Podłoga w kuchni ma nierówności sięgające 2,5 cm, ale wylewka jest w dobrym stanie i nie ma pęknięć. Skucie całej wylewki umożliwi jej ponowne, równe ułożenie, jednak to rozwiązanie jest czasochłonne i problematyczne, zwłaszcza jeśli nie znamy budowy podłogi. Warto przed decyzją przeprowadzić próbne odwierty, aby określić grubość warstw i ewentualne trudności z usunięciem podłoża. Alternatywą jest wyrównanie podłogi metodą frezowania, oferowaną przez specjalistyczne firmy, lub wykorzystanie szlifierki kątowej na mniejszych powierzchniach. Po frezowaniu podłoga może wymagać cienkiej warstwy wylewki samopoziomującej. Jeśli nierówności nie przekraczają 0,5 cm, można je zniwelować warstwą kleju do płytek, po uprzednim odpyleniu i zagruntowaniu powierzchni.
Oczywiście, skucie całej warstwy jastrychu umożliwi ułożenie go na nowo, w odpowiedniej grubości i tym razem równo. Jednak to rozwiązanie najbardziej kłopotliwe i najbardziej pracochłonne. Niekiedy można trafić na niespodziewane utrudnienia, gdy nie znamy konstrukcji podłogi. Warstwa posadzkowa może bowiem przykrywać np. odpady budowlane bądź ściśle przylegać do konstrukcji stropowej z wypełnieniem pustakami, które przy kuciu narażone są na uszkodzenie.
Przed podjęciem decyzji o sposobie wyrównania podłogi - jeśli nie wiemy co się pod nią kryje - warto przeprowadzić próbne odwierty. Orientacyjnie o grubości warstwy podłogowej dowiemy się, nawiercając podłogę wiertłem widiowym o średnicy 10 mm w kilku miejscach. Na podstawie oporu stawianego podczas pracy określimy twardość i grubość podkładu niższych warstw. Dokładniejsze informacje o budowie podłogi uzyskamy wykorzystując do wiercenia wiertło koronowe średnicy 25-35 mm, które pozwoli na pozyskanie rdzenia odpowiadającego przekrojowi warstw podłogowych. To też należy zrobić w kilku miejscach. Na podstawie uzyskanych przekrojów możemy zdecydować, czy stare podłoże można będzie względnie łatwo usunąć, czy lepiej przyjąć inną metodę wyrównania.
Zależnie od rozkładu i wielkości nierówności możliwe jest też inne rozwiązanie - wyrównanie podłoża metodą frezowania. Taką usługę oferują wyspecjalizowane firmy dysponujące sprzętem bezpyłowym. Na niewielkiej powierzchni do "frezowania" można wykorzystać np. bruzdownicę lub szlifierkę kątową z tarczą diamentową. Wówczas gęsto, na krzyż, nacina się rowki i zbija pozostałości betonu. Problemem będzie jednak intensywne pylenie przy nacinaniu, jeśli nie użyjemy odciągu. Po takim zabiegu podłoga może wymagać wyrównania cienką warstwą wylewki samorozlewnej. Ewentualnie, jeżeli nierówności nie będą większe niż 0,5 cm, zniweluje je warstwa kleju do płytek. Przed ich przyklejeniem podłoże powinniśmy starannie odpylić i zagruntować.
Jarosław Antkiewicz
Na zdjęciu otwierającym: Podłoże pod płytki powinno być spoiste, wolne od pyłu i równe. Warstwą kleju nie powinno się korygować różnic większych niż 0,5 cm. (fot. Ceresit)