Prawidłowa izolacja pompy ciepła - sprawność wyższa nawet o 20%

:Izolacja połączeń pompy ciepła to detal, który realnie decyduje o rachunkach. Błędy na etapie montażu mogą obniżyć sprawność urządzenia nawet o 20% przez straty ciepła – szczególnie w pompach typu split. Eksperci podkreślają, że poprawna izolacja i dobór mocy w niskich temperaturach to klucz do efektywnego ogrzewania domu.

Prawidłowa izolacja pompy ciepła - sprawność wyższa nawet o 20%
Stiebel Eltron Polska Pompy ciepła, wentylacja i rekuperacja, ogrzewacze wody, ogrzewacze pomieszczeń
Dane kontaktowe:
22 609 20 30
Działkowa 2 02-234 Warszawa

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Dlaczego izolacja jest tak ważna dla sprawności pompy?

Niepoprawne zaizolowanie instalacji pompy ciepła przekłada się wprost na jej wydajność. Jeśli przewody są źle ocieplone albo izolacja jest przerwana, ciepło ucieka po drodze, zanim trafi do budynku. Efekt? Pompa musi pracować dłużej, żeby osiągnąć zadaną temperaturę, a to podbija zużycie energii i koszty ogrzewania.

„Fundamentalną kwestią przy wyborze pompy ciepła jest moc urządzenia w niskich temperaturach” – podkreślają eksperci Stiebel Eltron.

To właśnie zimą błędy izolacyjne stają się najbardziej odczuwalne.

Pompa split – dwa moduły i większe ryzyko strat

Powietrzne pompy ciepła typu split składają się z dwóch jednostek. Na zewnątrz są zwykle wentylator, parownik i sprężarka. W środku budynku montuje się m.in. skraplacz, automatykę sterującą, zawór przełączający CO/CWU oraz pompę obiegową. Jednostki łączą rury z czynnikiem chłodniczym.

Ta konstrukcja wymaga bardzo starannej izolacji termicznej połączenia chłodniczego między modułami. Każde niedociągnięcie oznacza większe straty ciepła i słabszą pracę urządzenia.

– Trudno o jednoznaczną odpowiedź, jak duże mogą być straty. Poza jakością wykonania połączeń jednostki zewnętrznej i elementów montowanych wewnątrz domu oraz izolacji pompy, wiele zależy od samego urządzenia.Niemniej różnice sięgać mogą nawet około 20 proc., co jest wielkością istotną z perspektywy portfela użytkownika. Choć pompy ciepła pozostają najbardziej efektywnym ekonomicznie rodzajem ogrzewania, to każdy ich użytkownik z pewnością ucieszyłby się z dodatkowych pieniędzy, które zostaną w portfelu – mówi Tomasz Tchórzewski ze Stiebel Eltron, producenta technologii grzewczych i wentylacyjnych.

Większe zużycie prądu jako sygnał alarmowy

Na forach użytkownicy często porównują zużycie energii swoich pomp. I słusznie – bo skok rachunków może pokazywać, że coś w instalacji działa nie tak.

– Takie pytania są zupełnie naturalne i co więcej, mają uzasadnienie. Zwiększone zużycie energii jest sygnałem o nieprawidłowościach, często wynikających na przykład z błędnie wykonanej izolacji – wskazuje ekspert.

Jeśli pompa zaczyna pobierać wyraźnie więcej prądu niż wcześniej, warto sprawdzić m.in. stan izolacji przewodów.

Monoblok vs split – gdzie izolacja ma większe znaczenie?

Zarówno monoblok, jak i split zwykle stoją w pewnej odległości od domu, więc zawsze trzeba wykonać połączenie. W splicie łączy się jednostkę zewnętrzną z wewnętrzną, w monobloku – pompę z układem hydraulicznym budynku.

Zasada jest prosta: im lepiej zaizolowane przewody, tym mniej ciepła ucieka po drodze.

– Błędna izolacja sprawi, że zadana temperatura w instalacji w ogóle nie zostanie osiągnięta albo zostanie uzyskana w dłuższym czasie. Skutkuje to dłuższą pracą urządzenia i większą konsumpcją energii elektrycznej – podkreśla Tomasz Tchórzewski.

W monoblokach wszystkie komponenty są w jednej obudowie, a do budynku prowadzi połączenie hydrauliczne. Tu izolacja przyłącza też jest ważna, ale ryzyko większych strat jest dużo mniejsze.

– Izolacja połączeń elementów znajdujących się na zewnątrz jest przy tym rygorystycznie sprawdzana przez serwis na etapie odbioru pompy ciepła, już po jej instalacji a jeszcze przed uruchomieniem. W przypadku niedociągnięć instalator musi je usunąć. Dzięki temu mamy pewność, że cały system będzie działał wydajnie i efektywnie niezależnie od warunków atmosferycznych – mówi Tomasz Tchórzewski.

Wyższa temperatura czynnika w splicie to większe straty przy złej izolacji

Różnica wynika z temperatur w przewodach. W splicie między jednostkami krąży czynnik chłodniczy, a do skraplacza w module wewnętrznym trafia „gaz gorący” o temperaturze często powyżej 80°C (np. podczas grzania ciepłej wody). W monobloku płynie woda instalacyjna – zwykle chłodniejsza, więc straty są z natury mniejsze.

– W przypadku splita wskutek złej izolacji straty ciepła na przesyłach będą po prostu większe. Na korzyść pomp monoblokowych działają prawa fizyki, ponieważ straty ciepła są wprost proporcjonalne do różnicy temperatury czynnika grzewczego (wody sieciowej) i temperatury powietrza zewnętrznego. Niskie temperatury powietrza mogą spotęgować ten efekt – mówi ekspert.

Sprawdź moc pompy w niskich temperaturach, zanim kupisz

Izolacja to jedno, ale nawet najlepiej zamontowana pompa nie spełni oczekiwań, jeśli będzie słaba zimą. Dlatego przed zakupem trzeba zwrócić uwagę na moc urządzenia przy ujemnych temperaturach.

Dla przykładu monoblok Stiebel Eltron przy -7°C zapewnia 13 kW, a przy -20°C ok. 11 kW, co oznacza spadek wydajności rzędu 15%.

– Spadek mocy w niskich temperaturach to zjawisko naturalne dla urządzeń mechanicznych. W przypadku jakościowych urządzeń będzie on niewielki a pompa będzie działać efektywnie i wydajnie – mówi Tomasz Tchórzewski, dyrektor ds. inwestycji w Stiebel Eltron Polska.

W tańszych splitach spadki bywają dużo większe: przy -7°C moc może wyglądać dobrze, ale przy dalszym mrozie spada nawet o ponad 50%, a część urządzeń poniżej -10°C wspiera się grzałką elektryczną. To prosta droga do wysokich rachunków.

– Warto pamiętać, że atrakcyjna cena może odbić się na kieszeni, gdy nadejdzie zima. Wydatki na energię okażą się większe niż oszczędność przy zakupie. Dobra pompa ciepła zachowuje pełną sprawność również w mroźne dni, a to oznacza że koszty ogrzewania pozostaną niskie – podsumowuje ekspert Stiebel Eltron, europejskiego producenta technologii grzewczych i wentylacyjnych.

źródło i zdjęcia: Stiebel Eltron