Najłatwiej przygotować surową nieotynkowaną i niepomalowaną ścianę. Wtedy rzeczywiście usunięcie luźnych części i zagruntowanie powierzchni wystarczy. Przy ścianach otynkowanych i malowanych należy ocenić jak silnie tynk przylega do ściany, a farba do tynku. Najlepszym sposobem jest odkucie fragmentu tynku. Jednak nawet opukanie ściany może dać wstępną ocenę jej stabilności.
Najprostszym sposobem (jednak nie zawsze skutecznym) oceny farby jest jej zmoczenie wodą, a następnie próba zdrapania. Jeśli wszystko jest w porządku to po usunięciu luźnych części i uzupełnieniu ubytków można przystąpić do gruntowania. W przypadku gdy nie mamy jednak pewności, że ściana jest w odpowiedniej kondycji warto skuć w całości stary tynk i położyć nowy (do tego można zastosować cienkie aluminiowe listwy), dodatkową korzyścią jest uzyskanie równej powierzchni.
Mimo że może to podnieść koszt inwestycji, trzeba taką opcję rozważyć. Koszty związane z ponownym remontem i ułożeniem płytek które odpadną będą na pewno większe niż właściwe przygotowanie powierzchni przed ułożeniem na niej płytek. Osobną kwestią jest przygotowanie ściany wykonanej z płyt kartonowo-gipsowych, a także układanie płytek na warstwie docieplenia.
Robert Świerżewski
Współwłaściciel firmy ELKAMINO DOM
Dodaj komentarz