Rozpoczynające się właśnie lato zachęca do
częstszego przebywania na tarasie lub w ogrodzie.
W takich okolicznościach przyrody nawet praca na komputerze, może być przyjemnością, zwłaszcza gdy nie musimy tracić łączności z Internetem.
Na szczęście połączenie przyjemnego
z pożytecznym jest możliwe.
Niezależnie od tego, w jaki sposób internet został doprowadzony do posiadłości, w większości...
Rozpoczynające się właśnie lato zachęca do
częstszego przebywania na tarasie lub w ogrodzie.
W takich okolicznościach przyrody nawet praca na komputerze, może być przyjemnością, zwłaszcza gdy nie musimy tracić łączności z Internetem.
Na szczęście połączenie przyjemnego
z pożytecznym jest możliwe.
Niezależnie od tego, w jaki sposób internet został doprowadzony do posiadłości, w większości przypadków podłączenie do sieci wszystkich komputerów w domu leży już w gestii domowników. Oczywiście, rodzaj łącza internetowego ma wpływ na komfort korzystania z zasobów sieci przez kilka osób jednocześnie. Dlatego też istotne jest, aby zapewniało ono szybkie transfery (akceptowalne minimum to 128-256 kb/s) i akceptowalne limity ściąganych danych (dla domowych zastosowań wystarczy 5-10 GB miesięcznie).
Z tego względu, a także z racji na wysokie koszty, w codziennym użytkowaniu odradza się korzystanie z dostępu do Internetu za pośrednictwem tradycyjnych modemów telefonicznych (tzw. połączeń dial-up) czy telefonii komórkowej.
Doskonale sprawdzają się za to usługi bazujące na technologii ADSL, sieciach kablowych, łączach satelitarnych czy bezprzewodowych sieciach lokalnych. Wykupując taką usługę, użytkownik otrzymuje modem, który należy podłączyć do komputera. Takie rozwiązanie nie sprzyja mobilności. I chociaż zdarzają się chlubne wyjątki w postaci modemu livebox tp oferowanego przez Telekomunikację Polską w ramach usługi neostrada tp, to zazwyczaj nie obejdzie się bez dokupienia dodatkowych urządzeń oraz ich późniejszej konfiguracji.
Wyruszamy na zakupy
W celu udostępnienia internetu na terenie całej posesji należy stworzyć lokalną sieć bezprzewodową. Stanowi ją połączenie kilku (dwóch lub więcej) połączonych ze sobą komputerów – w naszym przypadku będą to komputery domowników. Ponadto jak sama nazwa sieci wskazuje, transmisja danych w jej obrębie nie będzie odbywać się za pośrednictwem kabli, a jedynie drogą radiową. W Polsce do przesyłania danych za pośrednictwem sieci bezprzewodowych wykorzystuje się pasmo 2,4 GHz. Urządzenia WiFi, jak się określa sieci bezprzewodowe, działają wedle dwóch kompatybilnych standardów: 801.11b (starszy) oraz 802.11g (nowszy). Informacje o różnicach pomiędzy obydwoma standardami zawarto w ramce, ale wystarczy jeden rzut do cennika dowolnego producenta sprzętu komputerowego, aby przekonać się, że obecnie wszystkie urządzenia obsługują oba standardy.
Punktem centralnym sieci będzie router. Jest to urządzenie przez które przechodzi cały ruch w sieci lokalnej, zatem to właśnie do routera będzie podłączony każdy komputer w domu. Oprócz tego router pełni funkcję bramy do internetu – to on zostanie podłączony do modemu internetowego i będzie udostępniał internet podłączonym komputerom.
Router przydaje się także w sytuacji, gdy dostawca internetu sztucznie ogranicza liczbę możliwych do podłączenia do Internetu komputerów w domu. Dzieje się tak, gdy firma udostępniająca łącze zatwierdza dostęp tylko dla jednej karty sieciowej, rozpoznawanej po jej unikalnym adresie MAC. Posiadacz routera jest w stanie w prosty sposób skonfigurować go w taki sposób, aby udawał tę konkretną kartę sieciową, podczas gdy pozostałe komputery w sieci lokalnej pozostaną niewidoczne dla osób trzecich.
Do uruchomienia bezprzewodowej sieci lokalnej niezbędny będzie router z wbudowanym punktem dostępowym sieci bezprzewodowej. Punkt dostępowy wysyła i odbiera sygnał radiowy, umożliwiając tym samym komunikację pomiędzy komputerami. Na szczęście obecnie każdy nowoczesny router oferuje taką funkcję. Standardem jest również zachowanie minimum jednego wyjścia na zwykły kabel sieciowy RJ-45, który przydaje się np. do podłączenia stojącego blisko komputera stacjonarnego. W ten sposób można zaoszczędzić na jednej bezprzewodowej karcie sieciowej, jako że zintegrowanymi tradycyjnymi kartami sieciowymi z wyjściem RJ-45 dysponują już praktycznie wszystkie nowe pecety.