Fotowoltaika a ryzyko pożaru – fakty i mity
Wszystkie instalacje elektryczne wiążą się z pewnym ryzykiem, jednak przypadki pożarów systemów fotowoltaicznych są bardzo rzadkie. Dane wskazują, że tego typu zdarzenia stanowią zaledwie ułamek procenta wszystkich pożarów budynków. Dlaczego więc temat budzi takie emocje?
Problemem mogą być błędy montażowe, niskiej jakości komponenty lub brak odpowiedniej konserwacji. Warto również zauważyć, że w sytuacji awarii instalacji fotowoltaicznej występują wysokie napięcia, co może stanowić dodatkowe zagrożenie.
Jak zbudowane są panele fotowoltaiczne i co może się zapalić?
Panele fotowoltaiczne składają się głównie z niepalnych materiałów, takich jak szkło i aluminium. Jednakże w ich budowie występują również elementy wykonane z tworzyw sztucznych, takie jak warstwa polimerowa chroniąca ogniwa czy skrzynki połączeniowe umieszczone na ich tylnej ścianie. Te komponenty, choć zajmują niewielką powierzchnię, mogą stać się źródłem ognia, jeśli dojdzie do zwarcia lub przegrzania.
Dodatkowo okablowanie instalacji fotowoltaicznej, które prowadzone jest po dachu i ścianach budynku, także wykonane jest z materiałów, które w określonych warunkach mogą ulec zapłonowi. Dlatego tak ważne jest zastosowanie kabli odpornych na wysokie temperatury oraz odpowiednich zabezpieczeń przeciwpożarowych.
Najczęstsze przyczyny pożarów w instalacjach PV
Większość pożarów instalacji fotowoltaicznych wynika z błędów ludzkich lub użycia niskiej jakości komponentów. Do najczęstszych przyczyn należą:
- Błędy montażowe – nieprawidłowe połączenie kabli, zbyt duże napięcia lub brak odpowiednich odległości między przewodami mogą prowadzić do zwarć i przegrzania.
- Uszkodzenia mechaniczne – uszkodzone panele, przerwane kable czy obluzowane złącza są potencjalnym zagrożeniem.
- Brak regularnych przeglądów – zaniechanie kontroli stanu instalacji może prowadzić do niezauważonych problemów, które z czasem się nasilają.
- Niska jakość komponentów – tani sprzęt bez odpowiednich certyfikatów może być bardziej podatny na awarie.
Jak zmniejszyć ryzyko pożaru?
Bezpieczeństwo instalacji fotowoltaicznej zależy w głównej mierze od jej prawidłowego projektu, montażu i konserwacji. Oto kilka kluczowych wskazówek, które pozwolą zminimalizować ryzyko:
- Wybierz doświadczonego instalatora: Firmy z odpowiednimi kwalifikacjami i doświadczeniem stosują najwyższe standardy montażu, co znaczenie zmniejsza ryzyko błędów.
- Stosuj certyfikowane komponenty: Panele, falowniki, okablowanie oraz zabezpieczenia powinny posiadać wymagane certyfikaty potwierdzające ich jakość i zgodność z normami.
- Regularnie przeglądaj instalację: Co najmniej raz w roku skorzystaj z usług specjalisty, który sprawdzi stan instalacji i wykryje ewentualne problemy.
- Zainstaluj systemy zabezpieczeń: Rozwiązania takie jak wyłączniki przeciwpożarowe czy monitoring termiczny pozwalają wcześniej wykryć potencjalne zagrożenia.
Jak reagować w przypadku pożaru?
W razie wystąpienia pożaru instalacji fotowoltaicznej najważniejsze jest szybkie działanie. Jeśli zauważyć objawy takie jak dym, iskrzenie czy zapach spalenizny, natychmiast wezwij straż pożarną. Ważne jest poinformowanie ratowników, że w budynku znajduje się instalacja fotowoltaiczna, gdyż praca z urządzeniami wysokiego napięcia wymaga specjalnych procedur. Nie wolno samodzielnie gasić pożaru przy użyciu wody, gdyż może to prowadzić do porażenia prądem.
Czy instalacja fotowoltaiczna może się zapalić? Tak, ale ryzyko jest minimalne, o ile zadbamy o jakość komponentów, prawidłowy montaż i regularne przeglądy. Fotowoltaika jest technologią bezpieczną, która może przynosić korzyści przez wiele lat. Pamiętaj, że odpowiednia opieka nad instalacją to nie tylko inwestycja w Twoje oszczędności, ale również w bezpieczeństwo Twojej rodziny i mienia.
źródło i zdjęcia: OEM Energy