Ogród zimowy z dachem zielonym

Ogród zimowy z dachem zielonym

Prowadzę firmę ogrodniczo-brukarską i podjąłem się zbudować ogród zimowy własnymi siłami. Popełniłem jednak błąd i pękły dwie szyby - mówi Adam, który wraz z żoną Marzeną są czytelnikami Budujemy Dom.

Parametry ogrodu zimowego: powierzchnia 16 m2; na planie kwadratu; konstrukcja z drewna; zielony dach o nachyleniu 35 stopni.

 

Wystawa: południowo-wschodnia.

 

Decyzja: Ogród zimowy dobudowałem 5 lat po budowie domu. Zaprojektowaliśmy go z żoną jako miejsce do zimowania roślin tarasowych, ale po upływie następnych 5 lat zaczęło nam zależeć na przedłużeniu powierzchni mieszkalnej i wypoczynku w jasnym przeszklonym pomieszczeniu. Aby uniknąć nadmiernego nagrzewania się pomieszczenia, od razu zastosowaliśmy lity dach. Na początku był to dach kryty drewnianym gontem, potem tzw. dach odwrócony, nazywany inaczej "zielonym".

 

Materiały: Konstrukcja z drewna sosnowego; potrójne szyby zespolone w ścianach; zielony dach. Licząc od strony wnętrza, dach składa się z: desek szalówkowych, folii paroizolacyjnej, wełny mineralnej o grubości 15 cm, kolejnej folii paroizolacyjnej, desek nabijanych do czoła, folii basenowej, twardej wełny mineralnej o grubości 5 cm, substratu torfowego, roślinności skalnej i linii kroplujących do nawadniania.

W ciągu 15 lat 2 razy konserwowano konstrukcję z drewna. Dziś zastosowano by drewno klejone i impregnowane ciśnieniowo oraz nowocześniejsze szyby Zdaniem właścicieli południowo-wschodnia orientacja jest optymalna, pod warunkiem że ma nieprzeszklony dach. Polecają dach zielony
W ciągu 15 lat 2 razy konserwowano konstrukcję z drewna. Dziś zastosowano by drewno klejone i impregnowane ciśnieniowo oraz nowocześniejsze szyby Zdaniem właścicieli południowo-wschodnia orientacja jest optymalna, pod warunkiem że ma nieprzeszklony dach. Polecają dach zielony

Porady i przestrogi:

  • W pierwszym okresie ogród zimowy ogrzewaliśmy tylko kominkiem z żeliwnym wkładem. Jednak to rozwiązanie nie sprawdziło się, ponieważ kiedy wygasał ogień w pomieszczeniu było zimno. Zlikwidowaliśmy więc kominek, bo zabierał miejsce i podciągnęliśmy tutaj gazowe centralne ogrzewanie (zastosowaliśmy grzejniki naścienne z termostatami). Przy okazji remontu, posadzki z terakoty zastąpiliśmy drewnianymi panelami, uzyskując więcej przytulności i wrażenie ciepła. Wstawiliśmy wygodne meble, rozłożyliśmy dywan, powiesiliśmy obrazy. Wypoczynek umilają nam ptaki. Dookoła widzimy ogród.

     

  • Nie nastawialiśmy się na dogrzewanie reszty pomieszczeń ciepłem z oranżerii. Bardziej chodziło nam o utrzymanie w niej komfortowej temperatury. Dlatego zastosowaliśmy dach odwrócony. Dzięki niemu wnętrze jest znakomicie zaizolowane, nie nagrzewa się nadmiernie, nie potrzeba stosować cieniówek ani rolet. Do wentylacji wystarczają dwie pary drzwi.

     

  • W zimie w oranżerii panuje temperatura około 18 stopni. Po otworzeniu drzwi wewnętrznych szybko wyrównuje się do temperatury w salonie. Latem nie przekracza 25 stopni. Często panuje tu przyjemny chłód i przyjazna wilgotność powietrza.

     

  • Przed budową oranżerii bezwzględnie należy przynajmniej skonsultować się z fachowcami. Prowadzę firmę ogrodniczo-brukarską i podjąłem się zbudować ją własnymi siłami. Wykonałem projekt, wynająłem podwykonawców. Popełniłem jednak błąd podczas wstawiania szyb. Pozostawiłem za mały luz i dwie szyby pękły.

Koszty: konstrukcja drewniana 10 000 zł; szyby zespolone 2000 zł; remont pomieszczenia – 8000 zł.

Wnętrze oranżerii wykończono jak pokój wypoczynkowy. Ma nawet drewnianą podłogę Temperaturę w oranżerii reguluje się również przez otwieranie lub zamykanie drzwi do salonu
Wnętrze oranżerii wykończono jak pokój wypoczynkowy. Ma nawet drewnianą podłogę Temperaturę w oranżerii reguluje się również przez otwieranie lub zamykanie drzwi do salonu

Lilianna Jampolska

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz