Żeliwny wkład kominkowy z systemem dopalania spalin za 5000 zł

Parametry domu: dwukondygnacyjny 200 m2, ogrzewany kotłem na gaz z sieci i kominkiem z DGP.

Parametry kominka:

• Żeliwny wkład z systemem dopalania spalin; moc 10 kW; sprawność 75,9%. 
• Lokalizacja - w salonie. 
• Kanał nawiewny - z rury aluminiowej. 
• Komin z kanałem dymowym - systemowy, ceramiczny. 
• Paliwo - dąb, brzoza. 
• Kominek używany do weekendowego ogrzania budynku.

Decyzja: specjalnie wyszukaliśmy gotowy projekt, w którym kominek ulokowano w salonie w sąsiedztwie klatki schodowej, ułatwiającej grawitacyjne krążenie powietrza. Koniecznie chcieliśmy mieć pod dachem jedną instalację grzewczą, która działa bez prądu. Z góry musieliśmy wykluczyć wkład z płaszczem wodnym oraz współpracujący z wentylatorem, wymuszającym krążenie w systemie DGP.

Wybraliśmy model żeliwnego wkładu ze szczelną komorą, przeznaczoną do ciągłego palenia. Choć cały dom wznieśliśmy z bloczków gazobetonowych, ścianę działową przy kominku wymurowaliśmy z cegły ceramicznej, bo zależało nam na utworzeniu z niej dużego akumulatora ciepła. Dzięki niej nie kupiliśmy dodatkowych radiatorów do osadzenia na rurze wylotowej wkładu.

Ścianę zaopatrzyliśmy w dwie duże kratki wentylacyjne, wyprowadzające ogrzane powietrze na klatkę schodową. Montaż wkładu oddaliśmy w ręce fachowców, lecz sami zaprojektowaliśmy i wykonaliśmy obudowę.

Obudowa kominka powstała z płyt cementowo-wapiennych i żaroodpornych g-k oraz szkła.

Żeliwny wkład kominkowy z systemem dopalania spalin - rady i przestrogi:

• Paweł: fachowcy doradzili mi, żeby na obudowę wkładu wybrać płyty cementowo-wapienne, zamiast ekranów aluminiowych, a na nich zlecili ułożyć żaroodporne płyty g-k. Wprowadziłem w czyn ich rady i nie żałuję. W obudowie osadziłem kratki wentylujące komorę wokół kominka - u dołu doprowadzają zimne powietrze, u góry uwalniają ciepło wyprodukowane przez wkład. To ważny element obudowy! Czteroelementowy moduł wokół szyby przygotował, według przedstawionego projektu, szklarz. Najpierw oddał szkło do hartowania, a potem do lakierowania. Do umocowania szkła na płytach polecił klej do luster. Szyby wykończyłem obwódką z profili aluminiowych, które pomalowałem farbą do renowacji żeliwa.
  
  
• Magda: jesteśmy bardzo zadowoleni z modelu wkładu. Ciepło uzyskujemy, spalając małą ilość drewna. Ciekawie wygląda ogień wydobywający się niekiedy nie ze szczap drewna, a przez otwory w obudowie komory kominka. To efekt systemu dopalania spalin. Jedna z płyt wermikulitu pękła, kiedy robotnik uderzył ją klocem drewna. Staramy się delikatnie układać paliwo w komorze, bo płyty są kruche. Grawitacyjne krążenie powietrza sprawdza się znakomicie. Jeśli uchylimy drzwi do garażu i do pralni na poddaszu, ciepło swobodnie krąży po całym domu poprzez klatkę schodową. Raz w roku wzywam kominiarza do przejrzenia komina. Nakazał co jakiś czas palić w kominku obierkami z ziemniaków, by wypalić sadzę z komory wkładu.

Grawitacyjną cyrkulację ciepła ułatwiają obszerne kratki i szeroka ażurowa klatka schodowa.

Koszty instalacji i użytkowania kominka z systemem dopalania spalin:

• instalacji: wkład kominkowy 5000 zł, szyby 1500 zł, obudowa z płyt i kratki 2000 zł;
• użytkowania: drewno do 4 mp. za 600 zł, usługa kominiarska raz w roku 200 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska