Instalacja solarna:
- kolektory - płaskie; 10 paneli o powierzchni 1 m2 każdy; nachylenie 45°; wystawa południowa;
- inne elementy - rury w budynku o dł. 2 x 13 m, poza budynkiem 30 m; bufor o poj. 1000 l.
Cel: głównie podgrzanie wody w basenie pod chmurką o poj. 52 m3; poza okresem korzystania z basenu - przygotowanie c.w.u. w budynku.
Liczba użytkowników: 4 osoby.
Decyzja: kupiliśmy z żoną siedmioletni dom, przy którym w ogrodzie był już odkryty basen. Podczas remontu budynku założyłem instalację solarną do podgrzania wody użytkowej w domu i w basenie. Monterzy z autoryzowanej firmy doradzali zamontowanie 14 paneli płaskich, ale na dachu zmieściło się jedynie 10. To spowodowało, że tylko na początku korzystaliśmy z podgrzanej przez solary wody w domu.
Potem zakręciłem zawór przy buforze c.w.u. i ograniczyłem przeznaczenie instalacji tylko do basenu, ponieważ brak mu przykrycia, a lustro wody ma ok. 50 m2 i woda szybko wychładza się w nocy. Dzięki kolektorom w najgorętsze dni woda osiąga temperaturę 30°C, ale w nocy spada do 26-28°C. W pochmurne dni, kiedy nie działają kolektory, temperatura wody wynosi natomiast zaledwie 20-24°C i kąpiel nie jest wtedy przyjemna.
Ponieważ temperatura wody w ogromnym stopniu zależy od pogody w nocy, planuję modernizację basenu i założenie stałej osłony nad lustrem wody. Być może dopiero po zamontowaniu osłony, niewymiarowa instalacja solarna wystarczy do podgrzania wody i w basenie, i w domu. Korzystanie przez kilka miesięcy w roku z darmowej ciepłej wody w domu jest oczywiście przez nas pożądane, ale w przypadku naszego gospodarstwa domowego drugorzędne. Wolimy mieć cieplejszą wodę w basenie.
Nie ubiegałem się o dotację, bo kiedy zakładałem instalację, programy dofinansowania dla zbiorowych i indywidualnych odbiorców dopiero raczkowały i obawiałem się, że nie obejmą aż tak dużej instalacji na potrzeby głównie przydomowego basenu.
Instalacja solarna do podgrzewania wody w basenie - rady i przestrogi:
- Żałuję, że na dachu zabrakło miejsca na potrzebne w instalacji 4 panele. Mogłyby skutecznie poprawić komfort cieplny wody w basenie. W obecnej konfiguracji rocznie ogrzewanie basenu kosztuje ok. 2500 zł. Chętnie podgrzewamy wodę, bo nie ma nic lepszego, jak poranne i wieczorne pływanie dla relaksu. Ogrzewanie wody w domu i w basenie kolektorami słonecznymi ma podstawową wadę - kiedy nie ma słońca, kolektory nie absorbują energii cieplnej. Dlatego, gdybym sam budował przydomowy basen, założyłbym pompę ciepła.
- Chciałem mieć urządzenia grzewcze i solarne od jednego markowego producenta, żeby ze sobą dobrze "rozmawiały" i nie sprawiały kłopotów monterom, serwisantom i nam - użytkownikom. Zależało mi też na długiej gwarancji i późniejszej fachowej obsłudze, dlatego szukałem w najbliższej okolicy tylko autoryzowanych monterów. Znalazłem aż 6 firm, jednak tylko jedna z nich podjęła się wykonania podziemnego przyłącza do basenu. Inni monterzy cenią się tak bardzo, że odmówili wykonania prac ziemnych w ogrodzie. Wszyscy byli chętni do zaprojektowania i sporządzenia instalacji solarnej w obrębie domu, ale nie poza nim.
- Wykonawcy przeprowadzili prace fachowo. Mieli problem z wniesieniem do niskiej piwnicy ogromnego bufora c.w.u. Musieli zdemontować framugę drzwi i poszerzyć otwór wejściowy. Dom ma trzy kondygnacje, więc przebijali się również przez 2 stropy typu teriva. Na szczęście, zbiegło się to z remontem domu, więc nie było uciążliwe.
Działania w ogrodzie okazały się pracochłonne, bo wykonywano je ręcznie, a instalacja jest długa - od kotłowni do technicznej studni przy basenie ma ok. 30 m. Zaizolowane otuliną z tworzywa sztucznego rury ułożono na głębokości 1,30 m, a w studni rewizyjnej umieszczono wymiennik ciepła. Zerwane odcinki darni i ziemię z wykopu wykonawca składował na pasie folii, rozwiniętej wzdłuż rowu, więc rozległe prace ziemne nie zdewastowały ogrodu.
"Wykopki" zajęły 2 dni i tyle samo prace wewnątrz budynku i na dachu. Żeby przystąpić do robót na dachu, monterzy czekali na pochmurną pogodę.Znajomy podpowiedział mi, żeby połączyć absorbery równolegle, bo w połączonych szeregowo może następować utrata ciepła. Dopilnowałem więc, żeby nasze były połączone po 5 sztuk w dwóch równoległych rzędach. Nawet gdybym od razu wiedział, że kolektory posłużą jedynie do ogrzewania wody w basenie, nie zamontowałbym ich w ogrodzie, choć jest duży - ma powierzchnię 2600 m2.
Panele na stelażu zajmują zbyt dużo miejsca i nie dekorują przestrzeni wypoczynkowej, dlatego wolę mieć je na dachu. Teren jest zarośnięty, więc nie jest proste znalezienie dla nich na ziemi odpowiedniej lokalizacji i dobrej ekspozycji. Ograniczyłyby też uprawianie gier sportowych na trawniku przy basenie.
- Choć w zasadzie mógłbym na potrzeby basenu wpuścić do instalacji samą wodę, używam w niej roztworu glikolu. Monter poinstruował mnie, jak kontrolować ciśnienie tego płynu w instalacji oraz kiedy i jak go uzupełniać. Przygotował mi do tego zbiornik z pompką, który umożliwia dopompowanie glikolu przez specjalny zawór w instalacji. Czynność jest banalnie prosta. Wykonałem ją zaledwie raz, 2 lata po założeniu instalacji solarnej.
- Na wypadek braku prądu, system solarny i grzewczy zaopatrzyłem w przetwornicę i zestaw akumulatorów. Zdarzyło się, że takie zabezpieczenie podtrzymało pracę systemu grzewczego przez 9 godzin. Nie było jeszcze konieczne do podtrzymania pracy instalacji solarnej, bo latem braki w zasilaniu elektrycznym z sieci są w naszej okolicy krótkotrwałe. Układ działa bezawaryjnie i niemal bezobsługowo. Musiałem jednak kupić wyższy model regulatora pokojowego, bo ten po poprzednikach nie potrafił skoordynować pracy instalacji grzewczej z solarną.
Żeby prawidłowo zaprogramować nowy regulator, nasz monter musiał poprosić o pomoc zaprzyjaźnionego informatyka. Wielu instalatorów, nawet autoryzowanych, jest z wykształcenia tylko hydraulikami i mają problemy z opanowaniem nowoczesnego automatycznego sterowania. Od tych autoryzowanych wymaga się jednak więcej, więc powinni ciągle się dokształcać.
Koszty instalacji solarnej do podgrzewania wody w basenie:
- instalacja z montażem 30 000 zł;
- eksploatacja - coroczny serwis 200 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Panele zamontowano na południowej połaci dachu o nachyleniu 45°
Dodaj komentarz