Efektywne ogrzewanie w czasach kryzysu energetycznego
Efektywne ogrzewanie w czasach kryzysu energetycznego
Według szacunków Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla zimą może zabraknąć w Polsce nawet 11 mln ton węgla. Sezon grzewczy za pasem. Polacy chcą zapełnić swoje składziki i piwnice węglem, drewnem lub pelletem. Problemem okazuje się nie tylko dostępność opału, ale przede wszystkim jego cena. Ceny węgla na skupach biją rekordy, co jest wynikiem m.in. pandemii koronawirusa oraz trwającej w Ukrainie wojny. W niektórych lokalizacjach opał jest droższy nawet o 300-400 proc. w porównaniu do cen sprzed roku. Dramatycznie wygląda sytuacja na rynku gazu. Cena gazu na giełdach europejskich w sierpniu br. jest wyższa o ok. 1700 proc. niż w sierpniu 2020 r. Ceny drewna rosną w bardzo szybkim tempie już od 2021. Mówimy o podwyżkach nawet o 200-300 proc. Rok 2022 niczego nie zmienia - nie dość, że drewno jest bardzo drogie, to jeszcze go brakuje. Czy przed ubóstwem energetycznym uchroni zielona energia?
Artykuł promocyjny
Data publikacji: 2022-10-07
Data aktualizacji: 2022-12-08
Sezon grzewczy się zbliża. Czy Polacy są przygotowani?
Problemem okazuje się nie tylko dostępność energii, ale przede wszystkim jej cena. Gaz, węgiel, pellet czy drewno odnotowały rekordy cenowe. Sytuacja wygląda źle nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Szacuje się, że rachunki za gaz i energię elektryczną mogą od października w Wielkiej Brytanii wzrosnąć do 3549 funtów rocznie, a już teraz ogrzewanie domów za pomocą centralnego ogrzewania stanowi połowę wszystkich rachunków. Pesymistyczne założenia są takie, że od przyszłego roku kwota ta ma wzrosnąć do 7 tys. funtów.
Szacuje się, że Polacy, którzy ogrzewają domy węglem w tym sezonie grzewczym będą zmuszeni wydać na niego nawet 4 razy więcej. Nie ma rezerw, a ceny opału szybują w górę. Również składy chcą zarobić na tej sytuacji. Odnawialne źródła energii to metoda na to, aby uniezależnić się od rosnących cen opału. To także sposób na rozwiązanie problemu, którym jest brak węgla.
Od wielu lat Polacy inwestują w bardziej ekonomiczne i ekologiczne źródła energii. Służą temu różnego rodzaje programy rządowe i fundusze europejskie. To proces rozłożony na lata, a w ostatnim czasie stał się jednym z najważniejszych wyzwań z jakimi wszyscy musimy się zmierzyć.
Zielona energia to recepta na kryzys energetyczny
Odpowiednio wykonana termomodernizacja budynków pomaga chronić przed utratą ciepła zimą. Dzięki temu zmniejsza się zużycie opału niezbędnego do ogrzania domu. W 2021 roku odnotowano wzrost sprzedaży pomp ciepła o 80 proc. rok do roku. Uznawane są one za ekologiczny, wygodny i tani sposób na zapewnienie ogrzewania w domu. Atutem tego rozwiązania jest także bezobsługowość. Pompy ciepła nie wymagają tak dużej ingerencji użytkownika, jak np. piece na węgiel. Zaniepokojeni ograniczoną dostępnością klasycznych surowców szukamy alternatyw. W ostatnim czasie obserwowany jest wzrost zainteresowania odnawialnymi źródłami energii. Konsumentów nie odstraszają nawet stosunkowo wysokie koszty inwestycji początkowej. Z prognoz PORT PC (Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła) wynika, że w bieżącym roku sprzedaż pomp ciepła wzrośnie o kolejne 50 proc. Zdaniem analityków inwestycja w pompy ciepła stosunkowo szybko się zwraca, szczególnie czy obecnych prognozach wzrostu cen energii tradycyjnej.
W 2021 roku sprzedano ok. 93 tys. pomp ciepła. Polacy mogą uzyskać dofinansowanie na tego typu inwestycje z programów "Moje Ciepło" oraz "Czyste Powietrze". Właściciele nowych budynków mogą skorzystać z programu "Moje Ciepło", który wystartował w maju. W ramach tego wsparcia wysokość dotacji wynosi 30-45 proc. wartości przedsięwzięcia. Kwota ta nie może być wyższa niż 21 tys. złotych. Natomiast program "Czyste Powietrze" skierowany jest do właścicieli już istniejących domów. W tym przypadku maksymalna kwota wsparcia wynosi 69 tys. złotych.
Niższe zużycie energii to oprócz inwestycji w źródła ciepła to także większy nacisk na niskotemperaturowe systemy grzewcze - jak choćby ogrzewanie podłogowe.
Rzeczywiście coraz więcej Polaków szuka alternatywnych, zielonych rozwiązań, które w obecnych czasach są bardzo atrakcyjne. Jeśli zadbamy o właściwą izolację cieplną budynku i wymienimy źródło energii na odnawialne wygenerujemy znaczne oszczędności. Najefektywniejszym sposobem ogrzewania są te, które wymagają niskiej temperatury. Aby ogrzać dom czy mieszkanie potrzebujemy wówczas dużej powierzchni - podłogi. Ogrzewanie podłogowe jest bardzo skuteczne, a najlepiej sprawdzają się na nim panele winylowe - tłumaczy Artur Tomikowski, dyrektor marketingu marki Arbiton.
Zalety ogrzewania podłogowego
Ogrzewanie podłogowe jest znacznie efektywniejsze od tradycyjnego. Jedno już wiemy - niższa temperatura czynnika grzewczego to spore oszczędności - niższe rachunki w ciągu całego roku - nawet kilkanaście procent mniej. Co przy obecnych cenach surowców mowa o kwotach liczonych w tysiącach.
Druga - nie wiem czy nie ważniejsza - to komfort i zdrowie. Ogrzewanie podłogowe działa na zasadzie promieniowania, czyli ciepło jest równomiernie rozprowadzane w pomieszczeniu. W takim przypadku, różnica temperatury na wysokości naszej głowy i stóp jest bardzo zbliżona - to wg badań najbardziej komfortowy i zdrowy sposób ogrzewania.
Tradycyjne grzejniki działają na zasadzie konwekcji ciepła (tj. ruch mas ciepłego powietrza). Dla nas oznacza to, że ciepło z grzejników przekazywane jest przez ruch powietrza - a tak nagrzane powietrze szybko unosi się do góry. Dlatego różnica temperatury między receptorami w głowie i stopach jest znaczna a to przekłada się na gorsze samopoczucie. Do tego ruch ogrzanego powietrza wymusza ruch wszelkiego rodzaju kurzu i pyłków, a tym samym musimy to wdychać. Ogrzewanie podłogowe razem z pompą ciepła i panelami winylowymi to także doskonałe połączenie, które zapewnia obecnie jedne z najbardziej efektywnych i tanich sposobów grzania domu.
Panele winylowe od Arbiton
Jak sprawić, by ogrzewanie podłogowe było efektywne?
Co do zasady im mniejszy opór cieplny systemu podłogowego tym mniej stracimy energii emitowanej przez ogrzewanie podłogowe, a tym samym poniesiemy mniejsze koszty na ogrzewaniu naszego domu lub mieszkania. Opór cieplny wyrażany jest jako odwrotność ilości ciepła, które przepływa przez 1 m² powierzchni przegrody w czasie 1 godziny, przy różnicy temperatury 1⁰C. Symbolem oporu cieplnego jest litera R, a jego jednostką jest [m²K/W].
Im opór cieplny jest wyższy, tym lepszym izolatorem jest dany materiał. I analogicznie im niższy tym lepszym przewodnikiem jest dany materiał - czyli lepiej sprawdzi się w systemach ogrzewania podłogowego.
Doskonale na ogrzewanie podłogowe nadają się panele winylowe, które są cienkie, idealnie przewodzą ciepło, a jednocześnie są bardzo wytrzymałe, wodoodporne i przyjemne w dotyku. Jednocześnie najnowsza generacja paneli winylowych (SPC, panele ze sztywnym mineralnym rdzeniem) jest stabilna wymiarowo i nie zmienia właściwości pod wpływem temperatury. Musimy pamiętać, że za efektywność ogrzewania podłogowego odpowiada cały system podłogowy - panel plus podkład. Panele podłogowe na click układa się w formie pływającej na dedykowanym podkładzie. Najlepiej na ogrzewanie podłogowe nadają się podkłady PUM (poliuteranowo-mineralne) tzw. "Multiproteki". Gwarantują one najlepsze na rynku wyciszenie pomieszczenia (są do 30% cichsze od tradycyjnych podkładów). Są także bardziej wytrzymałe na nacisk, dzięki czemu chronią podłogę, ale przede wszystkim dzięki bardzo niskiemu wskaźnikowi oporu cieplnego nadają się idealnie do położenia na instalację ogrzewania podłogowego.
Panele winylowe - sposób na wysokie ceny energii
Prezes URE w ostatnich dniach zatwierdził rekordowo wysokie stawki za ogrzewanie, wynoszą od kilkudziesięciu do kilkuset procent. Niestety, to dopiero początek podwyżek. Wzrost opłat za ciepło odczują teraz mieszkańcy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Jakby tego było mało, zimą może zabraknąć gazu i węgla.
Odpowiedzią na kryzys jest ucieczka do przodu: wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, ogrzewanie podłogowe i efektywny system podłogowy w postaci dobrych paneli winylowych z rdzeniem mineralnym.