W mądrej bitwie przeciw chwastom
Przede wszystkim czekamy na deszcz. Łatwiej jest pielić, gdy gleba jest wilgotna i miękka. Sucha, twarda ziemia skutecznie utrudnia wyciąganie z ziemi całych chwastów. Pozbycie się pełnej rośliny jest szczególnie ważne, ponieważ nawet z małego kawałka korzenia może ponownie wyrosnąć chwast.
Krok drugi: narzędzia
Używaj zarówno tych z krótkimi, jak i długimi rączkami, aby na każdym etapie pracować w ergonomicznych pozycjach. Małe narzędzia są najlepszym wyborem dla gęstych ogrodów i gdy chcemy pozbyć się pojedynczego chwastu. Większe narzędzia, jak ręczne kultywatory i wyrywacze, są świetnym rozwiązaniem do usuwania niechcianych roślin z warzywniaka lub rabat kwiatowych. Ostrożnie manewruj takimi narzędziami wokół roślin, aby nie uszkodzić korzeni nasadzeń.
Wyrywacze są również przydatne przy usuwaniu chwastów ze żwirowych ścieżek. Wystarczy delikatnie przesuwać narzędziem po alejce, tak jakbyśmy chcieli ją pozamiatać i zebrać wyrwane chwasty na kompost.
Niektóre chwasty rozwijają się nawet w wybrukowanych miejscach, w jakiś sposób znajdując minimum gleby, aby wyrosnąć w maleńkich pęknięciach między kamieniami. Takim chwastem o silnych korzeniach, zdolnym przetrwać w ciasnych miejscach, jest na przykład mlecz. Ogrodowy nóż wystarczy jednak, by pozbyć się niechcianych roślin pojawiających się w nietypowych miejscach.
Jeśli Twój trawnik zmienia się w krainę niewysokich chwastów, takich jak jak mlecz, rdest ptasi lub wilczomlecz, postaw na wyrywacz. Im młodsze są te rośliny, tym mniejsze i łatwiej się ich pozbyć.
Przede wszystkim jednak, nie stresuj się za bardzo walką z chwastami. Tocz małe, nieangażujące starcia i celebruj każde drobne zwycięstwo.
źródło i zdjęcia: FISKARS POLSKA