Szerokie wygodne schody "otworzą" wyniesiony taras na otoczenie (fot. Milo)Szczęśliwi użytkownicy wygodnych, funkcjonalnych i prawidłowo wykonanych tarasów dobrze wiedzą, ile im zawdzięczają. To bowiem taras – obok ogrodu – w największym stopniu odróżnia egzystencję posiadacza domu jednorodzinnego od życia mieszkańców miejskich osiedli.Znaczenie przydomowego tarasu trudno przecenić. Mimo że w porównaniu...
Szerokie wygodne schody "otworzą" wyniesiony taras na otoczenie (fot. Milo)
Szczęśliwi użytkownicy wygodnych, funkcjonalnych i prawidłowo wykonanych tarasów dobrze wiedzą, ile im zawdzięczają. To bowiem taras – obok ogrodu – w największym stopniu odróżnia egzystencję posiadacza domu jednorodzinnego od życia mieszkańców miejskich osiedli.
Znaczenie przydomowego tarasu trudno przecenić. Mimo że w porównaniu do powierzchni domu czy ogrodu zwykle niewielki, jest on jednym z tych elementów budynku jednorodzinnego, które w istotny sposób wpływają na styl i organizację życia na własnych włościach. Z pewnością warto go zaplanować i zbudować; w przyszłości spędzimy na nim wiele niezapomnianych chwil. Odpowiednio usytuowany i prawidłowo wykonany, może stać się przedłużeniem salonu, jadalni, gabinetu, a nawet sypialni – zielonym pokojem „z widokiem”, zachęcającym do biesiad z przyjaciółmi czy wypicia porannej kawy pod gołym niebem.
Jednak taras, który niezorientowanym może wydawać się konstrukcją prostą, w rzeczywistości jest budowlą dosyć skomplikowaną. Trudności związane z jego prawidłowym wzniesieniem bywają bagatelizowane, co sprawia, że często staje się on niechcianym „bohaterem” pierwszego po zasiedleniu domu remontu – czasem nawet w 2-3 lata od zamieszkania. Żywiołem, który niszczy wierzchnie i krawędziowe warstwy tarasu, jest zamarzająca w nich zimą woda. Dlatego bardzo istotne jest jej skuteczne odprowadzenie, a także prawidłowe wykonanie warstw izolacji przeciwwodnej. Budowa tarasu zależy od tego, czy wznosimy go na stropie pomieszczenia ogrzewanego bądź nieogrzewanego, czy też bezpośrednio na ziemi. W tym ostatnim przypadku mamy do wyboru kilka rodzajów konstrukcji. Najczęściej wykonywane są tarasy betonowe, można jednak wznieść również taras drewniany oparty na fundamencie punktowym. Bardzo atrakcyjnym, wartym polecenia rozwiązaniem jest taras ziemny o nawierzchni wykonanej z kamienia, kostki betonowej bądź bruku drewnianego – jego posadowienie na poziomie gruntu sprawia, że idealnie wrasta on w przestrzeń ogrodu (w sensie dosłownym, gdyż po upływie pewnego czasu zieleń potrafi malowniczo przerosnąć jego brzegi).
Taras „na poziomie”
Tarasy nad pomieszczeniami przyziemia lub piwnicy należą do konstrukcji najbardziej skomplikowanych. Zwykle posadowione są znacznie wyżej niż tarasy naziemne, dlatego w mniejszym niż one stopniu łączą wnętrze domu z otoczeniem, bardziej niekiedy przypominając rozległy balkon niż „zielony salon”. Radą na spójniejsze ich powiązanie z ogrodem jest wybudowanie szerokich łagodnych, a więc łatwych do pokonania schodów, a także posadzenie w sąsiedztwie szybko rosnących drzew i wysokich krzewów – ich „zaglądające” przez balustradę ulistnione konary stworzą wrażenie bliższego obcowania z przyrodą. Zalety wysokiego usytuowania tarasu pozwala docenić rozległa, zadrzewiona działka; miło ją oglądać z tak dogodnego „punktu widokowego”.
Konstrukcję tarasu nad pomieszczeniem stanowi strop wnętrza niższej kondygnacji. Przy planowaniu należy pamiętać o jego wielowarstwowej budowie (w przypadku tarasu nad przestrzenią ogrzewaną dodatkowo pogrubionej o izolację cieplną i warstwę dociskową). Najlepiej, gdy górna powierzchnia stropu stanowiącego konstrukcję tarasu obniżona jest w stosunku do analogicznej powierzchni w sąsiadującym z nim pomieszczeniu o 25-30 cm. Pozwoli to na zachowanie kilkucentymetrowej różnicy poziomów pomiędzy posadzką we wnętrzu a nawierzchnią tarasu, dzięki czemu w słotne dni i podczas roztopów unikniemy zalania podłogi w budynku wodą.
Jeśli usytuowane pod tarasem wnętrze jest ogrzewane, musimy – co oczywiste – ocieplić je również od góry, układając warstwę izolacji, której grubość nie powinna być mniejsza niż 15 cm (jeśli wykorzystamy do tego celu polistyren ekstrudowany, wystarczy 10 cm). Wprawdzie nad pomieszczeniem nieogrzewanym – np. garażem – ocieplenie nie jest konieczne, warto je jednak ułożyć – w zimie zapobiegnie ono gwałtownym spadkom temperatury we wnętrzu (oczywiście pod warunkiem, że ściany pomieszczenia również cechuje dobra izolacyjność cieplna).
Brzegi wyniesionego ponad poziom gruntu tarasu musimy zabezpieczyć balustradą wysokości co najmniej 90 cm. Ze względu na bezpieczeństwo dzieci warto, by prześwity pomiędzy jej elementami nie przekraczały 15 cm. Wybierając rodzaj balustrady, miejmy też na uwadze pomysłowość naszych pociech; poziome pręty z powodzeniem zastąpią im wygodna drabinę!