|
Kable grzejne: dwustronnie zasilany (u góry) i jednostronnie zasilany, w tym przypadku obie żyły są grzejne |
Zazwyczaj w podkładzie podłogowym zatapia się kabel grzejny (rysunek obok). Składa się on z kilku warstw. Jego rdzeniem jest drut oporowy (żyła), w którym energia elektryczna przechodzi w cieplną. W najprostszym kablu, zasilanym dwustronnie, ten rdzeń otacza izolacja z tworzywa sztucznego.
Ją z kolei oplata ekran, zazwyczaj z siatki miedzianej. Chroni on przed porażeniem, a ponadto ogranicza rozchodzenie się pola elektromagnetycznego, towarzyszącego przepływowi prądu. Z zewnątrz całość osłania płaszcz, najczęściej z PVC. Grubość takiego kabla przekracza nieznacznie 5 mm. Żeby przez niego płynął prąd, trzeba do sieci podłączyć oba jego końce.
Moc obwodu można regulować dość swobodnie, dobierając długość kabla. Im odcinek krótszy, tym moc większa, ale i bardziej skupiona. Kabel grzejny więc nagrzewa się do wyższej temperatury. Nie może ona jednak przekroczyć wartości podanej przez producenta. Zazwyczaj jest o kilka-kilkanaście stopni wyższa niż 55°C – dopuszczalna temperatura elementów ogrzewania podłogowego.
Większą swobodę układania daje kabel grzejny zasilany jednostronnie. Wewnętrzna izolacja mieści dwa oddzielone przewody. Mogą to być dwie jednakowe żyły grzejne albo jedna grzejna (z drutu oporowego) oraz nie grzejący przewód powrotny. Na jednym z końców są one fabrycznie połączone i zaizolowane. Kabel podłącza się do sieci tylko jednym końcem, tym otwartym. Kabel taki jest o kilka milimetrów grubszy niż zasilany dwustronnie.
Rzadziej, zwłaszcza w nowych domach jednorodzinnych, stosuje się matę grzejną. Składa się ona z gęstej siatki z tworzywa sztucznego i wplecionego w nią cienkiego kabla grzejnego. Jej grubość nie przekracza 3 mm. Matę można zatopić w bardzo cienkiej wylewce betonowej, co ma znaczenie przede wszystkim przy pracach renowacyjnych, kiedy istotne jest, by gruba podłoga nie zmniejszała wysokości pomieszczenia.