W łazience na poddaszu, znacznie oddalonej od pionu, problemem jest długie oczekiwanie na ciepłą wodę. Rozwiązaniem może być instalacja małego elektrycznego podgrzewacza przepływowego przy umywalce. Urządzenia te są bezpieczne, pod warunkiem prawidłowego montażu i podłączenia do instalacji z przewodem ochronnym oraz wyłącznikiem różnicowoprądowym. Podgrzewacze z odkrytą spiralą grzejną szybko nagrzewają wodę, a brak osadzania się kamienia zwiększa ich trwałość. Podgrzewacz powinien być zamontowany na dopływie zimnej wody, ponieważ podłączenie do ciepłej wody grozi przegrzaniem i poparzeniami. Modele o mocy do 5,5 kW wymagają odpowiednich przewodów i zabezpieczeń, a temperatura wody regulowana jest przez wielkość strumienia.
Odkryte spirale grzejne stosowane są powszechnie w podgrzewaczach przepływowych, dzięki czemu następuje bardzo szybkie nagrzanie wody, a element grzejny samoczynnie ulega oczyszczeniu i nie osadza się na nim kamień. Konstrukcja tego urządzenia zapewnia całkowite bezpieczeństwo użytkowania - pod warunkiem prawidłowego montażu.
Podgrzewacz taki wymaga podłączenia do instalacji z przewodem ochronnym. W modelach o małej mocy, jest to typowa wtyczka przeznaczona do gniazdka, a w pozostałych - stałe połączenie przewodów (w puszce instalacyjnej, ewentualnie szybkozłączką w systemie danego producenta). Dodatkowe zabezpieczenie przed porażeniem zapewnia wyposażenie obwodu zasilającego w wyłącznik różnicowoprądowy, obecnie i tak montowany obowiązkowo.
Trzeba też zwrócić uwagę na dopuszczalne obciążenie i dobór przekroju przewodów odpowiednio do mocy grzewczej, która decyduje o tym, jak duży strumień wody uzyskamy przy pożądanej temperaturze. Moc grzewcza podgrzewaczy jednofazowych nie przekracza 5,5 kW, co wymaga doprowadzenia przewodów o przekroju co najmniej 2,5 mm2 i zabezpieczenia obwodu bezpiecznikiem 25 A. Podgrzewacze trójfazowe mają relatywnie niewielkie przekroje żył przewodów, lecz jest ich więcej (5 zamiast 3) i w większości łazienek takiego specjalnego obwodu po prostu nie ma.
Małe podgrzewacze są prawie zawsze urządzeniami z hydrauliczną, a nie elektroniczną regulacją temperatury. Oznacza to, że nie ma w nich czujnika temperatury wody (jak ma to miejsce w podgrzewaczach elektronicznych), temperaturę ustawiamy, dobierając wstępnie wielkość strumienia wody za pomocą zaworu regulacyjnego w podgrzewaczu (większy przepływ wody to, przy stałej mocy grzałki, niższa temperatura).
W takim układzie ryzykowne będzie zamontowanie podgrzewacza na dopływie ciepłej wody, gdyż grozi to niekontrolowanym przegrzaniem urządzenia i poparzeniem użytkownika. Podgrzewacz taki przewidziany jest do podgrzania wody o 30-35°C, zatem przy dopływie z instalacji c.w.u. wody o temp. 60°C, strumień wypływający z wylewki osiągnie temperaturę niemal 100°C.
Jarosław Antkiewicz
Na zdjęciu otwierającym: Ogrzewacz przepływowy o niewielkiej mocy jest na tyle mały, że bez kłopotu ukryjemy go w szafce pod umywalką. (fot. Dafi)