorodzinnych w Polsce wznosi się jako murowane. Jednak inne technologie po trochu zdobywają rynek.
Jarosław Antkiewicz
fot. VARIOHAUS PL