Kranowa, butelkowa czy filtrowana - która woda jest najlepsza?

Truizmem będzie stwierdzenie, iż woda jest niezbędna do życia. Zwykle nie zwracamy na nią większej uwagi, za wyjątkiem problematycznych sytuacji, kiedy zaczyna wydzielać nieprzyjemny zapach lub ma dziwny, żółto-brunatny kolor. Woda ma jednak kluczowy wpływ na nasze zdrowie, toteż powinniśmy poświęcić chwilę i zastanowić się jaki rodzaj wody wybrać - kranową, butelkowaną czy filtrowaną.

Kranowa, butelkowa czy filtrowana - która woda jest najlepsza?
Alaska Systemy uzdatniania wody
Dane kontaktowe:
601 130 858, 601 135 646, 798 188 462
Główna 43h 05-540 Ustanów

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Pitna woda butelkowa

Zacznijmy od wody do picia. Tu nasze możliwości wyboru są ogromne: ilość producentów i ujęć wody sprawia, że oferta wody butelkowanej jest ogromna.

Każda woda ma odrobinę inny skład i właściwości. Znakomita większość wód to wody źródlane, odpowiednie dla wszystkich.

Przy konkretnych wskazań lekarskich możemy wybierać wody mineralne o określonym składzie.

Jeśli mamy małe dzieci lub mieszkają z nami osoby starsze, warto wybierać wody niskozmineralizowane.

Czy woda butelkowana ma jakieś wady? Dwie można wymienić od razu: cena i plastik.

Bidon z wodą pitną
Nalewanie wody do butelek wielokrotnego użytku to świetny sposób na ograniczenie produkcji plastikowych odpadów fot. Alaska

Jeśli uznamy, że butelka 1,5 litra kosztuje 1,5 zł, to w ciągu roku dla jednej osoby za wodę do picia płacimy 550 złotych, a dla rodziny 4-osobowej to już ponad 2 tysiące złotych.

Gdybyśmy dodatkowo chcieli używać tej wody do gotowania, koszty będą rosły znacząco.

Dodatkowo można wyobrazić sobie tę górę plastiku, którą w ten sposób produkujemy.

Mówiąc o plastiku, warto wspomnieć, że niektóre związki z plastiku mogą przenikać do wody (bisfenol A).

Jakiej jakości jest woda z kranu

A jakie mamy alternatywy dla wody butelkowanej - może kranówka?

Dzięki postępowi w technologii oczyszczania wody, coraz częściej mówi się o doskonałych właściwościach wody pochodzącej z miejskich czy gminnych wodociągów.

Potwierdzają to liczne badania, którymi sieci wodociągowe dzielą się z mieszkańcami.

Jednak jeśli rury, którymi woda płynie do naszych mieszkań czy domów są stare, rośnie ryzyko, że będą się pojawiać szkodliwe dla zdrowia związki, np. miedź czy ołów.

Nie wspominając o zanieczyszczeniach które widać gołym okiem (kolor wody).

Woda butelkowana i szklanka
Woda z kranu nie jest tak wysokie jakości jak butelkowana, ale jej cena jest niska fot. Alaska

Co więcej, aby zapobiec skażeniom, do takiej wody dodaje się środki do dezynfekcji takie jak chlor i dwutlenek chloru.

Zatem jakość kranówki pozostawia jeszcze wiele do życzenia.

Oczywiście, jeśli chcemy skupić się tylko na cenie, to niewątpliwie jest to najtańsze rozwiązanie.

Przynajmniej, dopóki nie patrzymy na szkody wyrządzone sprzętom domowym przez kamień , ale o tym za chwilę.

Metody poprawienia jakości wody z kranu

Aby wyeliminować pojawiające się w kranówce zanieczyszczenia, warto zastosować filtr i korzystać z wody filtrowanej.

Wtedy możemy korzystać z dobrej wody nie tylko do picia, ale też do gotowania.

Dzięki temu poprawimy smak potraw i oszczędzimy czajnik czy ekspres do kawy, które przestaną pokrywać się kamieniem w zastraszającym tempie.

Możemy też brać taką wodę ze sobą do szkoły czy pracy - najlepiej w szklanej butelce (ekologia i zdrowie).

Ceny takich filtrów zaczynają się nawet od 200 zł, czyli korzystając z wcześniejszych wyliczeń, montując filtr kuchenny otrzymujemy koszt zakupu wody butelkowanej dla 1 osoby.

Ale już drugi i każdy kolejny rok jest prawie darmowy (kwestia niewielkich opłat za serwis czy wymianę wkładu). A korzystny wpływ na zdrowie – gratis. 

System jonizujący RO ALASKA
System jonizujący RO ALASKA fot. Alaska

Woda odpowiednia do mycia ciała

A teraz kilka słów o wodzie do mycia. Dobrze wiedzieć, że chodzi nie tylko o kwestie estetyczne i urodowe.

Oczywiście jest prawdą, że twarda woda gorzej wpływa na włosy, czy trudniej usuwa makijaż, jednak najważniejsza kwestia, to że kiedy bierzemy prysznic wdychamy bardzo wiele cząsteczek wody.

Jeśli zawierają one chlor czy niekorzystne substancje, to wszystkie te elementy wnikają do naszego układu oddechowego.

W przypadku wody do mycia niestety jest dużo trudniej o alternatywy.

W grę wchodzi tylko stacja uzdatniania wody, która będzie zamontowana na głównym dopływie wody do domu czy mieszkania - tuż za licznikiem.

To oznacza większy koszt, gdyż ceny tego typu urządzeń zaczynają się od 2000 zł.

Jednak niesie ze sobą jeszcze więcej korzyści: chronimy nie tylko swoje zdrowie, ale też urodę oraz sprzęty. 

Filtr multifunkcyjny EcoWater Comfort 500 EcoMulti
Filtr multifunkcyjny EcoWater Comfort 500 EcoMulti fot. Alaska

Wpływ twardej wody na domowe wyposażenie

Twarda woda, która zazwyczaj płynie z kranów, niestety powoduje odkładanie się kamienia na sprzętach.

Dotyczy to zarówno grzałek w pralkach, zmywarkach czy czajnikach, osadzanie na dyszach prysznica, ale też na ceramice łazienkowej (muszle klozetowe, umywalki) czy na drzwiach prysznicowych.

Można to rozpoznać chociażby po matowej ceramice kuchennej. 

 

Wszystko to jest efektem działania cząsteczek zawartych w wodzie, które z czasem osadzają się i stają się trudne do usunięcia.

Gdy mówimy o toalecie czy prysznicu, to raczej problemy estetyczne, jednak jeśli chodzi o zmywarkę, pralkę, piece i bojlery, czajniki czy żelazka, znacząco skracają ich życie.

Teraz dochodzimy do kwestii finansowych: jeśli wyobrazimy sobie, że te przedmioty po 5 latach psują się i wymagają wymiany zamiast służyć nam 10 lat, to zaczynamy rozumieć, dlaczego warto zainwestować w system oczyszczania wody. 

źródło i zdjęcia: Alaska