Cokół wykańcza się też cienkimi i lekkimi okładzinami żywiczno-ceramicznymi o wyglądzie płytek klinkierowych. Do przyklejania okładzin używa się elastycznych klejów do płytek ceramicznych, nakładanych metodą "mokre na mokre" - klejem pokrywa się i podłoże, i spód płytek.
Przy mocowaniu bezpośrednio na murze, podłoże musi być zagruntowane (emulsją gruntującą do ścian) i wyrównane zaprawą mrozoodporną. Między płytkami okładziny należy utworzyć dość szerokie fugi (6-10 mm). Kompensują one rozszerzalność płytek pod wpływem zmian temperatury, a także umożliwiają odparowanie wilgoci ze ściany, co jest szczególnie ważne przy okładzinie z płytek ceramicznych szkliwionych o niskiej paroprzepuszczalności.
W przypadku mocowania okładziny na ścianie ocieplonej, podłoże przygotowuje się nieco inaczej niż pod typowe ocieplenie. Po przyklejeniu styropianu lub wełny mineralnej, na ocieplenie nakłada się siatkę zbrojącą z włókna szklanego (o gramaturze minimum 160 g/m2), zatopioną w warstwie masy klejowej grubości co najmniej 6 mm. Równocześnie należy mocować kołki - przechodzące przez siatkę - w ilości 6-8 sztuk na m2. Talerzyki kołków powinny być zakryte warstwą masy klejowej.
Do układania na ociepleniu nadają się płytki grubości do 1,5 cm o masie powierzchniowej do 40 kg/m2. W przypadku cięższych okładzin konieczne jest zamocowanie na dole cokołu listwy stalowej, pełniącej rolę konsoli podpierającej okładzinę. Spoinuje się masami fugującymi o podwyższonej elastyczności, po 2-3 dniach od ułożenia okładziny.
Redakcja BD
fot. Klinkier Przysucha