Technologia i materiał zdają egzamin. Teraz zmieniłbym kolor elementów przy samym grillu - te jasne brudzą się od węgla drzewnego i od tłuszczu. Płyty można było zaimpregnować - choć 2 razy myłem cały taras myjką ciśnieniową, mają plamy i mnie to drażni - mówi Bartek, który wraz z Karoliną są Czytelnikami Budujemy Dom, a taras użytkują od 2014 r.
Powierzchnia: tarasu 168 m2, domu 345 m2, działki 6500 m2.
Taras:
Wykonany metodą na sucho.
Wykończenie - płyty betonowe o gr. 8 cm, wymiary 80 x 80 cm, kolor popielaty i antracyt.
Zadaszenie tarasu - w "saloniku" z meblami ogrodowymi i nad stacjonarnym grillem.
Położenie - południowy wschód, wzdłuż tylnej elewacji, przy salonie i jadalni.
Decyzja: działka schodzi w dół, różnica poziomów wynosi 2 m, więc wzdłuż całej tylnej ściany domu zbudowaliśmy taras ze schodami. W projekcie domu od razu uwzględniliśmy 2 zadaszone miejsca do wypoczynku - jedno do siedzenia, drugie do grillowania. Zastosowaliśmy technologię na sucho, bo jest szybka i łatwa. Zdecydowaliśmy się na dwa kolory płyt betonowych: popielaty i antracyt.
Taras wzdłuż całej tylnej ściany domu zbudowano z płyt betonowych w kolorze popielatym i antracyt
Taras ma ze wszystkich stron schody i donice na kwiaty, wymurowane z cegły klinkierowej
Południowo-wschodnia ekspozycja i wysokie położenie dachu sprawia, że w głąb saloniku ogrodowego dociera słońce.
Taras o powierzchni 168 m2 - rady i przestrogi:
Karolina: Taras zaprojektował mąż z myślą o wygodnym wyjściu do ogrodu z jadalni, salonu i sypialni. Czerpał inspiracje z kalifornijskich klimatów. Taras jest przestronny, co czyni go wymarzonym miejscem do zabawy dla dzieci - starsze mogą poszaleć na wrotkach, a młodsze jeździć rowerkiem. Świetnie też sprawdza się na przyjęcia z tańcami. Nie trzeba się martwić, że będą ślady od szpilek.
Zdecydowaliśmy się na połączenie dwóch kolorów płyt aby dodać mu charakteru. Nie chcieliśmy ich ciąć, dlatego przy słupach podpierających dach zrobiliśmy wstawki z trawertynu i grysu. Niestety nasza córeczka wszędzie je roznosi i też bierze do buzi. W kamykach wysiewają się chwasty, dlatego zamierzamy je zalać przezroczystą żywicą. Taras nie wymaga konserwacji i łatwo go czyścić. I choć jasne płyty bardziej się brudzą od ciemnych, to nie zdecydowalibyśmy się zrobić tak dużego tarasu w jednym kolorze. Być może zmienilibyśmy tylko proporcje kolorów.
Minus takiego tarasu - to jego szybkie nagrzewanie, co w ciągu gorących dni jest uciążliwe. Warto więc wcześniej przemyśleć czy ma się odpowiednio dużą część zadaszoną, zwłaszcza jeśli taras jest od południa. Choć mamy dwa daszki o powierzchni ponad 20 m2, to zastanawiamy się jeszcze nad pergolą i firanami wokół zadaszenia.
Bartek: Technologia i materiał zdają egzamin. Teraz zmieniłbym kolor elementów przy samym grillu - te jasne brudzą się od węgla drzewnego i od tłuszczu. Płyty można było zaimpregnować - choć 2 razy myłem cały taras myjką ciśnieniową, mają plamy i mnie to drażni. Pojedyncze plamy po kawie myję wodą z węża, ale na odsłoniętej części wystarcza deszcz.
Za kilka lat, w celu odświeżenia, mam zamiar pomalować popielatą część farbą do betonu. Projektując dom dzisiaj, więcej tarasu wciągnąłbym pod dach. Nagrzewanie się powierzchni to nie kwestia płyt, tylko zbyt małych stref zadaszonych. Oczywiście, podczas upałów płyty się nagrzewają, lecz nigdy nie parzą w stopy. W niektóre wieczory chodzenie boso po ciepłej nawierzchni jest wręcz przyjemne.
Koszty budowy tarasu o powierzchni 168 m2:
50 000 zł razem z donicami, wymurowanymi z cegły klinkierowej.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.