Odpowiedzi na te wszystkie pytania pozwolą się zorientować jakich pojemników naprawdę potrzebujemy. I - co równie istotne - jaką powinny mieć one pojemność. Im więcej odpadów danego typu - tym większy powinien być pojemnik na nie przeznaczony.
Kosze najłatwiej jest wstawić do szafki lub szuflady w kuchni. To tu generujemy większość śmieci. Warto też sięgnąć po funkcjonalne akcesoria meblowe - kosze, prowadnice, pokrywy, które ułatwią nam codzienną segregację.
Szuflady z prowadnicami pełnego wysuwu i miękkim dociągiem zapewnią bezproblemowy dostęp do wszystkich pojemników - nawet tych schowanych w głębi. Opcjonalne elektroniczne wspomaganie otwierania pozwoli otworzyć szufladę lekkim ruchem biodra czy kolana. System ten bardzo przydaje się podczas przygotowywania posiłków np. gdy mamy brudne dłonie. Szczelne pokrywy - zarówno te pojedyncze, jak również te obejmujące na raz wszystkie pojemniki - ochronią przez przykrym zapachem. Zaś czytelne kolorowe naklejki pozwolą szybko zorientować się jakie odpady znajdują się w którym koszu. To pomocne, zwłaszcza gdy segregacji uczymy dzieci.
Warto również zwrócić uwagę na maksymalne obciążenie systemu. Oferowana przez systemy REJS ładowność na poziomie do 20 kg, zapewni bezproblemowe korzystanie z szuflad. Nawet gdy śmieci zbierze się sporo.
Damian Rybak
doradca techniczny firmy REJS, producenta akcesoriów meblowych
Na zdjęciu otwierającym: Różne rozmiary koszy pozwolą dostosować system do potrzeb i przyzwyczajeń użytkownika. Te największe warto przeznaczyć na odpady zmieszane - tych bowiem generujemy najwięcej, mniejsze - na inne frakcje. Fot. REJS
Dodaj komentarz