Schody zabiegowe obłożone gresem w czterokondygnacyjnym domu
Schody zabiegowe obłożone gresem w czterokondygnacyjnym domu
Schodów używamy najczęściej, więc koniecznie chciałem wykończyć wielokondygnacyjną klatkę trwałymi i nowoczesnymi materiałami. Zainwestowałem w płyty gresowe, stal nierdzewną, hartowane szkło - mówi Robert, Czytelnik Budujemy Dom, który schody użytkuje od 2015 r.
Zabiegowe ze spocznikami na kolejnych piętrach, szer. 120 cm.
Konstrukcja - żelbetowa, wykonana w szalunku z desek.
Stopnie - wys. 18 cm, gł. 30 cm, wykończone płytami naturalnego gresu.
Podstopnice - z gresu.
Balustrada - wys. 110 cm, ze stali nierdzewnej i hartowanego szkła.
Oświetlenie - kinkiety i halogeny na ścianie.
Lokalizacja - w osobnej klatce schodowej.
Decyzja: schodów używamy najczęściej, więc koniecznie chciałem wykończyć wielokondygnacyjną klatkę trwałymi i nowoczesnymi materiałami. Zainwestowałem w płyty gresowe, stal nierdzewną, hartowane szkło.
Liczyło się również bezpieczeństwo, dlatego płyty są matowe i antypoślizgowe, a cała klatka doskonale oświetlona kinkietami i bocznymi halogenami, które kazałem zamontować co 2 stopnie. Oświetlenie na schodach wykonałem ponad program. Super się sprawdza. Ze względu na kilkuletnie dziecko, zastosowałem pełną balustradę.
Kiedy po przeprowadzce okazało się, że córce i żonie trudno schodzi się po dość stromych schodach bez dodatkowej poręczy, szybko zmodernizowałem trakt między piętrami.
Szklana, pełna balustrada bez pochwytu dodaje lekkości wielokondygnacyjnej klatce schodowej.
Schody zabiegowe ze spocznikami na kolejnych piętrach.
Wzdłuż ścian przy stromych schodach przyklejono drewniane listwy wykończeniowe (pomalowano je na biało).
Schody zabiegowe obłożone gresem - rady i przestrogi:
Dodanie na ścianach pięciu poręczy ze stali bardzo pomaga w chodzeniu góra-dół od poziomu -1 do poziomu +2. Ich założenie kilka miesięcy po przeprowadzce było mało uciążliwe i niedrogie. Wcześniej moje dziewczyny, asekurując się podczas schodzenia po wachlarzowych stopniach, dotykały rękami ścian na klatce schodowej. Dzięki poręczom zapewniłem im i sobie większe bezpieczeństwo, ponadto odsunąłem groźbę szybkiego odświeżania ścian, bo często pozostawały na nich ślady rąk.
Wiem, że drewno na stopnicach ociepliłoby klatkę, ale jestem zadowolony z zastosowania gresu. Położyłem go z pełnym rozmysłem. Jest trwały, nie wytrze się, nie będzie skrzypiał, ani odkształcał pod wpływem ciepła lub wilgoci. Łatwo się go odkurza i myje ciepłą wodą bez detergentów. Przyznaję, pielęgnacja szklanej balustrady jest bardziej wymagająca - widać na niej ślady palców, skoro nie jest zakończona poręczą - za to daje efekt przezroczystości, lekkości, nowoczesności. Jest przyjemna dla oka. O to mi chodziło! Myjemy ją jak szyby, czyli płynem w sprayu i miękkimi ściereczkami. Schody są wygodne, bo są głębokie.
Koszty wykonania schodów zabiegowych obłożonych gresem:
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.