Odpowiedź eksperta: Płaskie dachy narażone są szczególnie na długotrwałe zaleganie śniegu, a powstająca w wyniku topnienia woda z trudnością spływa z jego powierzchni. Takie warunki sprzyjają penetrowaniu wody przez najmniejsze pęknięcia, nieszczelności.
Trudne jest też ustalenie miejsca występowania przecieku, gdyż niewielkie uszkodzenia trudno dostrzec, a pojawiające się na suficie mokre plamy, nie muszą znajdować się bezpośrednio pod miejscem przecieku. Jeśli przecieki są niewielki to skutecznym sposobem ich usunięcia jest posmarowanie całej powierzchni dachu lepikiem, ale z tym zabiegiem lepiej poczekać do lata, gdy dach dobrze wyschnie.
Widoczne pęknięcia, dziury naprawia się przez naklejenie łat z papy, których powierzchnia powinna sięgać co najmniej 20 cm poza miejsce uszkodzenia. Na pokryciach papowych często pojawiają się wybrzuszenia spowodowane przykryciem zawilgoconego podłoża np. po naprawie przecieku. Pod wpływem temperatury woda paruje, wytwarzając ciśnienie powodujące odrywanie papy od podłoża.
W takich miejscach należy przeciąć pęcherze i wstawić kominki wentylacyjne pozwalające na odprowadzenie nagromadzonej wilgoci. Jeśli pokrycie jest już znacznie zniszczone konieczne będzie ułożenie renowacyjnej warstwy papy. W starych budynkach, których dachy były wielokrotnie naprawiane warto usunąć całe pokrycie i po naprawie podłoża, ułożyć nowe powłoki papowe z papy termozgrzewalnej charakteryzującej się znacznie wyższą odpornością na uszkodzenia niż tradycyjne papy na osnowie z tektury.