Montaż kolektorów słonecznych pozostaje rozsądnym i względnie niedrogim sposobem na zainwestowanie w energię odnawialną. Inwestycja taka musi być jednak solidnie przygotowana.
Nie decydujmy się na określoną instalację tylko dlatego, że taką samą założył sąsiad i nie narzeka (choć oczywiście może to być pożyteczna wskazówka). Konfigurację i parametry instalacji solarnej należy zawsze dopasować do budynku, a także do liczby oraz nawyków i upodobań jego mieszkańców (czynnik ludzki jest szczególnie istotny w przypadku dominujących w naszym klimacie, niewielkich systemów służących jedynie do podgrzewania c.w.u.).
Podstawą inwestycji powinien być zawsze solidnie przemyślany projekt, który w przypadku nowego domu należy zawrzeć już w jego projekcie budowlanym. Remontujący nie są jednak na straconej pozycji – wszystkie poważne firmy dostarczające instalacje solarne oferują wsparcie projektowe i należy tego od nich wymagać (zwykle wystarczy skontaktować się choćby z regionalnym przedstawicielem handlowym, który przyśle doradcę technicznego, a także wskaże sprawdzonych instalatorów).
Pomocą projektową służy też wielu instalatorów. Skorzystanie z niej jest bardzo ważne, bowiem błędy projektowe potrafią zmniejszyć efektywność działania instalacji o kilkadziesiąt procent i być powodem ciągłych kłopotów eksploatacyjnych (np. przegrzewania połączonego z wyrzucaniem czynnika grzewczego w powietrze lub do kotłowni). Co gorsza, w odróżnieniu od błędów wykonawczych, które zwykle uda się stosunkowo łatwo naprawić, ich usunięcie bywa bardzo kosztowne, bo wymaga niekiedy przebudowy całego systemu.
Najczęstszym błędem, popełnianym na etapie projektowania, jest przewymiarowanie instalacji solarnej, wynikające np. z zawyżenia liczby mieszkańców podczas szacowania zapotrzebowania na ciepłą wodę. Prowadzi to do zamontowania kolektorów o mocy zbyt dużej w stosunku do rzeczywistego zapotrzebowania na ciepło, co skutkuje nadmiarem mocy w okresie letnim, prowadzącym do przegrzewania instalacji.
Pamiętajmy – przewymiarowana, droższa (bo większa) instalacja będzie amortyzować się dłużej, bo z nadmiaru ciepłej wody nie wynikają żadne oszczędności, a co więcej – pojawią się problemy wynikające ze zbyt dużej ilości pozyskanego ciepła.
Adam Jamiołkowski
fot. Bosch
Skomentuj
