Dom murowany, parterowy z użytkowym poddaszem i strychem; dwuwarstwowe ściany z bloczków betonu komórkowego o gr. 24 cm i styropianu o gr. 15 cm; dach pokryty gontem bitumicznym.
- Powierzchnia działki: 1000 m2.
- Powierzchnia użytkowa domu: 250 m2.
- Powierzchnia aneksu seniorki: 37,7 m2.
- Roczne koszty utrzymania budynku: 11 128 zł.
Para ustaliła między sobą, że z zewnątrz dom ma wyglądać ciekawie i niesztampowo, natomiast wewnątrz w żadnym wypadku nie może być klaustrofobicznie ciasny. Szczególnie Ada oczekiwała od pomieszczeń przestronności i oddechu oraz konkretnego stylu, charakteru i przytulności. Żeby tak się stało, aranżacją zajęła się sama. Kiedy Igor organizował budowę, zaprojektowała wnętrza i gromadziła materiały wykończeniowe, meble, sprzęt.
BUDOWA Z FACHOWCAMI, WYKAŃCZANIE SAMODZIELNE
Za sprawą męża, który w fazie wykańczania pomieszczeń na 2 lata zawiesił działalność zawodową (z wykształcenia jest stolarzem, prowadzi prywatny warsztat stolarski) i zajął się pracami w nowo budowanym domu, wszystkie przygotowane materiały trafiły na dokładnie ustalone przez nią miejsca.
- Przekalkulowałem, że jeśli nie zatrudnię kolejnych fachowców od wykończeń, natomiast sam obłożę ściany płytami g-k, wykonam podłogi, zrobię z drewna schody, drzwi, zabudowy meblowe, itp., "zarobię" na dom większe pieniądze i dwuletnia przerwa w pracy zawodowej nie przyniesie budżetowi rodziny negatywnych skutków - opowiada Igor. - Postanowiłem samodzielnie zmierzyć się z wykończeniami jeszcze z innego powodu - zyskałem absolutną gwarancję staranności wykonania i jakości użytych materiałów. Remont długo nie będzie potrzebny.
Wcześniej na naszej budowie pracowali murarze, cieśle, dekarze, hydraulicy, elektrycy - w większości byli to koledzy prowadzący własne branżowe firmy, a jeśli wyjątkowo zatrudniałem obcych wykonawców - wybierałem tylko tych poleconych i na których... musiałem czekać w kolejce - dobrzy fachowcy są zawaleni pracą. Później działaliśmy, z żoną, już sami. Budowa trwała półtora roku, ale przeprowadziliśmy się przed całkowitym wykończeniem domu od zewnątrz.
W wyjściowym projekcie elewacje ozdabiały elementy z klinkieru, imitujące cegły. Długo się wahaliśmy, czy rzeczywiście to jest to, aż w końcu pojechaliśmy do składu budowlanego i tam sprawa nagle sama się rozwiązała. Zachwyciliśmy się okładziną z łupka bułgarskiego! Nie jest tak powszechnie stosowana jak ta z klinkieru, a w porównaniu z nim wygląda na ścianie dużo ciekawiej. Wciąż ją układam - robię to w wolnych chwilach, bo już wróciłem do swojej pracy stolarskiej.
Ale wracając do początku budowy - mocne i suche fundamenty są kluczowe. Zacząłem je wykonywać 11 sierpnia. W obrębie przyszłego budynku ekipa wykonawcza zdjęła humus i złożyła go na pryzmie, resztę ziemi z wykopu wywiozła. Potem dokopała się do piachu, oszalowała deskami wykopy na ławy fundamentowe. Po zalaniu ław i związaniu betonu, przestrzenie między ławami wypełniła dowiezionym piachem, ubijając go zagęszczarką. Wcześniej w odpowiednich miejscach przeprowadziła przez ławy rury instalacji wodociągowej, kanalizacyjnej i GWC do wentylacji mechanicznej z rekuperatorem.
Na ściany zewnętrzne przeznaczyłem bloczki betonu komórkowego z zamkami, bo zależało mi na dobrej termoizolacji i szczelności przegród zewnętrznych. Murarze układali je na specjalną zaprawę klejową. Ściany działowe powstały natomiast z cegieł silikatowych, podobno skutecznie tłumią dźwięki. Celowo zleciłem wylanie monolitycznego gęstożebrowanego stropu, bo taki usztywnia konstrukcję budynku. Fachowcy położyli na nim warstwę styropianu akustycznego o grubości 7 cm. W tej fazie rozprowadzili również kanały wentylacji mechanicznej. Kiedy wykonywali wylewki na posadzkach - dobrze zaizolowali je przed wilgocią i termicznie - nie zapomniałem o rozprowadzeniu rurociągu do centralnego odkurzania.
Drewno na konstrukcję dachową koniecznie musi być suche, a nie prosto z lasu, dlatego w zaprzyjaźnionym tartaku zamówiłem odpowiednio wysezonowane. Jeszcze przed budową wiedziałem, że dach pokryję gontem bitumicznym. To nieprawda, że jest to nietrwały materiał. Wybrałem wariant z gwarancją na 50 lat i posypką mineralną. W fazie wykańczania pomieszczeń zdecydowałem, że surowe ściany i sufity obłożę płytami g-k. Dlaczego nie zleciłem tynkowania? Bo między ścianą i płytami g-k powstaje poduszka z powietrzem, która dodatkowo ociepla przegrody. Do wykończenia całego domu zużyłem 275 płyt! Kupiłem podnośnik, ułatwiający mi samodzielne montowanie podwieszanych sufitów - z powodzeniem zastąpił pomocnika.
PROJEKT DOMU Z ŁADNĄ BRYŁĄ I WYGODNYM WNĘTRZEM
Decyzja o wyborze projektu była szybka i zgodna. "Miły II" tak bardzo spodobał się właścicielom, że nie zamierzali go wymieniać na inny nawet wtedy, kiedy okazało się, że posesja jest za wąska (najpierw wybrali styl bryły, potem dopasowali katalogową koncepcję, a na końcu kupili działkę).
- Do postawienia domu frontem do ulicy zabrakło dosłownie trzech metrów - mówi Ada. - Ale dla nas to nie była przeszkoda. Po prostu budynek usytuowaliśmy nie wszerz, lecz wzdłuż podłużnej parceli. W efekcie dobrze się stało, ponieważ teraz salon z jadalnią jest od strony południowo-zachodniej i doskonale oświetla go światło dzienne.
Natomiast aneks mieszkalny mamy Igora automatycznie znalazł się w mniej nienagrzewającej się od słońca części domu, co dla starszej osoby jest korzystniejsze. Dla seniorki przeznaczyliśmy powierzchnię, w której pierwotnie miał być nasz garaż. W minimieszkaniu o powierzchni 37,7 m2 autorka adaptacji urządziła pokój z kuchnią, garderobę, łazienkę, mały przedpokój. Taka przestrzeń prywatna wystarcza, dużo czasu mama spędza w naszej części budynku.
Nie odczuwamy braku garażu, bo pewnie stałby się składzikiem, a samochód parkowalibyśmy na podjeździe, tak jak teraz. Wkrótce postawimy w ogrodzie wiatę parkingową. Jestem bardzo zadowolona z lokalizacji działki. Poszukiwaliśmy jej tylko w okolicy, w której Igor prowadzi warsztat stolarski - bardzo zależało mu na bliskości obu nieruchomości. Jest tu szkoła oraz sprawna komunikacja autobusowa, co ma znaczenie z uwagi na dzieci. Już przy pierwszym oglądaniu tej parceli, podjęliśmy decyzję. Kosztowała 145 000 zł.
WYKONANIE INSTALACJI W DOMU
Igor założył system wentylacji mechanicznej z markową centralą rekuperacyjną i GWC oraz układ grzewczy z wodną instalacją ogrzewania podłogowego (jedyne grzejniki naścienne umieścił w łazienkach), kondensacyjnym kotłem na gaz z sieci, zasobnikiem c.w.u. o pojemności 120 l. Taki układ c.o. ogrzewa również aneks mieszkalny seniorki.
- Dzięki takiej energooszczędnej instalacji grzewczej i rozbudowanej wentylacji mechanicznej koszty ogrzewania wody i pomieszczeń są niskie - mówią właściciele. - Niewiele wyższe opłaty generuje instalacja elektryczna, którą rozprowadził kolega elektryk. Ada w każdym wnętrzu precyzyjnie zaplanowała oświetlenie, wskazała miejsca na gniazda i łączniki. Oświetlenie jest bardzo różnorodne - dobrała lampy górne, boczne i dużo innych punktów świetlnych - wszystko po to, żeby sztuczne światło dekorowało pomieszczenia. W celu obniżenia kosztów za prąd, stosujemy żarówki LED, na 230 V, oraz kupujemy energooszczędne urządzenia.
Ceny niektórych przyłączy, instalacji, urządzeń:
- Przyłącze wodociągowe i kanalizacyjne - 1200 zł.
- Przyłącze gazu - 3200 zł.
- System wentylacji mechanicznej - 12 000 zł.
- Instalacja c.o. - 50 000 zł.
Koszty, i gdzie można zaoszczędzić na eksploatacji
Utrzymanie domu rocznie kosztuje 11 128 zł.
Opłaty za gaz z sieci kształtują się na poziomie 2500 zł. Nieco więcej za prąd, zużywany przez domowe urządzenia i oświetlenie - miesięczne rachunki sięgają 300 zł, czyli rocznie 3600 zł. Za zużycie wody z wodociągu wraz z odprowadzaniem ścieków do kanalizacji zbiorczej właściciele płacą około 2500 zł. Za usługę wywozu segregowanych śmieci - 648 zł.
Inne opłaty: monitoring 660 zł; podatek od nieruchomości 420 zł; ubezpieczenie domu 800 zł.
Trafne decyzje i rady właścicieli
Ada: Długo się wahaliśmy, czym wykończyć elewacje. Wybraliśmy elewacyjny łupek bułgarski o grubości 2-3 cm, ponieważ jest ciekawy i nieoklepany. Użytkowanie domu jest przyjazne i wygodne, a jeśli chodzi o instalacje, to najbardziej cieszę się z centralnego odkurzacza. Wentylacja mechaniczna sprawia że w pomieszczeniach jest zawsze świeże powietrze, bez otwierania okien. Taras jest za mały oraz gorący, bo wychodzi na południe. Mąż obiecał, że zbuduje w ogrodzie pod drzewami drugi, większy, z grillem. Trochę doskwiera brak osobnej pralni. Dobrze, że zamontowaliśmy agregat prądotwórczy (za 3500 zł) i zrobiliśmy do niego osobną instalację. Dzięki temu podczas awarii prądu możemy oświetlić dom i podłączyć lodówkę. W planach mamy dokończenie elewacji z łupka oraz zbudowanie ogrodu zimowego, drugiego tarasu i wiaty garażowej.
Igor: Rozpoczynając budowę, trzeba mieć wszystko dokładnie przemyślane. Działanie bez planu generuje trudności i błędy. Dopracowywałem wszystkie szczegóły, w tym materiały ocieplające. Wykonawcy bardzo starannie ułożyli na ławach w pionie styrodur o gr. 10 cm, na ścianach zewnętrznych 15 cm styropianu z grafitem, pod połaciami dachu 15 cm wełny mineralnej, a na podłodze strychu - 5 cm styropianu. Kupiliśmy bardzo ciepłe okna o U = 0,7. Zamówiliśmy je z montażem.Radziłem się fachowców, jak wzmocnić podłoże pod ciężki łupek elewacyjny. Podczas ocieplania ścian położyli na styropianie dwie warstwy siatki i zaprawę. Kołki wbili gęściej, niż się zaleca i przez pierwszą siatkę, a na nie poszła druga siatka. Oceniając budowę - przebiegła "bajkowo", nie było trudności z materiałami, ani kłopotów z wykonawcami. Niczego bym w naszym domu nie zmienił, stawiając go kolejny raz.
Lilianna Jampolska
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Aga
17 Dec 2019, 12:28
Znam ten projekt, ale nie widzialam go jeszcze w takiej odslownie :) Szcerze powiedziawszy podoba mi elewacja w odcieniu tego podkladu pod docelowy tynk. Wygląda bardzo amerykańsko. Szkoda ze nie pokazaliście budynku z kazdej strony - zwlaszcza od (oryginalnej) frontowej strony.