Robię wylewkę podłogową – kładę 15 cm zwykłego styropianu i zalewam go betonem. Robię też dach płaski – tu muszę dać 15–20 cm izolacji i zalać betonem, z tym że musi to być styrodur. Podobno jak dam zwykły styropian to po kilku latach „zniknie” (tak mówi wykonawca). A co z tym styropianem, który jest pod podłogami? Czy użycie dużo droższego materiału na dach jest rzeczywiście konieczne?
Styropian i polistyren ekstrudowany powstają z tego samego surowca, różni je zaś sposób formowania płyt. Oba mogą „znikać” jedynie w kontakcie z rozpuszczalnikami organicznymi lub ich oparami (fot. Arbet)
Odpowiedź eksperta: Mity o „znikającym” styropianie funkcjonują jeszcze wśród niektórych wykonawców, ale takie zjawisko może wystąpić jedynie w sytuacji kontaktu ocieplenia z substancjami rozpuszczającymi – benzyną lub innymi rozpuszczalnikami organicznymi. W przykrytych betonem izolacjach takie warunki z pewnością nie wystąpią. Zresztą odporność zwykłego styropianu i polistyrenu ekstrudowanego (styroduru) na te substancje jest taka sama, bo w obu produktach surowiec jest identyczny, a różnica polega na innej technologii produkcji.
Wątpliwości budzi natomiast przewidywany sposób wykonania dachu. Narażona na duże zmiany temperatury wylewka betonowa z czasem z pewnością popęka, uszkadzając przy okazji izolację przeciwwodną.
Ocieplenie dachu można bezpośrednio pokryć dwiema warstwami papy termozgrzewalnej lub wykonać dach w technologii tzw. dachu odwróconego, gdzie izolacja przeciwwodna układana jest bezpośrednio na stropie, a ocieplenie z płyt polistyrenu ekstrudowanego dociska warstwa żwiru lub np. płyt chodnikowych.
Od 1998 roku Redakcja "Budujemy Dom" tworzy społeczność pasjonatów budownictwa, którzy z chęcią dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Nasz zespół to wykwalifikowani redaktorzy, architekci, inżynierowie i specjaliści z różnych dziedzin budownictwa, którzy stale poszerzają swoją wiedzę i śledzą najnowsze trendy.