Drewno na elewacji to ostatnio bardzo modne rozwiązanie. Można nim pokrywać całe ściany, choć nowocześniej prezentują się domy, gdzie materiał ten ozdabia tylko fragmenty budynku.
Najmniej zapłacimy za deski sosnowe i świerkowe - ok. 30 zł/m². Za twarde drewno rodzime - kilka razy więcej, natomiast za egzotyczne nawet dziesięć razy więcej. Dodając do tego robociznę, preparaty do zabezpieczania drewna oraz ruszt i izolację (ok. 100 zł/m²), koszt 1 m² elewacji wynosi 180-450 zł.
Drewno stanowi ciekawe urozmaicenie brył nowoczesnych domów. Oblicówka jest podstawowym rozwiązaniem w przypadku ścian dwuwarstwowych ocieplonych metodą lekką suchą, choć nadaje się na wszystkie przegrody. Niezbędne jest tylko zamocowanie do nich drewnianego lub metalowego rusztu. Trwałość takiego wykończenia zależy przede wszystkim od rodzaju użytego materiału. Najlepiej sprawdza się drewno egzotyczne, np. cedr, merbau, meranti.
Rodzime - sosna, świerk, modrzew, dąb - choć tańsze, jest zdecydowanie mniej odporne na wpływ warunków atmosferycznych. Co kilka lat należy je odnawiać przy użyciu impregnatu oraz lakieru, lakierobejcy lub farby.
Za pomocą wkrętów i kołków przytwierdza się do ściany ruszt z dwóch wzajemnie prostopadłych warstw. Między nimi umieszczana jest termoizolacja (ocieplenie metodą lekką suchą) - zwykle z półtwardych płyt wełny mineralnej. Warto ją mocować w dwóch warstwach, łączenia płyt nie powinny się pokrywać. Na niej układa się paroprzepuszczalną folię wiatrochronną.
Aby pomiędzy okładziną i ociepleniem nie zbierały się skropliny, należy utworzyć szczelinę wentylacyjną. Deski przytwierdzane są do rusztu poziomo lub pionowo, na zakład (przylgę) lub pióro i wpust, za pomocą wkrętów lub ocynkowanych gwoździ.
Małgorzata Kolmus
Na zdjęciu otwierającym: Na elewację z drewna najlepiej nadają się gatunki egzotyczne, np. tatajuba. (fot. DLH)
7
