Ring: 5 różnic między kominkiem z DGP a kominkiem z płaszczem wodnym

Ring: 5 różnic między kominkiem z DGP a kominkiem z płaszczem wodnym

Kominki z zamkniętym wkładem są nie tylko ozdobą salonu. Mogą być również całkiem wydajnymi urządzeniami grzewczymi. Jednak żeby równomiernie ogrzały cały dom muszą współpracować z systemem rozprowadzenia ciepła. Może to być powietrze lub woda w instalacji grzewczej. Każdy z tych systemów ma swoje mocne i słabe strony.

KOMINEK Z DGP VS KOMINEK PŁASZCZEM WODNYM - JAK TO DZIAŁA?

Kominek z DGP Kominek z płaszczem wodnym
Dystrybucja gorącego powietrza z kominka to rodzaj ogrzewania nadmuchowego. Właściwie jest to w sensie funkcji również rodzaj ogrzewania centralnego. Różnica tkwi w fakcie, że nośnikiem ciepła nie jest woda (jak w typowym c.o.), lecz powietrze. Centralnym źródłem ciepła staje się zaś kominek w salonie.

W takim systemie mogą pracować wszystkie typowe wkłady zamknięte, bo budując instalację DGP nie ingerujemy w sam wkład, lecz jedynie go obudowujemy i układamy rury pozwalające na transport rozgrzanego powietrza do dalej położonych pomieszczeń.

Szczególną cechą DGP jest jego zupełna niezależność od wodnego systemu centralnego ogrzewania. Mogą działać w różnym czasie. Przykładowo, w kominku palimy w czasie pierwszych jesiennych chłodów, kiedy c.o. jeszcze nie działa. Jednak mogą też pracować równocześnie. A wówczas moce cieplne obu systemów się sumują.

Kominek może służyć wówczas jako wspomaganie nie dość wydolnego kotła lub pompy ciepła.

Wkłady wodne mogą być wykonane w różny sposób. Zasadniczo jednak idea ich funkcjonowania jest zawsze ta sama. Wkład kominkowy wyposażony jest nie tylko w zamknięte palenisko, ale też wodny wymiennik ciepła. Najczęściej okala on palenisko (stąd nazwa płaszcz), jednak może być też umieszczony nad nim.

Nośnikiem ciepła jest woda, która krąży pomiędzy wymiennikiem, a resztą instalacji (grzejnikami, podłogówką lub buforem ciepła). Taki kominek może podgrzewać także ciepłą wodę użytkową (c.w.u.).

Kominki z płaszczem wodnym upowszechniły się w ciągu ostatnich kilkunastu lat i są postrzegane jako urządzenia pozwalające obniżyć koszty ogrzewania domu. Wszystko dlatego, że drewno, choć zdecydowanie droższe niż kilka lat temu, to i tak jest tanie w porównaniu z gazem płynnym, czy olejem opałowym.

Jednak kominki nie są pozbawione wad. Pracują podobnie jak kotły na drewno, co wiąże się z koniecznością częstego dokładania opału, usuwania popiołu, czyszczenia wkładu i komina.

Kominek z DGP - schemat budowy Kominek z płaszczem wodnym
DGP to prosty system całkowicie niezależny od istniejącego ogrzewania wodnego. (fot. Darco) Kominek z płaszczem wodnym jest drugim obok kotła źródłem ciepła, które łączymy z wodną instalacją c.o. (fot. Miro Les Foyers)

KOMINEK Z DGP VS KOMINEK PŁASZCZEM WODNYM - KORZYŚCI

Kominek z DGP Kominek z płaszczem wodnym

Decydując się na DGP zyskujemy drugi, w pełni niezależny system grzewczy. W tej sytuacji da się go traktować jako ogrzewanie rezerwowe, na wypadek niesprawności c.o. Szczególnie, jeżeli wykonano DGP jako grawitacyjne (bez dmuchawy), nie musimy się dzięki niemu martwić przerwami w dostawie gazu czy prądu. Komfort może będzie nieco mniejszy, lecz domownicy nie zmarzną, mróz nie uszkodzi też instalacji wodnej w budynku.

Niedogodnością będzie brak ciepłej wody do mycia (c.w.u.). Nadmuch ciepłego powietrza może być tez traktowany jako uzupełnienie podstawowego ogrzewania wodnego. Szczególnie warto go polecić, gdy mamy ogrzewanie podłogowe lub inne płaszczyznowe. Nadmuch ciepłego powietrza jest dobrym uzupełnieniem podłogówki, bo pozwala szybko podnieść temperaturę w pomieszczeniach, a ogrzewanie podłogowe reaguje wolno i by odczuć wyraźną różnicę trzeba kilku godzin.

DGP jest również atrakcyjne dla właścicieli domków rekreacyjnych. Mając taki system można szybko nagrzać dom, w szczególności szkieletowy lub z bali (o lekkiej konstrukcji).

Użytkując kominek z płaszczem wodnym korzystamy z tej samej instalacji rozprowadzającej ciepło po domu, którą zasila kocioł.

Dobrą stroną jest fakt, że nie musimy układać dodatkowych rur w domu. Złą zaś, że jeżeli te rurociągi ulegną z jakiegoś powodu uszkodzeniu, lub z braku prądu staną pompy obiegowe, nie będziemy mieć ogrzewania ani z kotła, ani z kominka. Nie można więc tak do końca traktować kominka jako zapasowego źródła ciepła.

Moce cieplne kotła i kominka w tym układzie się nie sumują. W danym czasie wykorzystujemy ciepło tylko z jednego z nich. Równocześnie mogą co najwyżej zasilać nam jeden zbiornik akumulacyjny, z którego będziemy czerpać ciepło w późniejszym okresie.

Dużym plusem jest z kolei możliwość przygotowywania c.w.u. i pełen komfort cieplny. W końcu korzystamy z tych samych grzejników czy podłogówki, razem ze wszystkimi dobrodziejstwami regulacji temperatury, np. głowicami termostatycznymi na grzejnikach.

KOMINEK Z DGP VS KOMINEK PŁASZCZEM WODNYM - BUDOWA INSTALACJI

Kominek z DGP Kominek z płaszczem wodnym

Do dystrybucji gorącego powietrza można wykorzystać każdy zamknięty wkład kominkowy, nawet ten, który już mamy i dotąd ogrzewał on tylko salon. System jest bardzo prosty - mamy wkład, obudowę i system kanałów powietrznych.

W niektórych domach (najlepiej wysokich i wąskich), gdzie poziome odcinki kanałów są krótkie ruch powietrza może odbywać się grawitacyjnie - dzięki konwekcji cieplejsze, ogrzane powietrze unosi się w kanałach samoczynnie. Taki system jest jednak niezbyt wydajny, bo przepływ powietrza jest powolny i wymaga jak najkrótszych kanałów poziomych.

Jeżeli chcemy efektywnie ogrzewać bardziej rozległy dom, potrzebny będzie specjalny wentylator wymuszający ruch powietrza. Formalnie nazywa się go aparatem nawiewnym, popularnie zaś turbiną. Zyskujemy wydajność rozprowadzenia ciepła, lecz równocześnie system nie będzie działał bez prądu, a powodowany hałas może być uciążliwy.

Kominek z płaszczem jest niczym kocioł na drewno, tyle, że z dużą szybą i ładną obudową. Efektem palenia w nim jest podgrzewanie wody, krążącej w systemie c.o.

Kominek musi mieć własne zabezpieczenie przed przegrzaniem i wzrostem ciśnienia. Zwykle mamy też odrębną pompę wprawiającą wodę w ruch. Reszta, czyli rury i grzejniki są wspólne. Idea jest prosta, faktyczna realizacja już nie.

Często kocioł jest zabezpieczony zamkniętym naczyniem wzbiorczym, kominek zaś naczyniem otwartym. Wymaga to podzielenia całego systemu za pomocą wymiennika ciepła.

Obecnie jednak przepisy dopuszczają też pod pewnymi warunkami pracę w układzie zamkniętym. Wtedy wymiennik nie jest niezbędny. Konieczne może być za to dodanie zaworów mieszających, jeżeli np. chcemy zasilać ogrzewanie podłogowe.

Rozprowadzenie kanałów w kominku z DGP - schemat Kominek i kocioł w jednej instalacji - schemat instalacji
Najtrudniejszym zadaniem jest rozprowadzenie i ukrycie kanałów powietrznych. Rury mają zwykle przynajmniej 100 mm średnicy. Kominek i kocioł w jednej instalacji to dość złożony układ hydrauliczny. Najczęściej zawiera wymiennik ciepła lub bufor.
Koza grzewcza - bardziej popularna niż kominek z wkładem grzewczym

Koza grzewcza, czyli żeliwny piec, który jak piękny mebel grzeje i jest ozdobą salonu, stał się w ostatnim czasie urządzeniem niezwykle popularnym.

KOMINEK Z DGP VS KOMINEK PŁASZCZEM WODNYM - ZABEZPIECZENIA

Kominek z DGP Kominek z płaszczem wodnym
Po dodaniu DGP obowiązują te same zasady co przy każdym innym kominku lub piecu. Trzeba jedynie pamiętać o ochronie samego aparatu nawiewnego (turbiny) oraz kanałów przed przegrzaniem. Z rozgrzanymi elementami nie mogą się stykać elementy palne, np. drewniana konstrukcja dachu. To ważne, bo źle wykonany system kanałów w razie pożaru ułatwi rozprzestrzenianie się ognia.

Ponadto nawet kominki zamknięte nie mają całkiem szczelnej komory spalania. Z tego względu warto kupić czujkę wykrywającą nadmierne stężenie tlenku węgla, czyli czadu. Zatrucie nim grozi śmiercią! Tlenek węgla powstaje przy niedoborze tlenu. Dlatego tak ważne jest zapewnienie dopływu świeżego powietrza do salonu.

Zgodnie z przepisami, do zamkniętego kominka z wkładem powinno się doprowadzić 10 m3 powietrza w ciągu godziny na każdy kW mocy cieplnej. W praktyce kominki zużywają go mniej, bo rzadko osiągają moc nominalną przez dłuższy czas. Po to, by kominek otrzymał dość tlenu, należy doprowadzić powietrze spoza budynku specjalnym przewodem wprost do komory spalania lub w pobliże kominka. Ostatecznie zapewniają je nawiewniki w oknach.

Kominek z płaszczem wymaga zabezpieczenia według dokładnie tych samych reguł co kocioł. Najdłużej stosowane, najprostsze i najpewniejsze zabezpieczenie to zastosowanie otwartego naczynia wzbiorczego. Niezawodność wynika z prostoty, bo w układzie nie ma żadnych elementów ruchomych ani wymagających zasilania. Po prostu nie ma się co w nim zepsuć.

Wadą jest to, że do wody w takiej instalacji przenika tlen z powietrza atmosferycznego, nasilając korozję. Wyjściem z sytuacji jest zastosowanie wymiennika ciepła i podział instalacji grzewczej na dwa obiegi - otwarty pomiędzy źródłem ciepła (kominkiem) i wymiennikiem oraz zamknięty - od wymiennika do grzejników.

Kominek można też zabezpieczyć zamkniętym naczyniem wzbiorczym, dzięki czemu eliminuje się problem przenikania tlenu do instalacji. Jednak kominek musi być wówczas wyposażony w urządzenie do odbioru nadmiaru ciepła. Jest nim wężownica schładzająca umieszczona w przestrzeni wodnej kotła.

Kominków tego rodzaju jest w sprzedaży coraz więcej.

DGP w zasadzie nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa Kominek z płaszczem wodnym
DGP w zasadzie nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa. Trzeba jedynie chronić dmuchawę przed przegrzaniem. (fot. Darco) Kominek z płaszczem działa tak samo jak kocioł na drewno. W źle wykonanej instalacji może go rozsadzić wzrost ciśnienia nadmiernie rozgrzanej wody. (fot. Tarnava)

KOMINEK Z DGP VS KOMINEK PŁASZCZEM WODNYM - KOSZTY

Kominek z DGP Kominek z płaszczem wodnym

Przy dystrybucji gorącego powietrza używamy zwykłych, zamkniętych wkładów kominkowych. Ich wybór jest bardzo duży, a ceny umiarkowane. Wyrób przyzwoitej jakości kupimy już za 2000-3000 zł, choć są i modele wielokrotnie droższe.

Cena zależy przede wszystkim od stylu, marki oraz mniej typowych funkcji w rodzaju pionowego otwierania drzwi (gilotyna). Jednak są to cechy bez specjalnego wpływu na działanie DGP. Obudowa to przede wszystkim kwestia gustu. Tu rozpiętość cen także jest ogromna. Najtańsze gotowe kupimy za ok. 1500 zł.

Do zbudowania samej instalacji DGP będą zaś potrzebne:

  • rury do wykonania kanałów rozprowadzających - 30 zł/m;
  • kształtki, anemostaty itp. - 20 zł/sztuka;
  • wentylator (aparat nawiewny) - od 500 zł.

Robocizna, czyli montaż wkładu, obudowy oraz instalacji, pochłonie 2500-4500 zł zależnie od stopnia trudności. Najważniejsza będzie tu możliwość ułożenia i zamaskowania kanałów.

Kominek z płaszczem wodnym to znaczna inwestycja. Za najtańszy wkład tego rodzaju zapłacimy wprawdzie podobnie jak za zwykły powietrzny, czyli 2000-3000 zł, jednak częściej to raczej wydatek rzędu 5000 zł. Co do obudowy, nie ma zaś różnic pomiędzy tymi systemami, stosuje się te same (od 1500 zł).

Niestety, 2500-4000 zł pochłonie osprzęt zabezpieczający i materiały instalacyjne. Potrzebne będzie otwarte naczynie wzbiorcze (od 100 zł), wymiennik ciepła (od 500 zł), dodatkowa pompa obiegowa (400 zł), UPS podtrzymujący jej zasilanie w razie braku prądu w sieci (600 zł), wentylator dozujący powietrze do spalania, sterownik do pomp i wentylatora (300-500 zł) i ewentualnie izolowany zbiornik wody jako akumulator ciepła (od 500 zł).

O doprowadzeniu instalacji wodnej do kominka najlepiej pamiętać od razu w projekcie instalacji c.o. oraz wodno-kanalizacyjnej, inaczej koszty przeróbek i kucia ścian będą wysokie.

Jarosław Antkiewicz

Jarosław Antkiewicz
Jarosław Antkiewicz

Człowiek wielu zawodów, instalator z powołania i życiowej pasji. Od kilkunastu lat związany z miesięcznikiem i portalem „Budujemy Dom”. W swojej pracy najbardziej lubi znajdywać proste i praktyczne rozwiązania skomplikowanych problemów. W szczególności propaguje racjonalne podejście do zużycia energii oraz zdrowy rozsądek we wszystkich tematach związanych z budownictwem.

W wolnych chwilach, o ile nie udoskonala czegoś we własnym domu i jego otoczeniu, uwielbia gotować albo przywracać świetność klasycznym rowerom.

Komentarze

Gość Daniel
20-12-2022 15:55
Super artykuł
Gość Lesio
13-10-2021 08:32
Podstawowe zasady wyjaśnione. Git!!!
Gość Kinga
03-02-2020 22:47
Dziękuję za ten artykuł. Miałam mętlik w głowie, a to mogło rozwiązać problem, bo w jasny i prosty sposób przedstawiono różnice :)
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz