Żałujemy, że fachowiec nie projektował centralnego odkurzacza

Żałujemy, że fachowiec nie projektował centralnego odkurzacza

Nasi budowlańcy dali nam parę dni na wybranie punktów na gniazda. Praktyka pokazuje jednak, że u nas można było wygodniej rozplanować instalację. Teraz żałujemy, że nie wezwaliśmy wyspecjalizowanych fachowców... - mówi Stella, Czytelniczka Budujemy Dom, która odkurzacz centralny użytkuje od czerwca 2015 r.

Dom: 2 kondygnacje, powierzchnia z garażem 333 m2.

Instalacja:

  • Gniazda - 5 szt. (parter - w salonie, w holu, w miniapartamencie małżeńskim, w garażu; na poddaszu - w holu) oraz automatyczna szufelka w kuchni. 
  • Akcesoria - wąż ssący o dł. 11 m; rura teleskopowa z włącznikiem w rączce i regulacją siły ciągu, podstawowy pakiet dodatków, separator popiołu, dokupiono giętką szczotkę do podłóg twardych i pokrowiec na wąż.

Jednostka centralna: kompaktowa, z dwustopniową filtracją (cyklon i samoczyszczący worek Gore-Tex), moc 1850 W, siła ssania 590 airW, poziom hałasu 62 dB. Gwarancja 5 lat.

Jednostka centralna z systemem podwójnej filtracji i tłumikiem wisi w składziku sportowym
Jednostka centralna z systemem podwójnej filtracji i tłumikiem wisi w składziku sportowym.

Decyzja: początkowo o odkurzaczu centralnym tylko czytaliśmy w czasopismach budowlanych. W 2011 roku, podczas ferii zimowych we Włoszech, mieliśmy okazję go wypróbować. Przed zakupem warto podpytać i poprosić o prezentację znajomych czy sąsiadów. Kolejną radą jest zlecenie ułożenia instalacji specjalistycznej firmie. Generalny wykonawca przekonał nas, że jeśli to on rozprowadzi rurociąg, będzie taniej. Nasz błąd, że tego nie sprawdziliśmy!

Nasi budowlańcy dali nam parę dni na wybranie punktów na gniazda, a potem porównaliśmy je z ich wyborem. Okazało się, że są bardzo zbliżone, ale jest ich za mało. Staraliśmy się mieć gniazd jak najmniej, bo krążą słuchy, że całe oprzyrządowanie jest drogie. Praktyka pokazuje jednak, że u nas można było wygodniej rozplanować instalację. W cenie jednostki jaką pomógł nam dobrać specjalista było 10 gniazd. Bardzo brakuje nam szufelki przy kominku i w wiatrołapie. Teraz żałujemy, że nie wezwaliśmy wyspecjalizowanych fachowców, bo pewnie podpowiedzieliby nam szereg możliwości.

Ze względu na dużą powierzchnię domu i na jego sporą rozpiętość, dystrybutor osprzętu wybrał mocną jednostkę z podwójną filtracją, która może obsłużyć aż 10 gniazd. To on wykończył instalację. Celowo wybraliśmy markowy osprzęt, żeby był bezusterkowy i długowieczny. Tu nie popełniliśmy błędu, ale męczyliśmy się bez takiego odkurzacza pół roku po przeprowadzce.

Na ogół używa się szczotki uniwersalnej, rzadziej do tapicerowanych mebli, grzejników itp.
Na ogół używa się szczotki uniwersalnej, rzadziej do tapicerowanych mebli, grzejników itp.
Akcesoria przechowuje się w pralni na wieszaku
Akcesoria przechowuje się w pralni na wieszaku.

Projekt centralnego odkurzania - rady i przestrogi:

Żeby poprawić funkcjonalność naszego odkurzacza musimy dorobić kasetę Vroom. Szczęśliwie jest to możliwe w kuchni lub holu głównym, ale trzeba za to dodatkowo sporo zapłacić. Tak mi doradził dystrybutor odkurzacza. Zrobię to, bo wąż o dł. 7,4 m sięgnie również do wiatrołapu. Radzę wszystkim, żeby co do centymetra wyliczyli położenie gniazd. To w salonie znajduje się w takim miejscu, że komódka nie może stać na środku ściany i to słabo wygląda. Monter od odkurzacza specjalnie przyjechał, żeby sprawdzić, czy można teraz coś z tym zrobić. Orzekł, że trudna sprawa.

W zasadzie, gniazda należy planować razem z przyszłym umeblowaniem domu, bo wtedy nie ma kolizji. Dobrze, że dokupiłam pokrowiec na wąż, chroni podłogi i narożniki ścian przed zarysowaniem. Najczęściej używam uniwersalnej szczotki, ale innych z kompletu też, np. do odkurzenia tapicerki łóżka.

Koszty instalacji centralnego odkurzania:

  • I etap - ok. 1400 zł, 
  • II etap - 5000 zł.

Galeria zdjęć

Redaktor: Lilianna Jampolska

Lilianna Jampolska
Lilianna Jampolska

Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.

Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.

Komentarze

aeroVac
09-02-2022 14:33
Prawidłowo rozplanowana instalacja nie powinna mieć gniazd, które nie są potrzebne. Nie powinno być ich również więcej niż wymaga powierzchnia domu. Ale też nie powinno być miejsc w domu, do których nie można dosięgnąć odkurzaczem. Przy coraz popularniejszych systemach gniazd, ...
aaaa
01-12-2021 10:09
Instalacja na etapie budowy, sam odkurzacz doiero lata później. Pełna zgoda co do szufelki - nawet pan który montował odkurzacz stwierdził, że dzisiaj to już szufelek praktycznie wcale nie montuje. U nas też jest nieużywana. Gniazda mamy dobrze dobrane, nie narzekam. Natomiast, ...
Gość K.
01-12-2021 07:25
Używam centralnego odkurzacza od ok 8 lat i mam odmienne spostrzeżenia. Szufelki są zupełnie nieprzydatne a połowy gniazd i tak nieużywamy, więc po co je instalować?
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz