Dach stromy – a takie wieńczą znakomitą większość domów jednorodzinnych w Polsce – nie tylko chroni budynek, decydując w dużej mierze o warunkach panujących w jego wnętrzu. Jest on także istotnym elementem architektonicznym – wyznacznikiem stylu, proporcji i urody całej budowli. Dlatego remontujemy go zarówno ze względów praktycznych – gdy...
Dach stromy – a takie wieńczą znakomitą większość domów jednorodzinnych w Polsce – nie tylko chroni budynek, decydując w dużej mierze o warunkach panujących w jego wnętrzu. Jest on także istotnym elementem architektonicznym – wyznacznikiem stylu, proporcji i urody całej budowli. Dlatego remontujemy go zarówno ze względów praktycznych – gdy niszczeje lub przecieka – jak i estetycznych – kiedy chcemy „odświeżyć” wizerunek domu. Równie często okazją do remontu bywa adaptacja poddasza do celów użytkowych.
Kręgosłup do leczenia lub... wymiany
Wymiana konstrukcji dachowej to w przypadku budynku zasiedlonego operacja dosyć poważna i kosztowna. Łączy się bowiem z koniecznością demontażu dotychczasowego pokrycia oraz masywnych elementów więźby, które – nieostrożnie zdejmowane – mogą uszkodzić elewacje budynku. Na szczęście potrzeba tak gruntownego remontu zachodzi rzadko – głównie wtedy, gdy krokwie oraz belki zostały zaatakowane i w znacznym stopniu zniszczone przez owady czy grzyby, lub jeżeli planujemy położyć cięższe pokrycie niż dotychczasowe, a nie pozwalają na to zbyt małe przekroje elementów konstrukcji.
Poważne zniszczenia drewnianych konstrukcji dachowych dotyczą głównie budynków wiekowych lub szczególnie zaniedbanych. Dość często natomiast napotkać można skutki działań wykonawców-partaczy, czynników atmosferycznych lub korozji biologicznej – wówczas zniszczenia mają zwykle postać miejscowych uszkodzeń. Nierzadko występują także odkształcenia geometrii konstrukcji, powstałe w efekcie nadmiernego jej obciążenia. W każdym z przypadków więźbę należy poddać dokładnym fachowym oględzinom – dopiero wtedy można podjąć decyzję o metodzie i zakresie robót remontowych.
Odkształcone krokwie
Defekt ten najczęściej występuje w prostych konstrukcjach krokwiowych, w postaci łukowatych ugięć po środku długości krokwi, świadczących o ich przeciążeniu zbyt ciężkim pokryciem dachu lub grubą warstwą śniegu. Krokwie można w łatwy sposób „wyprostować”, przybijając obustronnie do każdej z nich (w środku rozpiętości, na odcinku 3-4 m) deski grubości 25 mm. Pod mocowane do tych krokwi kontrłaty należy podłożyć drewniane podkładki odpowiednio dobranej grubości, co pozwoli uzyskać równą płaszczyznę dachu.
Osłabione połączenie jętki z krokwią
Więźba krokwiowo-jętkowa to popularna konstrukcja, często stosowana w budownictwie jednorodzinnym. Tu miejscem szczególnie narażonym na zniszczenie jest połączenie jętki z krokwią. Można je wzmocnić, nabijając obustronnie nakładki z wodoodpornej sklejki grubości 15-20 mm.
Zniszczona murłata
Częstym błędem wykonawczym jest brak izolacji przeciwwilgociowej pomiędzy murem a spoczywającą na nim murłatą. Prowadzi to do jej zniszczenia, a w konsekwencji – do utraty stabilności całej konstrukcji dachu.
Wymiana murłaty nie jest prosta, wymaga bowiem uniesienia krokwi wzdłuż całego boku budynku. Prace najlepiej wykonać z pomocą podnośników hydraulicznych podpierających belkę montażową. Zniszczoną murłatę najwygodniej usunąć wycinając ją odcinkami spomiędzy krokwi. Nową murłatę układamy na warstwie hydroizolacji z papy, a następnie mocujemy długimi kotwami, głęboko osadzonymi w murze.
Pobierz wersję pdf: Dachowa odnowa