Parametry domu: powierzchnia 289 m2, dwukondygnacyjny.
Drzwi wewnętrzne:
- Skrzydła - rozwierane, płytowe; na ramiakach z drewna dębowego umocowano płyty MDF, obłogowane drewnem dębu.
- Dwuskrzydłowe, z podziałami i szybami; wym. każdego skrzydła 95 × 210 cm.
- Jednoskrzydłowe - 8 szt., pełne, albo z trzema szczelinowymi poziomymi szybami mlecznymi; wym. 90 × 210 cm.
- Ościeżnice - stałe, z obłogowanej płyty MDF.
- Zawiasy - po 3 na skrzydle drzwi dwuskrzydłowych i po 2 na jednoskrzydłowych.
- Klamki - metalowe, w prostokątnym kształcie.
Montaż: wykonali pracownicy z firmy dystrybuującej drzwi. Wcześniej murarze dobrze przygotowali otwory drzwiowe, więc nie musieli ich poprawiać. Ościeżnice mocowali na kotwy i piankę montażową.
Montaż trwał aż 5 dni, ponieważ wybraliśmy klamki, które nie pasowały do zamków w skrzydłach - monterzy musieli przeszlifować ich elementy. Było to dla nich trochę żmudne, ale dzięki temu szyldziki ułożone są w poziomie, a nie ostrym końcem do góry.
Decyzja: architekt domu zaprojektował najbardziej reprezentacyjne dwuskrzydłowe drzwi z wiatrołapu do holu tylko ze szkła, jednak wspólnie z żoną uznaliśmy, że będą wyglądać zbyt technicznie. Woleliśmy tu umieścić dekoracyjne, ale bardziej przytulne modele ze szkła i drewna.
U dystrybutora firmy stolarskiej spod Lublina zamówiliśmy wyroby z płyty MDF. Obecnie 90% drzwi jest z takiego materiału, więc ta technologia już jest dopracowana. Ponadto były o 40% tańsze od wyrobów z litego drewna dębowego, które zastosowaliśmy jako wierzchnie wykończenie - wybraliśmy metodę obłogowania, bo wtedy warstwa drewna jest grubsza od forniru.
Choć rozważaliśmy biały kolor, ostatecznie poprosiliśmy producenta, żeby pomalował drewno na kolor o ton ciemniejszy, niż drewniane podłogi i okna.
Wybraliśmy linię skrzydeł o bardzo prostym kształcie, bez ozdób na płycie. Na wzornikach w sklepie sprawdziliśmy, czy mają solidne okucia, zawiasy i uszczelki. Dodatkowo do ich zakupu przekonały nas przystępna cena oraz wysokiej jakości szczegóły wykończeniowe, np. estetyczne osadzenie szybek. Pełne drzwi zastosowaliśmy w gabinecie i w łazienkach - wyglądają solidnie i dobrze izolują akustycznie. Pokoje prywatne wyposażyliśmy w modele z szybami, więc do korytarzy dociera światło dzienne.
Drzwi z płyty MDF - rady i przestrogi:
Obłogowana wierzchnia warstwa drzwi z drewna sprawdza się w użytkowaniu. Wygląda, jak solidne lite drewno, nie pęka i nie odłazi od spodniej płyty. Łatwo się ją myje ciepłą wodą ze środkiem myjącym i nie wymaga innej konserwacji. Skrzydła stanowią dobrą przegrodę akustyczną, bo są grube i mają gumowe uszczelki.
Wskutek trzaskania, jedynie w tych w pokoju syna odpadła uszczelka, ale naprawił ją monter, którego wezwaliśmy po roku do ponownego wyregulowania zawiasów. Kilka ciężkich skrzydeł opadło na zawiasach i przycierały posadzkę. Po regulacji zawiasów, skrzydła "chodzą" prawidłowo i lekko.
Dwuskrzydłowe drzwi w holu ozdabiają strefę wejściową i jesteśmy zadowoleni, że wykonaliśmy je z drewna i szkła, a nie z samego szkła. Dom to nie biuro! Czyszczenie szyb w dwuskrzydłowych drzwiach nie jest pracochłonne.
Koszty zakupu drzwi z płyty MDF:
- dwuskrzydłowe 4040 zł + 8% VAT,
- jednoskrzydłowe 2020 zł + 8% VAT.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Drzwi do sypialni i łazienek (podcięte od dołu) zaopatrzono w matowe szybki
Dodaj komentarz