(fot. MS więcej niż OKNA) |
Wszystkie okna, nie tylko te z PVC, przechodzą kontrolę Państwowego Zakładu Higieny i po zatwierdzeniu zgodności wyrobów ze standardami zostaje im przyznany atest higieniczny PZH. Okna nie mogą być zatem toksyczne.
Niektóre profile mogą zawierać ołów – jako stabilizator profili. Trzeba jednak mieć świadomość, że o szkodliwości tego pierwiastka można mówić jedynie podczas procesu mieszania surowców i żelowania mieszanki do produkcji profili (te procesy zachodzą w specjalistycznych parkach maszynowych, które są obsługiwane zdalnie). Po związaniu ołowiu w strukturze tworzywa jest on nieszkodliwy.
Nie ma dowodów na to, że podczas codziennej eksploatacji z okien z PVC wydzielają się substancje szkodliwe dla zdrowia. Trzeba jednak przyznać, że podczas pożaru wyroby z PVC stają się niebezpieczne – wydzielają bowiem trujące furany i dioksyny. Z drugiej jednak strony PVC nie dość, że jest materiałem trudno zapalającym się, to jest także samogasnący. Ryzyko zapalenia się go jest więc znikome.
Kształtowniki ze stali ocynkowanej. Usztywnienia te wzmacniają konstrukcję, zapobiegając paczeniu się okien (fot. Aldo) |
nie żółkną
Kolor okien z PVC nie blednie, a białe profile nie żółkną, bo materiał jest barwiony w masie, a do jego składu dodawane są stabilizatory zapewniające niezmienność barw.
Jeśli zaobserwowaliśmy przypadek żółknięcia profili z PVC, to jest to efekt jedynie nieprawidłowości procesów technologicznych. Obecnie błędy takie zdarzają się rzadko i nie dotyczą renomowanych producentów.
nie paczą się pod wpływem temperatury
Materiał PVC pod wpływem temperatury odkształca się, ale profile wykonane z tego materiału nie. W głównych komorach profili znajdują się bowiem stalowe ocynkowane usztywnienia (kształtowniki), które wzmacniają konstrukcję okna. Elementy te powinny mieć grubość 1,5 mm.
Aby mieć pewność, że do produkcji okna użyto stali ocynkowanej nie mniejszej grubości, niż podana wyżej, na całym obwodzie skrzydeł i ościeżnicy trzeba skorzystać z ofert jedynie renomowanych producentów.
Zobacz także jak obalamy mity o oknach drewnianych
Emilia Rosłaniec