Porada dotyczy układania paneli warstwowych i płytek ceramicznych na zniszczonej drewnianej podłodze w celu stworzenia jednolitej posadzki bez progów. Omawiamy sposób przygotowania podłoża, dostosowania poziomów oraz wykończenia styku między dwoma rodzajami materiałów.
Połączenie w jednym pomieszczeniu posadzki z płytek ceramicznych i deski warstwowej wymaga przede wszystkim zachowania jednakowego poziomu podłogi, bez progu, o który można się potknąć.
Podłogowe deski warstwowe mają grubość na ogół 14-15 mm, co umożliwia bez większych problemów wyrównanie podłoża pod płytki o grubości 8-10 mm. Deski mogą być układane jako tzw. pływające. Wówczas trzeba uwzględnić grubość warstwy podkładowej z korka, tektury bądź płyt włóknowych.
W części przeznaczonej do ułożenia płytek ceramicznych, konieczne z kolei będzie dostosowanie grubości podkładu i warstwy klejowej do grubości płytek. Przed montażem nowego pokrycia - całą podłogę należy wyrównać i dokładnie odpylić.
Ponieważ panele nie mają praktycznie możliwości regulacji poziomu, to one będą bazą, do której dopasuje się wysokość ułożenia płytek i dlatego kładzie się je w pierwszej kolejności. Jednak ze względu na prace mokre w części podłogi pod płytki, przed rozmieszczeniem paneli drewnianą podłogę trzeba zagruntować preparatem dostosowanym do kleju montażowego, a także ustabilizować siatką z włókna szklanego, wtopioną w warstwę klejową.
Tak przygotowany podkład powinien zapewniać uzyskanie jednakowego poziomu przy kleju grubości ok. 5 mm. Do mocowania płytek, jak i wtopienia siatki nadają się wyłącznie wysokoelastyczne kleje do podłoży drewnianych. Sposób wykończenia styku paneli i płytek zależeć będzie od metody ułożenia drewnianego pokrycia - przy ich przyklejeniu można styk przegrodzić paskiem korka, zaś w przypadku pływającego montażu przykryć listwą maskującą.
Jarosław Antkiewicz
Na zdjęciu otwierającym: Fragmenty posadzki wykonanej z dwóch materiałów warto połączyć listwą maskującą. (fot: Effector)