Jesienią zauważyłam, że na ścianie pod sufitem i w pobliżu okna pojawił się szary nalot na powierzchni tapety, którego nie można zmyć wodą z mydłem, a w kilku miejscach zaczęła odstawać od podłoża, a po pewnym czasie od podklejenia ponownie odeszły od ściany. Dom, parterowy z bloczków betonu komórkowego, użytkujemy drugi rok. Co jest przyczyną naszych problemów?
Odpowiedź eksperta: Szaro−brunatne lub zielonkawe plamy na ścianie oznaczają, że rozwijają się na nich grzyby pleśniowe. Przyczyną ich pojawienia się jest zawsze nadmierna wilgotność podłoża utrzymująca się przez dłuższy czas. Zagrzybieniu sprzyja też słaba cyrkulacja powietrza oraz temperatura na poziomie 5−15°C.
Przenikanie wody przez ściany domu może wystąpić za przyczyną nieszczelnych rynien, rur spustowych, parapetów lub przecieków z instalacji wodno−kanalizacyjnej. Przeciek pojawia się czasami w znacznej odległości od źródła, gdyż woda przemieszcza się wewnątrz ściany (zwłaszcza warstwowej). Często wilgoć na ścianie powstaje w wyniku kondensacji pary wodnej w miejscach o słabszej izolacyjności cieplnej (np. w miejscu gdzie występują mostki cieplne).
W przypadku zagrzybienia tapet konieczne będzie ich usunięcie i dokładne zmycie powierzchni ściany. Jeśli tynk kruszy się i odpada, to zagrzybienie wniknęło głęboko i konieczne może okazać się skucie całego fragmentu tynku. Po jego usunięciu powierzchnię ściany należy pokryć, dwu lub trzykrotnie, preparatem grzybobójczym do murów i otynkować.
Skomentuj
