Czym docieplić dom z lat 90., który był ocieplony pianką krylaminową?

Czym docieplić dom z lat 90., który był ocieplony pianką krylaminową?

Planuję ocieplenie domu stawianego w latach 90 ubiegłego wieku. Problem z tym, że był on już docieplany pianką krylaminową wtłaczaną w pustkę powietrzną między warstwami mury zewnętrznego. Przypadkowo dowiedziałem się, że obecnie pianki tej nie można używać do izolacji termicznej budynków mieszkalnych ze względu na emisję toksycznych związków. Co w takiej sytuacji zrobić, czy coś mi grozi i czy można będzie ocieplić ten dom?

Odpowiedź eksperta: Rzeczywiście, pianka krylaminowa nie jest już dopuszczona do stosowania w obiektach przeznaczonych na stały pobyt ludzi, choć obecnie produkowane pianki mają znacznie mniejszą zawartość szkodliwych substancji niż dawniej. Wydzielany związek chemiczny - formaldehyd - podejrzewany jest o przyczynianie się do rozwoju chorób nowotworowych. Formaldehyd występuje również w wielu innych produktach budowlanych (płytach wiórowych, farbach, wykładzinach) oraz w dymie papierosowym, spalinach gazu ziemnego w kuchence, co wymaga zapewnienia skutecznej wentylacji pomieszczeń mieszkalnych.

Szkodliwość oddziaływania tego związku zależy bowiem od jego stężenia w powietrzu oraz czasu przebywania ludzi w takich wnętrzach. W przypadku ociepleń pianką krylaminową wykonanych przed wieloma laty, można przypuszczać, że formaldehyd w znacznym stopniu zdążył się ulotnić, ale określenie rzeczywistego stężenia wymagałoby przeprowadzenia pomiarów wewnątrz pomieszczeń.

Dom można ocieplić od zewnątrz, ale lepiej użyć do tego celu wełny mineralnej, a nie styropianu. Wełna charakteryzuje się bowiem wysoką przepuszczalnością gazów i w połączeniu z paroprzepuszczalnym tynkiem zewnętrznym nie utrudni przenikania formaldehydu z wnętrza muru do atmosfery. W pomieszczeniach - oprócz dobrej wentylacji - można też ograniczyć jego emisję do środka poprzez np. zastosowanie farb o niskiej paroprzepuszczalności, tapet, okładzin ceramicznych.

Jarosław Antkiewicz
Na zdjęciu otwierającym: Stare ściany trójwarstwowe bezpieczniej jest pokryć wełną mineralną niż styropianem. Takie ocieplenie pozostaje przepuszczalne dla pary wodnej i gazów. (fot. Paroc)

Jarosław Antkiewicz
Jarosław Antkiewicz

Człowiek wielu zawodów, instalator z powołania i życiowej pasji. Od kilkunastu lat związany z miesięcznikiem i portalem „Budujemy Dom”. W swojej pracy najbardziej lubi znajdywać proste i praktyczne rozwiązania skomplikowanych problemów. W szczególności propaguje racjonalne podejście do zużycia energii oraz zdrowy rozsądek we wszystkich tematach związanych z budownictwem.

W wolnych chwilach, o ile nie udoskonala czegoś we własnym domu i jego otoczeniu, uwielbia gotować albo przywracać świetność klasycznym rowerom.

Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz