Magazyn Energii: Rozwiązanie na rosnące ceny prądu?

Kolejne podwyżki cen prądu oraz zapowiedzi nowych programów dotacyjnych sprawiają, że Polacy coraz częściej inwestują w magazyny energii. Dzięki nim można efektywnie wykorzystać prąd wytworzony ze słońca i zapewnić sobie większe bezpieczeństwo energetyczne. Jednak sama instalacja magazynu energii to dopiero początek drogi do częściowej niezależności od operatora. Kluczowy jest również sposób jego eksploatacji. Jak zatem maksymalnie wykorzystać instalację fotowoltaiczną połączoną z magazynem energii?

Magazyn Energii: Rozwiązanie na rosnące ceny prądu?
Solplanet Falowniki fotowoltaiczne Solplanet
www.solplanet.net
Solplanet Falowniki fotowoltaiczne Solplanet
Dane kontaktowe:
+48 13 492 61 09

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Z danych Stowarzyszenia Polska Izba Magazynowania Energii wynika, że pod koniec 2023 roku w Polsce funkcjonowało około 11 tysięcy przydomowych magazynów energii o łącznej mocy 110 MW i pojemności 138 MWh. Czy to dużo? Taka moc odpowiada godzinnej produkcji najmniejszej polskiej elektrowni Pomorzany i pokrywa jedynie 0,02% dziennego zapotrzebowania kraju na energię.

Wszystko wskazuje na to, że liczba instalacji łączących panele fotowoltaiczne, inwertery i magazyny energii będzie stale rosnąć. Sprzyjają temu zapowiadane kolejne dotacje na zakup i instalację takich urządzeń. Wiadomo już, że ruszy kolejna, szósta edycja programu "Mój Prąd", a także nowy program "Moja Elektrownia Wiatrowa".

O dofinansowanie na magazyny energii można się również ubiegać w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Czy jednak sam zakup i instalacja magazynu energii wystarczą, by w pełni cieszyć się prądem wytworzonym przez panele fotowoltaiczne? Niekoniecznie. Istotne są także inne czynniki.

Magazyn energii podnosi bezpieczeństwo energetyczne

Decydując się na magazyn energii, warto pamiętać, że jego główną rolą nie jest zarabianie na sprzedaży prądu do sieci energetycznej. Magazyn ma przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo oraz poprawić autokonsumpcję wyprodukowanej energii.

- Bywa, że inwestor kupuje magazyn energii po to, by przechować w nim prąd wytworzony w ciągu dnia przez panele PV i sprzedać go po wyższych cenach wieczorem. Taka motywacja może skończyć się tylko rozczarowaniem. Nie rozczarują się natomiast osoby, które chcą lepiej zarządzać energią w swoim domu i być bezpieczne oraz niezależne od przerw w dostawie prądu z sieci – mówi Mariusz Jackiewicz, Technical Support Manager w Solplanet.

Przewidywania ekspertów nie są optymistyczne. Z raportu "Plan rozwoju w zakresie zaspokojenia obecnego i przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną na lata 2025 - 2034" przygotowanego przez Polskie Sieci Energetyczne wynika, że już w przyszłym roku w Polsce będziemy się mierzyć z deficytem prądu w sieci na poziomie 1,4 GW. Ta wartość będzie rosła, osiągając w 2026 roku 3,4 GW, a w 2034 – 6,8 GW.

Należy się zatem spodziewać regularnych wyłączeń lub wysokich cen w godzinach deficytu energii. Posiadanie własnego, naładowanego magazynu energii pomoże gospodarstwom domowym radzić sobie w takich sytuacjach.

- Świat idzie dziś w kierunku energetyki rozproszonej. Do tej pory ten sektor sterowany był centralnie. W danym regionie były dwie, trzy elektrownie, które w pełni zarządzały energią. Wraz z rozwojem elektromobilności zmienia się też ten model. Powstaje coraz więcej niezależnych, małych instalacji produkujących prąd. Według mnie tego trendu nie da się już zatrzymać. A budowanie przydomowych instalacji połączonych z magazynami energii to nie tylko odpowiedź na nowe oblicze energetyki, ale przede wszystkim uniezależnienie się od problemów, które będą miały coraz bardziej przeciążone sieci dużych operatorów – dodaje ekspert z Solplanet.

Wyprodukuj i wykorzystaj. Magazyn energii wspiera autokonsumpcję

Magazyn energii nie tylko pomaga w przypadku awarii zasilania, ale także zwiększa poziom zużycia energii wytworzonej ze słońca w gospodarstwie domowym. Innymi słowy, nadwyżka prądu nie jest oddawana do sieci, lecz magazynowana i wykorzystywana albo w przypadku awarii, albo wtedy, gdy nie ma słońca, a prąd z sieci jest droższy.

- Takie rozwiązanie pozwala w efektywniej wykorzystać prąd wyprodukowany przez instalację fotowoltaiczną. W ciągu dnia, gdy świeci słońce, urządzenia domowe zużywają na bieżąco energię ze słońca. Natomiast wieczorem lub w pochmurne dni – eksploatują zmagazynowaną energię. Oczywiście należy pamiętać, że instalowane standardowo w domach magazyny o mocy 10kW nie będą działać w nieskończoność i nie obsłużą wszystkich sprzętów domowych. Dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie całej instalacji i pełna świadomość tego, jak efektywnie korzystać z takiego magazynu energii - wyjaśnia Mariusz Jackiewicz.

Jak efektywnie zarządzać energią?

Aby jak najlepiej wykorzystać wyprodukowaną i zmagazynowaną energię, należy zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów podczas wyboru i eksploatacji domowej instalacji.

1. Odpowiednia budowa lub przebudowa instalacji elektrycznej

Kluczowe znaczenie ma zaprojektowanie instalacji zgodnie z potrzebami magazynu energii. Należy wydzielić obwody rezerwowe, które obsługują urządzenia krytyczne z punktu widzenia gospodarstwa domowego.

- Niektórzy instalatorzy oddają po prostu klientowi dodatkowe gniazdko, w którym “zawsze jest prąd” – ten prąd z magazynu energii. To jednak nie jest dobre rozwiązanie, bo gdy do tego jednego gniazdka podłączy się wszystkie możliwe sprzęty, cała instalacja po prostu tego nie wytrzyma, a prąd z magazynu bardzo szybko się wyczerpie. Ważne jest zatem to, aby przed przystąpieniem do prac zastanowić się nad tym, bez jakich urządzeń nie mogę funkcjonować. I dopiero na tej podstawie przygotować obwody rezerwowe, zasilane przez magazyn energii - tłumaczy Mariusz Jackiewicz z Solplanet.

2. Wybór rozwiązania, które pracuje w trybie off-grid, czyli bez zewnętrznego zasilania

Wybierając falownik do instalacji fotowoltaicznej z magazynem energii, należy zwrócić uwagę, czy może on pracować w trybie off-grid, czyli bez obecności energii w sieci. Na rynku są bowiem rozwiązania, które oferują funkcjonalności ładowania i rozładowywania magazynu w określonych godzinach lub według różnych predefiniowanych scenariuszy, ale nie są one w stanie działać, gdy w sieci zanika prąd.

W przypadku awarii zasilania po prostu się wyłączą. Tego typu urządzenia nie są optymalne i nie przyniosą użytkownikowi maksymalnych korzyści. Warto zatem wybierać urządzenia, które potrafią pracować w trybie off-grid, z niezauważalnym dla użytkownika czasem przełączania na awaryjne źródło zasilania.

Równie istotne jest korzystanie z rozwiązań, których producent zapewnia wsparcie i pomoc serwisową, nie pozostawiając użytkowników samych z ewentualnymi problemami lub pytaniami dotyczącymi eksploatacji urządzeń.

3.  Korzystanie z aplikacji do zarządzania energią

Większość systemów jest wyposażonych w aplikacje, które pomagają nimi zarządzać. Wybierając rozwiązanie dla siebie, warto zwrócić uwagę nie tylko na to, czy dane urządzenie jest kompatybilne z aplikacją, ale także na to, czy aplikacja jest stworzona specjalnie dla konkretnego rozwiązania i dostosowana do jego specyfiki.

Ta druga opcja jest bardziej efektywna. Tego typu aplikacje często oferują tryb autokonsumpcji, który pozwala na zwiększenie poziomu zużycia energii wyprodukowanej ze słońca.

- To najbardziej pożądany tryb pracy instalacji z magazynami energii. Warunek w nich jest prosty: jeśli jest słońce, to w pierwszej kolejności korzystamy właśnie z niego. Najpierw zasilamy sprzęty domowe, a dopiero później magazyn energii. Jeśli magazyn jest naładowany, wysyłamy nadmiar energii do sieci. W przypadku braku słońca najpierw pobieramy energię z magazynu, jeżeli jest dostępna, a dopiero później energię z sieci. Do tego podstawowego warunku można dołożyć inne, dopasowane do potrzeb gospodarstwa domowego. Wszystko po to, by jak najefektywniej korzystać z wytworzonej energii - mówi ekspert z Solplanet.

Magazyn energii - wyzwania i niespodzianki

Przydomowe magazyny energii mogą również przyprawić właścicieli budynków o szybsze bicie serca. Warto wiedzieć o kilku ich cechach, aby spać spokojniej.

Po pierwsze – magazyny energii ładują się tylko w temperaturze powyżej zera stopni. O ile rozładowują się nawet do minus dwudziestu, do ładowania potrzebują wyższej temperatury. Ulokowanie magazynu w nieocieplonym pomieszczeniu może skutkować tym, że w przypadku dużych mrozów urządzenie nie będzie chciało się ładować, jeśli przez kilka dni nie było używane i zdążyło się ochłodzić. Może się to zdarzyć, gdy mamy kilka pochmurnych dni pod rząd.

Niektórzy producenci dodają do swoich magazynów grzałki, aby rozwiązać ten problem, jednak pobierają one tak dużo prądu, że ich zastosowanie nie jest ekonomicznie uzasadnione.

Po drugie – nawet rozładowując magazyn energii na potrzeby własne, można oddawać do sieci energię. Dzieje się tak, gdy częścią instalacji jest falownik symetryczny.

- Jeżeli mamy czajnik o mocy trzech kilowatów, który jest urządzeniem jednofazowym, to do jego pracy będziemy pobierać 3 kW mocy na jednej fazie. W tym samym czasie falownik będzie produkował te potrzebne 3 kW, ale symetryczny – rozdzieli tę moc po równo na każdą z faz. Zatem z naszych paneli PV lub magazynu energii 1 kW zostanie przesłane do czajnika, a pozostałe 2 kW trafią do sieci. Jednocześnie 2 kW zostanie z tej sieci pobrane. I choć dzięki bilansowaniu międzyfazowemu w ostatecznym rozrachunku z zakładem energetycznym wyjdziemy na zero, to użytkownik będzie widział rozbieżności między danymi z licznika i z aplikacji. W przypadku falownika z wyjściem asymetrycznym cała jego moc pójdzie na czajnik. Licznik w ogóle nie zareaguje w takiej sytuacji - wyjaśnia Mariusz Jackiewicz.

Takie sytuacje mogą budzić niepokój i pytania użytkowników, zwłaszcza gdy dane z licznika i aplikacji nie są tożsame. To nie znaczy jednak, że pobieramy z sieci energię, za którą dodatkowo zapłacimy.

Magazyny energii cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Pozwalają lepiej zarządzać wyprodukowaną energią i dają większe poczucie bezpieczeństwa energetycznego. To może być szczególnie ważne w najbliższych latach, które – jak szacują eksperci – w związku z ociepleniem klimatu oraz wprowadzeniem Zielonego Ładu będą obfitowały w wyłączenia energii i problemy z zasilaniem.

źródło i zdjęcie: Solplanet

FAQ Pytania i odpowiedzi
  • Dlaczego Polacy coraz częściej inwestują w magazyny energii?

    Polacy inwestują w magazyny energii ze względu na kolejne podwyżki cen prądu oraz zapowiedzi nowych programów dotacyjnych. Magazyny energii pozwalają efektywnie wykorzystać prąd wytworzony ze słońca i zapewniają większe bezpieczeństwo energetyczne.
  • Czy liczba przydomowych magazynów energii w Polsce jest znacząca?

    Pod koniec 2023 roku w Polsce funkcjonowało około 11 tysięcy przydomowych magazynów energii o łącznej mocy 110 MW i pojemności 138 MWh. Taka moc odpowiada godzinnej produkcji najmniejszej polskiej elektrowni Pomorzany i pokrywa jedynie 0,02% dziennego zapotrzebowania kraju na energię.
  • Jakie są kluczowe korzyści z posiadania magazynu energii?

    Magazyn energii zwiększa poziom autokonsumpcji wyprodukowanej energii słonecznej, zapewnia większe bezpieczeństwo energetyczne w przypadku awarii oraz pomaga radzić sobie z wysokimi cenami energii w godzinach deficytu.
  • Jakie są wyzwania związane z eksploatacją magazynów energii?

    Magazyny energii ładują się tylko w temperaturze powyżej zera stopni, co może stanowić problem w przypadku dużych mrozów. Ponadto, nawet przy rozładowywaniu magazynu na potrzeby własne, można oddawać energię do sieci, co może powodować rozbieżności między danymi z licznika a aplikacją.
Autor
Anna Chrystyna
Anna Chrystyna

Swoje redakcyjne doświadczenie i umiejętności budowałam przez kilkanaście lat pracy w różnych obszarach branży. Ostatecznie od ponad 20 lat związana jestem z wydawnictwem AVT, tworząc artykuły na portal. Poza pracą zawodową znajduję czas na relaks i pasje w siedlisku na Mazurach. Tam oddaję się swoim zainteresowaniom kulinarnym i ogrodniczym, co stanowi dla mnie nie tylko źródło przyjemności, ale również wyjątkowy sposób na odprężenie się i odpoczynek od codzienności.